Klub MazdaSpeed

Cześć,
na forum jestem nowy więc mogłem pomerdać działy.
Mam mały problem, kupiłem mazdę 626 rocznik 2000
i za cholerę nie umiem rozłożyć stolika nie na siłę, a tak
chyba robić się tego nie powinno. Tzn wiem co którą dźwignią
zrobić, za co pociągnąć i w jakiej kolejności żeby go rozłożyć
i parę razy to zrobiłem, ale fotel pasażera STRASZNIE obciera
o podłokietnik fotela kierowcy. Przez to zarówno fotel pasażera
jak i podłokietnik o który on obciera są strasznie powycierane/porysowane
na plastikach (nie ja to zrobiłem). Gdy rozkładałem stolik, na siłę odginałem
podłokietnik żeby nie tarł tak strasznie o fotel pasażera, ale to debilna metoda.

Jest jakaś procedura na to ?
W dodatku podłokietnik wydaje mi się być krzywy.. zresztą dodam wkrótce jakąś fotkę/filmik
to zobaczycie. W tej chwili nie mogę, średnio widzę wychodzenie na dwór z 39 stopniową gorączką

pozdrawiam

Wszystko luźno chodzi nic nie obciera itd.. Kolega może kupił auto po bocznym uderzeniu i dlatego teraz problem ze z ciśniętymi fotelami..

albo podłokietnik nie jest fabryczny i ktoś za szeroki zrobił (na przykład obił jeszcze raz). były dwa rodzaje z tego co widziałem-wąski GF i szeroki GW. może ktoś kombinował z szerszym do wąskiego.

Bez przesady, aż takim idiotą nie jestem, żeby kupić auto skasowane z boku i tego nie zauważyć.. pomijam fakt, że płyta podłogowa była badana a karoseria była mierzona czujnikiem grubości lakieru..

Wygląda to tak



Ogólnie to kicha opór bo nawet fotele się nie przesuwają luźno przez ten podłokietnik.

On sam jest krzywy (pewnie ktoś go włożył na ścisk, nie oryginalny tylko od jakiejś innej wersji i to stąd)

Nie wiem, oceńcie zdjęcie.
Na stoliku widać rysy i inne ślady spowodowane rozkładaniem go przy tym
beznadziejnym podłokietniku.


EDIT:
podaję link bo jak widzicie poprzednio wrzucony mi wywaliło

FOTO

Nie działa fotka.
EDIT
Już działa, widać ewidentnie, że fotel kierowcy jest przesunięty w prawą stronę, albo mnie już oczy bolą od tej godziny.
Tak to powinno wyglądać z szerokim podłokietnikiem

fotel kierowcy przesunięty do środka i to dużo. fotel od anglika może albo pomieszane szyny? to walenie w bok to chyba przesada ale przy delikatnym składaniu ktoś by raczej zauważył że coś nie pasuje

Powiem Wam że nie mam pojęcia co z tym zrobić, zerknę dziś na te szyny i ułożenie fotela względem podłogi.

mikos94 napisał(a):Powiem Wam że nie mam pojęcia co z tym zrobić, zerknę dziś na te szyny i ułożenie fotela względem podłogi.

Ja mam GW i identyczne obicia foteli ale podłokietnik zupełnie inny – ooo jak na fotkach w ogłoszeniach.

Bo z tego co mi wiadomo to są podłokietniki z polifta GF

dokładnie jak kolega napisał ,masz przeszczepiony podłokietnik z nowszego modelu
a to roczniki 2000 są przedliftowe?na pewno nie było takiej tapicerki w fl

pioczel, u kolegi nie widać jaka ma tapicerkę Nie wiadomo tez czy przed czy po lift. W 2000r były i przed i po liftowe wersje. Może całe fotele od polifta przełożone sa do przedlifta?

PeKa86 napisał(a):pioczel, u kolegi nie widać jaka ma tapicerkę Nie wiadomo tez czy przed czy po lift. W 2000r były i przed i po liftowe wersje. Może całe fotele od polifta przełożone sa do przedlifta?

A czy kokpity w przedliftach bywały nie drewnopodobne? kolega widać nie ma drewna. Może to jednak polift z wysiedzianymi fotelami z przedlifta z podłokietnikiem poliftowym?

Bywały, mam przedlifta z kokpitem bez "drewna". Może tak byc, może też być tak, że ma przedlifta z całymi fotelami z lifta. Choć nie wiem, czy sie różnią