Nie działają lewe kierunkowskazy
Strona 1 z 1
Nie działają lewe kierunkowskazy w 626 TD kombi 1999.Wcześniej zanikały sporadycznie.Żarówki i bezpieczniki są OK.Kontrolka od kierunkowskazów nie pali się, ale jest sygnał dzwiękowy.Może przekażniki? Ale jakie i gdzie one są. Może zna ktoś ten problem i może pomóc?Dzięki
- Od: 16 mar 2005, 01:10
- Posty: 8
- Skąd: Wiedeń 70%/Zgierz 30%
Stawiam na przełącznik przy fajerze...tam szukaj przyczyny.
Naprawa zazwyczaj odbywa się przy pomocy papieru ściernego/pilnika i smaru silikonowego.
Naprawa zazwyczaj odbywa się przy pomocy papieru ściernego/pilnika i smaru silikonowego.
Ja takie coś miałem – zacinał się lewy ale działał TYLKO wtedy, gdy wciskałem lewy migacz POWOLI.
Rozebrałem przełącznik (prosto się to robi) i natrafiłem na problem nie do przejścia (na pierwszy rzut oka). Wytarciu do zbyt niskiego poziomu uległ punkt kontaktowy (miedź) zalany w plastiku. Na boku istnieją takie dokładnie dobrane wysokością "listewki" plastiku po których sunie przełącznik. Jeśli punkt kontaktowy się wytrze – prąd jest za mały aby poszedł duży prąd do żarówek ale wystarcza na działanie stycznika.
Ja zrobiłem tak (ale mam jeszcze jeden sposób):
– od "drugiej" strony płytki BARDZO delikatnie wypchnąłem punkt kontaktowy tak, że się wybrzuszył.
– bardzo delikatnie spiłowałem na wysokość (o 0,1 mm) plastikowe "szyny"
– zamontowałem
-->i działa kilka miesięcy
Druga wersja – kupić miedziany gwóźdź (mały), wcisnąć go i delikatnie podlutować (od spodu) w tym punkcie kontaktowych (albo lepiiej roznitować). Robota dla majsterkowicza-zegarmistrza. Po tym – trzeba delikatnie spiłować miedziany łepek do wysokości takiej, która była oryginalnie (na "oko").
Zamontować ale wcześniej zasmarować jakimś "smarem" do plastików ew. zalać WD40 i poczekac aż odparuje rozpuszczalnik.
Rozebrałem przełącznik (prosto się to robi) i natrafiłem na problem nie do przejścia (na pierwszy rzut oka). Wytarciu do zbyt niskiego poziomu uległ punkt kontaktowy (miedź) zalany w plastiku. Na boku istnieją takie dokładnie dobrane wysokością "listewki" plastiku po których sunie przełącznik. Jeśli punkt kontaktowy się wytrze – prąd jest za mały aby poszedł duży prąd do żarówek ale wystarcza na działanie stycznika.
Ja zrobiłem tak (ale mam jeszcze jeden sposób):
– od "drugiej" strony płytki BARDZO delikatnie wypchnąłem punkt kontaktowy tak, że się wybrzuszył.
– bardzo delikatnie spiłowałem na wysokość (o 0,1 mm) plastikowe "szyny"
– zamontowałem
-->i działa kilka miesięcy
Druga wersja – kupić miedziany gwóźdź (mały), wcisnąć go i delikatnie podlutować (od spodu) w tym punkcie kontaktowych (albo lepiiej roznitować). Robota dla majsterkowicza-zegarmistrza. Po tym – trzeba delikatnie spiłować miedziany łepek do wysokości takiej, która była oryginalnie (na "oko").
Zamontować ale wcześniej zasmarować jakimś "smarem" do plastików ew. zalać WD40 i poczekac aż odparuje rozpuszczalnik.
Dzięki za pomoc Andy. Chyba nie będę musiał dobierac się do przełącznika.Był u mnie Achemenid i mówi, że to brak styku na kostce.Pobawię się jutro i może będzie problem z głowy.Nie piszę na pw, bo może ktoś będzie miał podobny klopot.A propos spalania – moja Madzia pali 7l i obojętne czy jadę 160 czy 130 czy po mieście. Mnie to zadowala -chociaż ostatnio za bardzo o nią nie dbam – bo brak kasy.Pozdrawiam
- Od: 16 mar 2005, 01:10
- Posty: 8
- Skąd: Wiedeń 70%/Zgierz 30%
swiatla awaryjne dzialaja , prawa strona takze, jest sygnal przerywacza po lewej stronie jak wlaczy , uwazam ze nie ma kontaktu tylko na przekazniku przerywcza ja rozbieze to to sprawdzi ja to nie bedzie to to bedziemy dalej szukac .
- Od: 20 cze 2004, 15:39
- Posty: 354
- Skąd: Wieden/Zamosc
- Auto: Mazda 626GW FS 2.0L 98.
Achemenid – moje objawy były własnie dokładnie takie jak opisałeś: dźwięk jest, awaryjne działają, lewe się zacinają a prawe były OK.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6