Klub MazdaSpeed

Mogą to być gumy. Miałem ten sam problem, przednie zawieszenie lewa strona, zaczęło się to na początku zimy przy niskich temp. Sprawdzali zawieszenie trzy razy i wszystko w porządku, mówili że to gumy przy niskich temp. skrzypia. Spsikalem silikonem co się dało i był spokuj na tydzień potem znowu to samo. Teraz jest cieplej i skrzypienie ustało wiec teoria się sprawdziła. Gdzieś jeszcze wyczytałem że ktoś miał ten sam problem i był to sworzen wahacza, po regeneracji ustapilo. Spróbuj z silikonem, zobaczysz czy cos pomoże. Pozdr.

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Witam, skrzypienie z zawieszenia przedniego już wyjaśnione.

Oczywiście żadnych skutków w zawieszeniu nie ma (do czasu, jak się pozniej okazało) smarowanie czegokolwiek nie pomagało gdyż omijalem sworznie wahaczy dolnych.
Rozpialem wahacz na sworzniu, okazało się że jest zatarty/zapieczony, brak jakiegokolwiek obrotu czy ruchu, stoi w miejscu i ani drugie, no chyba że siłą Herkulesa....
Znalazłem minimalne otworki w oslonach sworzni i tam psiknalem specyfik.
Oczywiście pomogło niemalże od razu, skrzypienie ustąpilo.
Po tygodniu jednak okazało się że jeden sworzen ma strasznie duży luz.... tak od razu?

Dodam że analogicznie stworzeń od strony kierowcy wygląda podobnie. W obu pod gumowa osłoną sworznia sucho jak pieprz tylko że koloru rdzy.

Już nie skrzypi, ale dolne wahacze do wymiany.

Koszty nowego kompletnego dolnego wahacza od 1200zl BluePrint do 2700 w serwisie.... dobrze że nie ma różnicy od wersji silnikowej czy wyposażenia, ważne że EU i GH.

Wysłano z LG 4X HD i Tapatalk II

Janusz626 napisał(a):...sory ale nie wydaje mi się że szyba ma jakiekolwiek oddziaływanie na skrzypienie w przednim zawieszeniu, no bo niby jak (pomijam potężny dzwon z wymianą wszystkiego co trzeba i to w dodatku z szybą czołową)

Szyba musi być dobrze wklejona, odpowiada za sztywność konstrukcji samochodu. Pośrednio, źle wklejona szyba, może prowadzić do zmniejszenia sztywniści samochody przez co powodować skrzypienia w zawieszeniu

Witam.
Niedawno stałem się posiadaczem mazdy 6 GH.
Auto jezdziło na alu 18" więc nieco bardziej narażone na zużycie zawieszenia.
Zauważyłem że podczas pokonywania nierówności na drodze, słychać głuchy stuk (puk) z tylnego/lewego zawieszenia. Auto ma 80tys km.
Poza tym w trakcie jazdy słychać szum z przedniej osi. Zastanawiam sie czy to już odzwają sie łożyska, czy to szum opon (dunlop z 2008r.)

Zawieszenie sprawdz na trzepakach lub podnies auto na podnosniku i sprawdz luzy na tulejach, lacznikach za pomoca np. lomu, obejrzyj stan tulei metalowo-gumowych. Czasami stuk moze powodowac sam amortyzator. Co do szumu to moze to byc np. wyzabkowana opona lub opony same w sobie sa halasliwe ze wzgledu na typ bieznika. Jak sprawdzic wyzabkowanie to wujek google ci powie. Zanim zaczniesz wydlubywac lozyska sprobuj zamienic kola przod na tyl lub zalozyc inne a przede wszystkim sprawdz porzadnie te opony. U mojej zony w Yarku tak wyje podczas jazdy ze po przejazdzce nim napewno zabral bys sie za wymiane lozysk a to pieknie wyzabkowane opony z przodu tak wyja

Witajcie, potrzebuje informacji odnośnie numeru OE lub zamiennika tulei metalowo gumowej znajdującej się w dolnym wahaczu przedniego zawieszenia przednia wewnętrzna która jest w sankach silnika.
Konkretnie ta na zdjęciu :


Muszę obie wymienić niestety.

niestety, nigdzie nie można znaleźć samej tuleji metalowo-gumowej...
wszędzie tylko całość jak na rysunku powyżej...

Witam!

Od prawie roku jestem posiadaczem Mazdy 6 GH Kombi 2008, w zeszłym roku niewiele nią jeździłem, od tego roku zaczęło się jeżdżenie i pojawiają się kłopoty.
Po zmianie opon na letnie (mniejszy profil cichsze) zaczęły dobiegać mnie stuki i puki z prawej strony raczej z przodu. Stuki pojawiają się w czasie i tuż po hamowaniu
Stawiam na coś z wahaczami, a w zasadzie ich tulejami gumowo stalowymi, aczkolwiek nie mam żadnych stuków przy dodawaniu/zdejmowaniu gazu, czy jakiegoś myszkowania na początku hamowania.
Pewno pojadę do jakieś stacji diagnostycznej żeby to potwierdzić, tylko zastanawiam się co potem ?

Powiedzmy jestem z innego świata, od 17 lat jeżdżę hydropneumatykami wiadomej marki na C, to pierwszy kontakt z japońską motoryzacją.

Gdzie szukać jakiegoś warsztatu w Łodzi i jak dużą skarbonkę szykować ? Z tego co czytam samych tulejii się nie wymienia (oj nie dobrze )

Jak wrócisz ze stacji diagnostycznej i znajdziesz coś niepokojącego to daj znać, będziemy myśleć

EDIT: ...wrócił już z diagnostyki?

Zapytam jeszcze, "chciałbym wymienić" tuleje gumowe drążka stabilizatora na przedniej osi, posiada ktoś jakiekolwiek info? numer czy oznaczenie?

Janusz626 napisał(a):Zapytam jeszcze, "chciałbym wymienić" tuleje gumowe drążka stabilizatora na przedniej osi, posiada ktoś jakiekolwiek info? numer czy oznaczenie?

Janusz626 gdybyś dopasował jakieś tuleje do zawieszenia /w szczególności do wahaczy przednich/ to daj znać. O ile do modelu GG/GY można coś jeszcze dostać, to do naszych są jedynie całe zestawy, a na pewno coś z GG pasuje do GH.

Oczywiscie ze dam znac, ze wstepnych ustalen wynika ze sa dostepne kompletne wahacze firmy SKL w cenie 400-500- PLN. Z poprzedniej GG/GY nic nie pasuje, jedynie tylny zestaw klockow hamulcowych.

To już coś, możesz podać jakieś bliższe namiary.

Janusz626 napisał(a):EDIT: ...wrócił już z diagnostyki?

Właśnie wróciłem. W wahaczach brak luzów, jedyne czego się doszukał (a sporo czasu poświęcił) to luz z prawej strony na maglownicy (końcówka w porządku)

W tym modelu da radę regenerować maglownicę ?.
W Łodzi jest jakiś warsztat który by mi wyciągnął ta maglownicę, przekazał do regeneracji, i potem całość zmontował tak żeby mnie nie wysłać na tamten świat (w jednym warsztacie, też poleconym w Citoenie C5 tylko wkręcili sworzeń wahacza bez kleju czy rozklepania blokad – wykręcił się całe szczęście na parkingu, stad moje może trochę przewrażliwienie)

Witam,

Panowie skrzypiące zawieszenie dotknęło również moją madzię. Mój znajomy mechanik stwierdził że do wymiany mogą byś gumy na stabilizatorze, łącznik stabilizatora lub sworzeń wahacza górnego. Same części nie są jakoś bardzo drogie ale pytanie brzmi co o tym sądzicie? Mogą to być przyczyny skrzypienia? Dodam że tył również skrzypi. Da się wymienić te sworznie czy trzeba cały wahacz wymieniać?

Pozdrawiam!

Najpierw stosujemy aplikacje oleju silnikowego lub przekładni owego za pomocą igły i strzykawki do wszystkich mieszków ochronnych w zawieszeniu, sworznie gumy drążka itp, czekamy jakiś czas, jak nie pomoże to myślimy dalej

WITAM JESTEM TU NOWY.OD NIE DAWNA JESTEM POSIADACZEM MAZDY CX5 .OD KILKU DNI ZACZEŁO MI COŚ SKRZYPIEĆ W ZAWIESZENIU Z PRAWEJ STRONY SKRZYPIAŁO PRZY RUSZANIU I SKRĘCANIU,NIE UKRYWAM ALE ZACZĘŁO MNIE TO DENERWOWAĆ TYM BARDZIEJ ŻE AUTO MA TRZY LATA. WIZYTY NA STACJACH DIAGNOSTYCZNYCH A TAKŻE W ASO NIC NIE DAŁY WIĘC DZIŚ POSTANOWIŁEM ZAJĄĆ SIĘ PROBLEMEM SAMEMU.PO ROZKRĘCENIU AMORA I PIASTY OD WAHACZA OKAZAŁO SIĘ ŻE PRZY RUSZANIU WAHACZA GÓRA DÓŁ SKRZYPI PRZEDNIA TULEJA METALOWO GUMOWA WYSTARCZYŁO POSMAROWAĆ SMAREM SILIKONOWYM I PROBLEM ZNIKŁ PRZESTAŁO SKRZYPIEĆ NIE WIEM NA JAK DŁUGO TO POMORZE ALE NA JAKIŚ CZAS MAM SPOKÓJ.TRZEBA BĘDZIE ZAINWESTOWAĆ W JAKIEŚ LEPSZE TULEJE BO TE FABRYCZNE TO LIPA.

Witajcie
Ja również borykam się ze stukami w przednim zawieszeniu .Bardziej skłaniam się stwierdzenia że występuję częściej z lewej strony .
Wizyty u diagnosty na szarpakach ( w dwóch różnych miejscach) nie przyniosły rezultatu ,stuka dalej .
Mechanik z dużą wiedzą stwierdził że przy wielowahaczowym zawieszeniu usterka trudna do zlokalizowania ,że najlepiej porozpinać zawieszenie żeby zwolnić naprężenia uniemożliwiające diagnozę i znaleźć stukacza .
Zabierając się do ów operacji po zdjęciu koła uwagę moją przykuł dziwny luz na półosi .Czy to normalne że tak stuka ?
Poniżej film
https://patrz.pl/film,mov_0009-mp4,175171.html

Proszę o pomoc w ustaleniu luzu na zgaszonym silniku .Czy tak ma być ? Stuki przypominają metalicznym dźwiękiem te poszukiwane

Witaj w klubie u mnie tez mimo regeneracji maglownicy sprawdzania luzow na trzepaku nie wykazuje zadnych luzow,a lewa strona jak stukala tak stuka.
Natomiast pozbylem sie glosnych pukow ktore byly spowodowane zuzytymi poduszkami mocowan amoryzatorow (objawy jednorazowy puk,stuk przy przejezdzie przez progi zwalniajace) od razu rada jak bedzie wymieniac w/w poduszke nie kupujcie zamiennikow nie warto pieniadze wyrzucone w bloto tylko oryginal.
A tak na marginesie moze ktos z forumowiczow zdiagnozowal zlokalizowal stuki zawieszenia zwlaszcza lewa strona,nie mam zamiaru wymieniac calego przedniego zwieszenia.