Klub MazdaSpeed

Krańcówkę od strony kierowcy mam do wymiany – to już wiem od dawna.

No ale ostatnio, jak już zabrałem się za naprawę i programowanie pilota do centralnego to zdałem sobie sprawę, że to niekoniecznie krańcówka jest uszkodzona. Problem leży po stronie jej połączenia kablami. Kabelek się po prostu urwał.

Macie może jakieś patenty jak to nareperować? Bo dziurka z której wychodzi kabel jest strasznie mała i nawet nie wiem jak tam zajrzeć.

Pozdrawiam!

A moze wyciagnac to jakimis szczypcami ? I przylutowac pozniej.
Pytanie jak mala jest ta dziurka.

Wydaje mi się , że dziurka jest na tyle mała, że ciężko będzie włożyć tam cokolwiek
Mogę się mylić, ale dostęp jest bardzo słaby.

Tu chyba przydałby się jakiś patent.

Zrob zdjecie tej dziury, moze na cos wpadniemy.

Chyba ze ktos rzeczywiscie juz mial podobny problem i wie jak temu zaradzic.

marconigdynia napisał(a):Zrob zdjecie tej dziury, moze na cos wpadniemy.

Chyba ze ktos rzeczywiscie juz mial podobny problem i wie jak temu zaradzic.

Od tyłu nie da się jakoś tam dostać? W końcu musieli te kable jakoś tam wsadzić.

No właśnie zastanawia mnie to. Muszę zdemontować plastiki i zobaczę – póki co pogoda mnie skutecznie odstraszała przed grzebaniem po omacku

Choć z tego co pamiętam (jak kładłem kable do wzmacniacza po stronie pasażera) to nie było specjalnie dużych otworów. Ale mogę się mylić.

Dołączam mini fotorelację naprawy kabelka od krańcówki, gdyż to on był winny nie działaniu buczka od świateł i nie włączania oświetlenia wnętrza. Może komuś się przyda. Roboty na parę minut.

Odgrzebię trochę temat, mam takie pytanie:
oświetlenie kabiny po otwarciu drzwi działa mi z przerwami i tutaj na pewno jest wina krańcówki, bo jak poruszam to czasami świeci, ale sygnalizator włączonych świateł przy tej okazji nie działa wcale, czy to jest sprawa powiązana? czy może sygnalizator całkiem zdupcony? jak było u Ciebie?