Klimatyzacja przestała działać

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez jurek31 » 20 maja 2008, 19:22

Witajcie Mazdowicze. Jestem wlscicielem 626 GF z '98 roku. Poniewaz jest to moja pierwsza mazda i pierwsze auto z A/C nie mam zielonego pojecia o obsludze klimy. Ta ostatnia zostala sprawdzona i wypelniona 8 kwietnia a dzis tj. 20 maja przestala dzialac. Nie ma kompletnie zadnej reakcji po wlaczeniu A/C na panelu. Silnik tez nie nie daje slyszalnych objawow wzrastajacego obciazenia. Do tej pory bylo tak ze po wlaczeniu A/C a przy wylaczonym nawiewie tez nie dzialala ale to wydaje mi sie normalne. Jesli ktos ma jakies sugestie odnosnie w/w problemu badz sam sie z nim spotkal w przeszlosci bylbym rad uslyszec jakies porady. Mam cicha nadzieje ze problem jest banalny ale z drugiej strony jesli to cos powaznego tez wole o tym wiedziec bo czasem zaniedbanie usterek powoduje tylko zwiekszenie kosztow ich usuwania.
Moj egzemplaz to 626 GF 1840cc hatchback.

W słowniku polskim występują takie literki jak ż.ś.ć.ł.ó.ź :P
Początkujący
 
Od: 15 maja 2008, 14:28
Posty: 4
Skąd: London
Auto: '98 r. 626GF, 1840cc benzyna

Postprzez Sebas » 20 maja 2008, 19:56

jurek31 zobacz na bezpieczniki :P
poza tym przeczytaj Regulamin ;)
Ze względu że jesteś nowy poprawiłem temat za Ciebie lecz to był pierwszy i ostatni raz :P
Zdobywca strony 911 nie mylić z nr. informacji i 156
http://nasza-klasa.pl/school/179242/2
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 gru 2006, 21:31
Posty: 468
Skąd: Milin K. Konina
Auto: carisma

Postprzez kemot » 20 maja 2008, 20:07

Obawiam się że masz nieszczelny układ.Poszukaj którędy czynnik może ociekać.Powinna być taka zielona plama.jeśli nie znajdziesz to podjedz na stacje gdzie napełniają i niech sprawdzą co się dzieje.tylko nie nabijaj jeśli jest pusty układ ponieważ znowu pójdzie w atmosferę.
Forumowicz
 
Od: 14 gru 2007, 09:54
Posty: 101
Skąd: Lublin
Auto: 626 1999r 2.0 16v 115km

Postprzez jurek31 » 21 maja 2008, 09:37

Dzieki za wskazowki jak i rady od moderatora. Oczywiscie postaram sie w przyszlosci nie robic rzeczy nie zgodnych z regulaminem. Jesli chodzi o uwage odnosnie polskich liter to posiadam kompa z angielsko-jezycznym systemem i nie istnieja tu albo nie moge znalezc polskich liter. Nawet kiedy rozmawiam na GG polskie znaki nie sa rozpoznawane.
Bezpieczniki to rzecz ktora sprawdzilem jako pierwsza i wszystkie sa ok. Zastanawiam sie nad jakimis przekaznikami jesli takowe sa wbudowane w tego typy uklad. Jeszcze jedna rzecz- potrafie zlokalizowac skladniki klimatyzacji ktore sa pod maska a dostep do nich nie jest utrudniony. W pewnym momencie przewody wchodza w grodz sinikowa i tam juz nie wiem jak zajrzec i najwazniejsze czy jest sens zagladac. Czy na podszybiu przednim jest jais element A/C ktory powininem obejrzec? Domyslam sie ze cos tam powinno byc skoro prowadza tam przewody ale z drugiej strony brak doswiadczenia powstrzymuje mnie przed grzebaniem tam. Najzwyczajniej nie chce nic rozwalic.
Początkujący
 
Od: 15 maja 2008, 14:28
Posty: 4
Skąd: London
Auto: '98 r. 626GF, 1840cc benzyna

Postprzez motylek322 » 21 maja 2008, 09:49

Objawy, które opisujesz wskazują raczej na nieszczelność klimy. Miałem dokładnie to samo. Okazało się, ze przetarta jest aluminiowa rurka, która znajduje się po lewej stronie chłodnicy nad nadkolem (patrząc od przodu). Tam uciekał gaz. Wcześniej też napełniono mi klimę bez sprawdzania szczelności. Układ pracował ok. miesiąca a potem kaput. Wizyta w serwisie wskazana :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sty 2008, 11:41
Posty: 533 (1/15)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 626 GW 1999 1,8 kat

Postprzez thanatos777 » 21 maja 2008, 13:30

Miałem ten sam problem, nabiłem klime, a po 3 tyg. lipa, sprężarka się nie włącza. Wynik diagnozy – chłodnica klimatyzacji nieszczelna – trzeba wymienić i nabić ponownie. Po wymianie chodzi jak burza, ale 2 x napełnienie + nowa chłodnica + wymiana = wydatek rzędu 800zł. Więc lepiej żeby to nie była chłodnica, bo mi osobiście nieźle nerwy zepsuła :|
thanatos777
 

Postprzez jurek31 » 25 maja 2008, 18:06

Dzieki za rady. Teraz wroce do tego o co znajduje sie tuz za grodzia silnikowa w okolicy podszybia. Jak pisalem wchodza tam rurki wygladajace na elementy klimy. Co w takim razie jest tam? To miejsce jest solidnie zabudowane i nie wiem jak sie tam dobrac. Moze to byc cos istotnego ?
Początkujący
 
Od: 15 maja 2008, 14:28
Posty: 4
Skąd: London
Auto: '98 r. 626GF, 1840cc benzyna

Postprzez Krzysiek1980 » 31 maja 2008, 12:47

Witam
Panowie mam pytanie. Co ile należy nabija klime? Przy wysokich temperaturach zauwazylem ze słabiej chłodzi. Czy obie aluminiowe rurki od klimatyzacji podczas pracy powinny by zimne bo u mnie tylko ta cieńsza jest chłodna?

Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2007, 21:29
Posty: 341 (0/9)
Skąd: Ozorków
Auto: Mazda 6 (GG) 2.0 benzyna/147KM, 2005r po lifcie, hatchback

Postprzez ram » 31 maja 2008, 20:42

jurek31 napisał(a):Teraz wroce do tego o co znajduje sie tuz za grodzia silnikowa w okolicy podszybia. Jak pisalem wchodza tam rurki wygladajace na elementy klimy. Co w takim razie jest tam? To miejsce jest solidnie zabudowane i nie wiem jak sie tam dobrac.
W kabinie, pod schowkiem, nad nogami pasażera jest parownik klimatyzacji i filtr kabinowy
Forumowicz
 
Od: 7 mar 2006, 18:03
Posty: 168
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 626 GW 1,8i 98r. LPG SGI

Postprzez adam626 » 3 cze 2008, 14:20

cieńszą rurką płynie pod ciśnieniem czynnik chłodzący w postaci skroplonej
ta rurka ma prawo być gorąca
rurką grubszą wraca rozprężony w parowniku czynnik w postaci gazowej
w czasie pracy klimatyzacji powinna być ona zimna
jeżeli jest inaczej to prawdopodobnie jest za mało czynnika i układ nie osiąga wystarczającej sprawnosci
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 15:56
Posty: 774
Skąd: wawa
Auto: 626GD89 GT 4WS

Postprzez maliszki » 4 cze 2008, 00:19

Witam wszyskich klubowiczów,jestem nowym klubowiczem,też mam problem z klimatyzacją bo nic nie daje zimna ale poczytalem posty i juz problem mam chyba rozwiązany.Posiadam Mazde 626 1.8 16v z 2000 r.Mam jedno tylko pytanko,przy zamykaniu samochodu załącza się centralny zamek ale bez alarmu i nie wiem czy to jest możliwe ze samochód wogóle nie posiada tego alarmu ale tylko sam centralny zamek!!
maliszki
 

Postprzez nemi » 4 cze 2008, 09:11

maliszki napisał(a):Mam jedno tylko pytanko,przy zamykaniu samochodu załącza się centralny zamek ale bez alarmu i nie wiem czy to jest możliwe ze samochód wogóle nie posiada tego alarmu ale tylko sam centralny zamek!!

A coś w tym dziwnego?
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez spike72 » 4 cze 2008, 22:02

Nie popadajmy w panikę, wcale nie musi być tak źle jak wygląda sprawa z nie działającą klimą.
Dokładnie ten sam problem przechodziłem kilka dni temu, dokładnie 2 czerwca i naprawa okazała się bardzo prosta, a sama usterka wręcz banalna. :)
Zachęcam do przeczytania tego tematu tam wszystko opisałem.
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=54124
Każdy ma prawo do szczęścia, nie każdy ma szczęście do prawa. Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 wrz 2007, 00:55
Posty: 413
Skąd: Łódź

Postprzez Krzysiek1980 » 4 cze 2008, 22:36

maliszki napisał(a):Witam wszyskich klubowiczów,jestem nowym klubowiczem,też mam problem z klimatyzacją bo nic nie daje zimna ale poczytalem posty i juz problem mam chyba rozwiązany.Posiadam Mazde 626 1.8 16v z 2000 r.Mam jedno tylko pytanko,przy zamykaniu samochodu załącza się centralny zamek ale bez alarmu i nie wiem czy to jest możliwe ze samochód wogóle nie posiada tego alarmu ale tylko sam centralny zamek!!




Nic w tym dziwnego, Ja też tak mam :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2007, 21:29
Posty: 341 (0/9)
Skąd: Ozorków
Auto: Mazda 6 (GG) 2.0 benzyna/147KM, 2005r po lifcie, hatchback

Postprzez rafi201 » 30 lip 2009, 20:16

Podepne sie bo mam aktualnie podobny do autora wątku problem z klimą.
Po zakupie auta, jakies 3 miesiace temu, miałem nieszczelnośc na cienkiej rurce. Awaria zostala usunieta, klima nabita – chlodzila lepiej jak lodówka...
Wczoraj właczam i... ledwo ledwo chlodziła a po kilkunastu kilometrach juz raczej wcale... wiec wylaczyłem.
Sprężarka sie załącza, wentylatory też, ani na chłodnicy ani na zadnym elemencie klimatyzacji pod machą nie znalazłem sladu po wycieku.
Zatem, pozostaje chyba parownik lub jakis inny element od strony kabiny...

Czy miał ktokolwiek wyciek w tej strefie klimy?
Czy warto to rozbierac zeby sprawdzic?
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2009, 19:57
Posty: 150
Skąd: Warka
Auto: 626 GF 2.0 85kW 2000r

Postprzez steven » 5 sie 2009, 01:05

rafi201 napisał(a):Czy miał ktokolwiek wyciek w tej strefie klimy?
Czy warto to rozbierac zeby sprawdzic?


na 270 samochodów w tym sezonie 3 tak miały :) czyli 1% ;p ogólnie bardzo rzadko i radziłbym jeszcze raz przejrzeć cały układ pod maską – myślę, że jednak tam się znajdzie przyczyna nieszczelności :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez sniki666 » 9 sie 2009, 16:38

Witam:)Mam podobny problem z klimą w mojej maździe 6(wersja angielska) jak Rafi201.Jakieś miesiąc temu miałem pełny serwis klimy tj.odgrzybianie,nabijanie etc.Działała fajnie.Przed wczoraj włączyłem jak zwykle klimę...a tu coś takiego:od strony pasażera aż do środkowego wlotu chlodzi,a od strony kierowcy nie..tzn.dużo słabiej.Czynnik raczej jest,bo spreżarka sie załącza kiedy wciskam przycisk klimy.Ogólnie wydaje mi się że słabiej chlodzi.Wie ktoś jaka moze być przyczyna?
Początkujący
 
Od: 15 sie 2008, 03:08
Posty: 9
Auto: Mazda 6 TS 2.0 2004 5DR

Postprzez rafi201 » 9 sie 2009, 17:22

sniki666 a klime masz manualną?

Odnośnie mojego problemu: byłem w serwisie klimatyzacji, w tescie próżniowym wychodzi mała nieszczelnośc ale nie mogli jej zlokalizowac. Nabili gratis i kazali przyjechac jak gaz ucieknie.
Wczesniej zlokalizowałem minimalna wilgoc na osuszaczu ale tam nic nie wykazalo. parownik oglądałem – sucho. na razie, po powtórnym nabiciu i przejechaniu 400km jest ok. Chociaz po zakonczeniu ostatniej, 170km trasy, całej przejechanej na klimie zobaczyłem slady oleju przy zaworze servisowym L, a jak odkreciłem plastikowa nakretkę to lekko syknęło... może na tym zaworze uchodzi?
Forumowicz
 
Od: 11 kwi 2009, 19:57
Posty: 150
Skąd: Warka
Auto: 626 GF 2.0 85kW 2000r

Postprzez steven » 11 sie 2009, 09:40

tak, może uchodzić na tym zaworze, wytrzyj go dokłądnie i sprawdź na ślinę, tak jak sprawdzałęś kiedyś wentylki w rowerach ;)

chociaż nieszczelność próżniowa pomija zaworki, więc raczej tam nie szukałbym przyczyny ;)

a jak było nabijane to był prawdopodobnie wkładany olej z czynnikiem UV... więc najłatwiej pojechać teraz na kanał, wziąć lampę UV i przejrzeć cały układ :)
Ja bym obstawiał osuszacz... one po dłuższym czasie lubią podgnić od obejmy, która je mocuje i wtedy po woli przepuszczać... chociaż to zwyczajny strzał... a którędy u Ciebie przepuszcza to trzeba zdiagnozować :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez sniki666 » 14 sie 2009, 14:52

Mam automatyczną klimatyzacje.Bylem kilka dni temu w ASO Mazdy pod Opolem i tam pan świecił lampa w poszukiwaniu nieszczelności...niestety nic nie znalazł..być może bez żadnego barwnika napełniali mi tu w Szkocji.Pojadę jutro lub w poniedziałek do ASO tu na miejscu i powiem co sie dzieje.Zobaczę co powiedzą i co z tym zrobią.
Początkujący
 
Od: 15 sie 2008, 03:08
Posty: 9
Auto: Mazda 6 TS 2.0 2004 5DR

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6