Dziwne zachowanie elektrycznej anteny

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez tocki » 17 cze 2012, 11:04

Witam.
Od jakiegoś czasu elektryczna antena przy chowaniu jak i wysuwaniu zaczyna klekotać-buczeć. Wysuwa się do końca i wydaje jeszcze przez chwile głośne klekotanie tak jak by chciała wyjść więcej to samo jest przy chowaniu. Czy ta elektronika działa czasowo ? . Wczoraj rozkręciłem antenę i dokładnie wyczyściłem każdy element. Po złożeniu to samo. Nic nie ułamane , wszystkie tryby sprawne. Co może być przyczyną?. Poniżej zdjęcie
http://screencast.com/t/q6wiJwsFSf81
tocki
 

Postprzez tadziomaru1 » 17 cze 2012, 11:55

Wydaje Ci się, że to jest od pewnego czasu. Tak było zawsze. Od pewnego czasu to jesteś przewrażliwiony :D
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez lasic100 » 18 cze 2012, 18:54

A po wyczyszczeniu przesmarowałeś antenę ?
Forumowicz
 
Od: 22 lip 2010, 22:17
Posty: 341 (1/0)
Auto: Mazda 626GW 2001r. 2.0 FS + LPG red. Alaska, Hana2000 czerwona, LPGTech

Postprzez smasherbit » 18 cze 2012, 21:48

Buczenie to zawsze było... ale jak klekocze to przeskakuje w miejcu gdzie masz docisk zębatki do koła zębatego. Sprawdz czy tam nie ma za dużego luzu. Jak jest... to częsci nie dokupisz. Cała antena do wymiany oczywiście jak padnie całkowicie albo właściciel ją wyrwie z powodu hałasu <lol> .

Moja tez troszke hałasuje ;)
Only japanise technik...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 paź 2007, 17:23
Posty: 132 (0/1)
Skąd: New Rossington
Auto: Mazda 626 2.0 2002 benzyna/lpg "anglik"

Postprzez lasic100 » 19 cze 2012, 00:34

Mi kultura "pracy" anteny po nasmarowaniu znacznie wzrosła aczkolwiek sama antena nie chowała się :D Możesz ew. spróbować to najmniejsze kółeczko które dociska plastikowy bat obwinąć czymś co się w krótkim czasie nie odklei/odleci na tyle grubo żeby był dobry docisk.

Ogólnie to różne bardziej lub mniej uporczywe problemy są z tymi antenami. Ja po 5 próbie naprawy , wiedząc że nic z tego nie będzie stwierdziłem że lepsza będzie wersja ręczna (czyt. odłączone zasilanie)

Ma to swoje wady i zalety :)

Pozdr
Forumowicz
 
Od: 22 lip 2010, 22:17
Posty: 341 (1/0)
Auto: Mazda 626GW 2001r. 2.0 FS + LPG red. Alaska, Hana2000 czerwona, LPGTech

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6