Silniczek regulacji wysokości świateł nie działa.
1, 2
Witam,
W mojej madzi mam problem z elektryczną regulacją wysokości świateł. Konkretnie jeden z reflektorów nie podnosi się ani nie opuszcza. Czy ktoś może przerabiał podbny temat albo wie jak się za to zabrać?
Pozdrawiam
W mojej madzi mam problem z elektryczną regulacją wysokości świateł. Konkretnie jeden z reflektorów nie podnosi się ani nie opuszcza. Czy ktoś może przerabiał podbny temat albo wie jak się za to zabrać?
Pozdrawiam
obejrzyj wtyczke glowna reflektora – lubi sie wypalic
NAPRAWA / POGOTOWIE KOMPUTEROWE
PRANIE TAPICERKI SAMOCHODOWEJ I DYWANÓW, TRZEPANIE MECHANICZNE I USUWANIE SIERŚCI
KOMPLEKSOWE PROJEKTOWANE ARCHITEKTONICZNE I ARANŻACJA WNĘTRZ
http://WWW.AKDECOR.PL
PRANIE TAPICERKI SAMOCHODOWEJ I DYWANÓW, TRZEPANIE MECHANICZNE I USUWANIE SIERŚCI
KOMPLEKSOWE PROJEKTOWANE ARCHITEKTONICZNE I ARANŻACJA WNĘTRZ
http://WWW.AKDECOR.PL
Z tego co widzę do reflektora wchodzi jedna wiązka kabli. Światła działają więc wtyczka jest raczej w porządku. Pozostaje silniczek... ale jak sprawdzić czy działa? Tzn wiem, że nie działa bo się światło nie podnosi/opuszcza. Czyli trzebaby go wymienić prawdopodobnie. Czy ktoś już rozbierał reflektor i wie czy dużo jest przy tym grzebaniny?
sprawdz bo piny na wtyczce nieraz trzeba orzeczyścić silniczek da sie wymienic ale najpierw sprawdz czy do kostki dochodzi prad
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
mzebrows napisał(a): Czy ktoś już rozbierał reflektor i wie czy dużo jest przy tym grzebaniny?
Kolego, czy udało Ci się poradzić z tym silniczkiem?
Mam dokładnie ten sam problem w swojej Mazdzie.
- Od: 18 maja 2010, 20:07
- Posty: 24
- Skąd: Kraków/Zakopane
- Auto: Mazda 626 GW 2.0 DiTD 110 KM 2001 r.
mam identyczny problem z przednim prawym reflektorem. Niestety mechanik mi nakazał wymianę całego reflektora gdyż jak to określił siłownik znajduje się w środku lampy a ona jest zgrzana próżniowo i próba rozklejenia plastików kończy się zazwyczaj połamaniem platików i reflektor i tak o wymiany będzie. A by wymienić reflektor trzeba zdjąć przedni zderzak.
Jak dla mnie zabrzmiało to na dosyć poważną naprawę którą nei da się zrobić w godzinę. Czy naprawdę taka sytuacja jaką opisałem może się zdarzyć?
Jak dla mnie zabrzmiało to na dosyć poważną naprawę którą nei da się zrobić w godzinę. Czy naprawdę taka sytuacja jaką opisałem może się zdarzyć?
- Od: 5 cze 2007, 09:53
- Posty: 34
- Skąd: Poznań/Gorzów Wlkp.
- Auto: Mazda 626 GF 2.0 116 KM 2000r.
Ech, ja już odpuściłem. Podregulowałem wysokość śróbką i tyle w tym temacie. Może kiedyś będzie więcej czasu to się pobawię w rozbieranie reflektora.
1 trzeba ściągnąć reflektor
2 wyciągamy wszystkie żarówki
3nalewamy do dużej miski gorącej wody
4 wyciągamy spinki które dociskają szkło do reflektora
5 wkładamy szkłem do wody i czekamy około 5 min (całe szkło musi być pod wodą)
6 z łatwością ściągamy klosz
po tym zabiegu mamy dostęp do silniczka można go rozebrać odkręcając bodajże 2 śrubki
przy okazji umyj reflektor od środka

TheVoid napisał(a):Czy żeby wykręcić reflektor trzeba ściągać jakieś dodatkowe elemnty karoserii lub tym podobne?
Tak.. zderzak przód w przypadku 626 gf/gw.
pozdrawiam,
thy
v8 lover

thy
v8 lover

thy napisał(a):Tak.. zderzak przód w przypadku 626 gf/gw.
No to mnie nie pocieszyłeś
Dzięki za info.
Edit:
Czy ktoś z Krakowa byłby skłonny wesprzeć mnie radą tudzież narzędziami w kwesti ściągania tego reflektora i zderzaka? Chciałbym to zrobić sam, by mieć frajdę z samodzielnej naprawy, jednak mam obawy, że mogę tego później nie poskładać.
Edit:
Kupiłem nowy prawy reflektor (zamiennik) i po wymianie dalej nie działa elektryczna regulacja w tym reflektorze. Co to może być?
Edit:
Najwyraźniej kupiłem reflektor z uszkodzonym silniczkiem, bo mechanik mówi, że podłączał bezpośrednio do akumulatora i silniczek nie działał – tajwańskie dziadostwo
W każdym razie w rękach mam już wymontowany niedziałający oryginał, ale będe go próbował naprawić stosując się do wskazówek znalezionych na forum
- Od: 18 maja 2010, 20:07
- Posty: 24
- Skąd: Kraków/Zakopane
- Auto: Mazda 626 GW 2.0 DiTD 110 KM 2001 r.
Borys napisał(a):Czy ktoś z kolegów orientuje się, czy silniczki są zamienne stronami? Tzn. z prawej lampy można założyć do lewej?
Osobiście uważam, że tak, jeśli chodzi o sam silniczek. Należy tylko uważać, by podłączyć odpowiednio bieguny. Co do sterownika to nie wiem.
- Od: 18 maja 2010, 20:07
- Posty: 24
- Skąd: Kraków/Zakopane
- Auto: Mazda 626 GW 2.0 DiTD 110 KM 2001 r.
Witam a czy owe silniczki da się odłączyć żeby chwilowo wogóle nie działały?? Mam taki problem w mojej mazduni 626 gf otóż jeden silniczek cały czas działa ( lampe można rególować tą sróbką plastikową najwyraźniej mechanizm elektryczny już się rozrobił bo silniczek cały czas działa ale nie reguluje lampy słychać tylko buczenie po włączeniu świateł mijania) czy ktoś może mi doradzić który przewodzik trzeba odłaczyć żeby przestał silniczek działać???
- Od: 29 sie 2012, 00:52
- Posty: 7
- Skąd: Kozienice
- Auto: Mazda 626 GF 97r. 1,8 benzyna + gaz 90 KM
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6