Problem z ogrzewaniem tylnej szyby

Witam
Jeśli zacząłem nowy wątek, który już buł to sory ale szukałem takiego tematu na forum i nic nie znalazłem, a mianowicie chodzi o to, że ogrzewanie mojej szyby tylnej działa cały czas mimo iż jest wyłączone. Włącznik na konsoli środkowej jak go włącze to podświetlenie jego się włączy, a jak go wyłącze to się wyłączy, ale ogrzewanie nie reaguje na niego wcale. Po włączeniu zapłonu ogrzewanie od razu działa. Zlokalizowałem przekaźnik i rzeczywiście zaraz po włączeniu zapłonu załącza się takim słyszalnym " puknięciem " więc pewnie jest OK, ale pojechałem i kupiłem nowy, no i nic dalej to samo.
Czy to może jakieś zwarcie gdzieś w instalacji, czy może jest jeszcze jakiś sterownik przed przekaźnikiem i to w nim może tkwić problem. A może w zlokalizowaniu usterki pomogło by podpięcie do komputera. Sam już nie wiem co to może być i spędza mi to sen z powiek. Jeśli ktoś mógłby pomóc to bardzo proszę o podpowiedź.
Moja madzia to 626 gf 2,0 116 km.
Jeśli zacząłem nowy wątek, który już buł to sory ale szukałem takiego tematu na forum i nic nie znalazłem, a mianowicie chodzi o to, że ogrzewanie mojej szyby tylnej działa cały czas mimo iż jest wyłączone. Włącznik na konsoli środkowej jak go włącze to podświetlenie jego się włączy, a jak go wyłącze to się wyłączy, ale ogrzewanie nie reaguje na niego wcale. Po włączeniu zapłonu ogrzewanie od razu działa. Zlokalizowałem przekaźnik i rzeczywiście zaraz po włączeniu zapłonu załącza się takim słyszalnym " puknięciem " więc pewnie jest OK, ale pojechałem i kupiłem nowy, no i nic dalej to samo.
Czy to może jakieś zwarcie gdzieś w instalacji, czy może jest jeszcze jakiś sterownik przed przekaźnikiem i to w nim może tkwić problem. A może w zlokalizowaniu usterki pomogło by podpięcie do komputera. Sam już nie wiem co to może być i spędza mi to sen z powiek. Jeśli ktoś mógłby pomóc to bardzo proszę o podpowiedź.
Moja madzia to 626 gf 2,0 116 km.