Od jakiegoś czasu chcąc odpalić GF muszę to robić na raty. Za pierwszym razem, po podgrzaniu świec, przekręcam kluczyk i cisza – nawet rozrusznik nie piśnie. Cofam kluczyk i powtarzam sekwencje startową – pali w 2 sekundy.
Gdzie może być problem? Obstawiam, że w samej stacyjce
Miałem kiedyś tak samo, tzn raz odpalał normalnie a raz musialem 5 razy kluczykiem machać. Wiedziałem że mam juz wyrobione klemy przy akumulatorze i nie przylegały widocznie jak należało ponieważ kupiłem ołowiane że mogłem rozkręcać, zakręcać a one dalej były ok bo elastyczne i zawsze dobrze przylegały i problem był rozwiązany już
ewidentnie masz do regeneracji stacyjke. Jest gdzies fotorelacja nawet
SZUKAM DODATKOWEJ PRACY – KAT "B" I "C" KURS NA PRZEWOZ RZECZY. POMOC W REMONTACH !! MEBLE NA WYMIAR !! Moja wola jest by w wypadku nagłej śmierci, moje tkanki i narządy zostały przekazane do transplantacji ratując życie innym. Informuję także, że o swej decyzji powiadomiłem moją rodzinę i najbliższych, którzy w krytycznym momencie winni ją uszanować.
Szkoda tylko ze naprawa stacyjki pokazana nie jest za bardzo trwala, z tego co pamietam kilka osob juz musialo to poprawiac (jak sie myle to widocznie pokrecilem cos z innym tematem). Kupno dobrej stacyjki jest troche drogie dlatego tez moj zestaw naprawczy jest juz zmontowany i tylko czeka na cieplejsze dni az zainstaluje to w samochodzie. Zdam relacje z mojej naprawy jak tylko ja przeprowadze.
Jestem spokojnym, skromnym i dobrym człowiekiem. Po prostu nie każdy zasługuje na to, by mnie takiego oglądać.
Nic tak nie drażni kobiety jak....................................wszystko