Zmiana felg na stalowe (zimówki) a czujniki ciścienia w oponach
1, 2
Jaka opcja w zimie felgi stalowe bez czujników / jeden ok400zł/ i coś z komputerem .Czy też na aluski nowe opony/ ale jakie rozmiar letni 17/215/50 / .
Ostatnio edytowano 28 sie 2008, 22:18 przez ketome, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 25 cze 2008, 14:24
- Posty: 103
- Auto: kiedyś 626 2.0 16 V,
6 GH2.0 MZR-CD 140KM . obecnie Cx5 BlacMica 2.0
205/60R16
215/55R16
215/55R16
Bo tak mi powiedziano w ASO, chodzi o wielkość zacisków. Dokładniej 17'' alu. Nie wiem, czy są produkowane tak duże felgi stalowe do samochodów osobowych...
BTW. Jeśli ktoś sprawdzi, że wchodzą 16'' (wersja niemiecka TOP, lub polska A+) to niech da znać – różnica w cenie zestawu jest znacząca.
BTW. Jeśli ktoś sprawdzi, że wchodzą 16'' (wersja niemiecka TOP, lub polska A+) to niech da znać – różnica w cenie zestawu jest znacząca.
chmooreck napisał(a):Bo tak mi powiedziano w ASO, chodzi o wielkość zacisków.
Wg. tego co piszą na niemieckiej stronie dla 2.0 (diesel i benzyna), a nawet 2,5 mogą być 16, 17 i 18. Masz z przodu takie same tarcze jak ja tj. 300mm, nie sądzę żeby nasze zaciski się jakoś strasznie różniły, a mi ASO powiedziało że na zimę muszę kupić 15, bo tak każe Mazda (i tak kupiłem 16).
Tak, czy inaczej kup sobie ALU – stalówki będą minimalnie tańsze, a samochód będzie się znacznie gorzej prezentował.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
może byś się jeszcze pochwalił jaką masz wersję autka ?
Ja piszę o nowej 6... tak jak zresztą tytuł wątku (a na poważniej intencja zakładającego) wskazuje
Edit:
No niby mazda też zakłada 16'', z tą samą średnicą tarczy, ale w innym wyposażeniu – nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie. Chyba jeszcze spytam w innym ASO przed zakupem ;–)
Ja piszę o nowej 6... tak jak zresztą tytuł wątku (a na poważniej intencja zakładającego) wskazuje
Edit:
No niby mazda też zakłada 16'', z tą samą średnicą tarczy, ale w innym wyposażeniu – nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie. Chyba jeszcze spytam w innym ASO przed zakupem ;–)
Samochód – mam w profilu. Mam 3 z 2007r., 2.0 diesla, fabrycznie na 205/55R16 (takie same kupiłem na zimę). Dziś będę wymieniał opony z przodu to zmierzę +/– ile u mnie zajmuje zacisk hamulca, tj. odległość od środka tarczy do krawędzi zacisku hamulcowego.
Ale ta sama średnica tarczy hamulcowej sugeruje podobne zaciski. Poza tym (wg. mazda.de) nowa Mazda 6 1.8 Comfort ma tarcze takiej samej średnicy jak Twoja – a jest sprzedawana na laćkach 205/55R16. Nie sądzę żeby miała inaczej skonstruowany zacisk hamulca.
Ale ta sama średnica tarczy hamulcowej sugeruje podobne zaciski. Poza tym (wg. mazda.de) nowa Mazda 6 1.8 Comfort ma tarcze takiej samej średnicy jak Twoja – a jest sprzedawana na laćkach 205/55R16. Nie sądzę żeby miała inaczej skonstruowany zacisk hamulca.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
Ja to widzę tak:
1. Zacznij od sprawdzenia, czy dostaniesz felgi stalowe pasujące do Twojego auta (i po ile) – tu może ci się przydać info jakie właściwie felgi (rozmiar) wchodzą w grę.
2. Zapytaj się siebie, czy czujniki ciśnienia w cenie 400zł za sztukę są ci niezbędne.
3. Na temat opon chyba widziałem gdzieś tu jakiś temat (i nie widzę sensu powielania informacji).
4. Przelicz na prawo i lewo na co cię stać i ile jesteś w stanie wydać.
5. Kup i ciesz się zimówkami.
Czy do któregoś z tych punktów potrzebujesz pomocy (innej niż informacja z ASO / sklepów) ?
P.S. Prawdę mówiąc nadal trudno jest mi zrozumieć o co dokładnie ci chodzi ( "coś z komputerem"? )... ale to może być wina mojego ograniczonego rozumku
P.S.2 Moderatorzy chyba nie potrzebują pozwolenia na koszowanie
1. Zacznij od sprawdzenia, czy dostaniesz felgi stalowe pasujące do Twojego auta (i po ile) – tu może ci się przydać info jakie właściwie felgi (rozmiar) wchodzą w grę.
2. Zapytaj się siebie, czy czujniki ciśnienia w cenie 400zł za sztukę są ci niezbędne.
3. Na temat opon chyba widziałem gdzieś tu jakiś temat (i nie widzę sensu powielania informacji).
4. Przelicz na prawo i lewo na co cię stać i ile jesteś w stanie wydać.
5. Kup i ciesz się zimówkami.
Czy do któregoś z tych punktów potrzebujesz pomocy (innej niż informacja z ASO / sklepów) ?
P.S. Prawdę mówiąc nadal trudno jest mi zrozumieć o co dokładnie ci chodzi ( "coś z komputerem"? )... ale to może być wina mojego ograniczonego rozumku
P.S.2 Moderatorzy chyba nie potrzebują pozwolenia na koszowanie
chmooreck napisał(a):P.S. Prawdę mówiąc nadal trudno jest mi zrozumieć o co dokładnie ci chodzi ( "coś z komputerem"? )
Może chodzi o to że w przypadku niektórych samochodów trzeba komputerowi powiedzieć że jest zima, albo lato – w przeciwnym przypadku komputer myślący że jest lato będzie źle sczytywał ciśnienie zimą (i odwrotnie). Myślę, że jedynym powodem takiego zachowania komputera jest chęć przymuszenia użytkownika do wykonywania wymiany opon w ASO, niektóre za tą usługę biorą 2x tyle co serwisy oponiarskie Większość samochodów ma termometry na zewnątrz i komputer mógłby z nich czerpać informację o temperaturze powietrza.
A jeśli chodzi o felgi – to u mnie przy przedniej tarczy 300mm odległość od środka piasty do zewnętrznej krawędzi zacisku wynosi 17-17,5 cm, czyli minimalna średnica wewnętrzna felgi musi być 350mm –> ok. 14 cali. Jeśli w M6 będzie podobnie to nie trzeba 17, można spokojnie założyć 16.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
[quote="brii"]ketome – a czujniki są tylko w Maździe 6 i nie wiąrzą się z eksploatacją? Zepsóły Ci się te czujniki? Bo jak nie to to jest właściwy dział.
Powiem bez ogródek – podpadłeś mi – miej się na baczności. Jak temat dzisiaj nie będzie poprawiony to będzie kosz.[/quote
Lubie kosz – to najprościej.
Chce dać zimowe opony do mojego samochodu MAZDA ^ NOWA.Mamczyjniki ciśnienia w kołach.Felgi stalowe nie majączujników ciśnienia i komputer będzie sygnalizować nienapompowane opony.Nik nie chce grzebać w komuterze. Co zrobić – szkoda mi alusi na zime.Wiesz już o co chodzi?
Powiem bez ogródek – podpadłeś mi – miej się na baczności. Jak temat dzisiaj nie będzie poprawiony to będzie kosz.[/quote
Lubie kosz – to najprościej.
Chce dać zimowe opony do mojego samochodu MAZDA ^ NOWA.Mamczyjniki ciśnienia w kołach.Felgi stalowe nie majączujników ciśnienia i komputer będzie sygnalizować nienapompowane opony.Nik nie chce grzebać w komuterze. Co zrobić – szkoda mi alusi na zime.Wiesz już o co chodzi?
- Od: 25 cze 2008, 14:24
- Posty: 103
- Auto: kiedyś 626 2.0 16 V,
6 GH2.0 MZR-CD 140KM . obecnie Cx5 BlacMica 2.0
Ja poprawię temat, bo więcej tu wypowiedzi moderatorskich, niż dyskusji Rozumiem i też jestem ciekawy, choć na przyszłość proszę o cierpliwość do pracy Moderatorów oraz uzupełnienie profilu o pełen model auta i rocznik
ketome muszę przyznać że namieszałeś Tak czy inaczej mi w ASO powiedzieli że oryginalne felgi Mazdy nie nadają się na zimę. Nie są malowane i obłażą po soli. Po jednej zimie będą zniszczone. Wczoraj wymieniając przednie opony przyjrzałem się felgą i myślę że mieli rację. Mam cholernie zrysowane felgi – chociaż jeżdżę na nich dopiero pierwszy letni sezon!! Owszem, jak jadę w góry to czasem muszę zjechać z asfaltu żeby gdzieś przed szlakiem zaparkować, nieraz są jakieś trawska itp, to nie jest offroad!. Mimo tego felgi wyglądają gorzej niż zimowe alusy ojca (230tys. km). Więc jeśli nic się w technologii produkcji mazdowatych felg w tym roku nie zmieniło to nie polecałbym oryginalnych alusów na zimę.
Stalowe felgi są produkowane do max 17. Więc jest szansa że kupisz stalowe 16, ale jak wcześniej pisałem – ja bym nie zakładał stalówek do M6, nieoryginalne malowane na zimę alusy będą niewiele droższe, a samochód znacznie lepiej się prezentuje.
Czujki – albo wyskoczysz z kasy na drugi komplet, tylko czy Mazda-komputer to przyjmie? Niektóre samochody mają tak że każda czujka musi być zaprogramowana w kompie, każda ma swój unikalny ID. Więc dokupienie drugiego kompletu i tak wymusi sezonową wizytę w ASO. Albo olejesz to i będziesz przez zimę jeździł bez, ale upominanie się samochodu o ciśnienie może być uciążliwe.
Przez takie uroki czujek ciśnienia w poprzednim samochodzie dopłaciłem żeby ich tylko nie mieć.
Stalowe felgi są produkowane do max 17. Więc jest szansa że kupisz stalowe 16, ale jak wcześniej pisałem – ja bym nie zakładał stalówek do M6, nieoryginalne malowane na zimę alusy będą niewiele droższe, a samochód znacznie lepiej się prezentuje.
Czujki – albo wyskoczysz z kasy na drugi komplet, tylko czy Mazda-komputer to przyjmie? Niektóre samochody mają tak że każda czujka musi być zaprogramowana w kompie, każda ma swój unikalny ID. Więc dokupienie drugiego kompletu i tak wymusi sezonową wizytę w ASO. Albo olejesz to i będziesz przez zimę jeździł bez, ale upominanie się samochodu o ciśnienie może być uciążliwe.
Przez takie uroki czujek ciśnienia w poprzednim samochodzie dopłaciłem żeby ich tylko nie mieć.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
@ketome
Jeśli chodzi o czujniki, to może warto wypróbować/sprawdzić, czy za pomocą którejś z opcji serwisowych komputera nie można ich wyłączyć. Miałbyś bez wizyty w ASO.
Ja na zimę będę kupować alusy, czy z czujnikami jeszcze nie wiem – zobaczę jak będę stać z kasą.
@mr_t
u mnie z zaciskami jest tak, jak u Ciebie (krawędź ok. 17cm od środka koła). W dodatku zmierzyłem ilość miejsca między moimi felgami (18'') a zaciskiem i wyszło ok 3cm. Czyli 16'' powinny wejść. Teraz czekam na śmiałka, który to wypróbuje, ketome ?
Jeśli chodzi o czujniki, to może warto wypróbować/sprawdzić, czy za pomocą którejś z opcji serwisowych komputera nie można ich wyłączyć. Miałbyś bez wizyty w ASO.
Ja na zimę będę kupować alusy, czy z czujnikami jeszcze nie wiem – zobaczę jak będę stać z kasą.
@mr_t
u mnie z zaciskami jest tak, jak u Ciebie (krawędź ok. 17cm od środka koła). W dodatku zmierzyłem ilość miejsca między moimi felgami (18'') a zaciskiem i wyszło ok 3cm. Czyli 16'' powinny wejść. Teraz czekam na śmiałka, który to wypróbuje, ketome ?
chmooreck napisał(a):zmierzyłem ilość miejsca między moimi felgami (18'') a zaciskiem i wyszło ok 3cm. Czyli 16'' powinny wejść. Teraz czekam na śmiałka, który to wypróbuje, ketome ?
U mnie przy oryginalnej feldze jest 1,5-2 cm luzu. W razie czego – do Będzina daleko nie masz, jakbyś był w okolicach to daj znać w znajomym serwisie opon wrzucą Ci na chwilę moje 16 i będziesz widział czy na pewno pasują.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
Bardzo dziękuje taka odpowiedź to miodzio.Tak wię będe się rozglądał za drygimi aluskam .Pozdrawiamimr_t napisał(a):ketome muszę przyznać że namieszałeś Tak czy inaczej mi w ASO powiedzieli że oryginalne felgi Mazdy nie nadają się na zimę. Nie są malowane i obłażą po soli. Po jednej zimie będą zniszczone. Wczoraj wymieniając przednie opony przyjrzałem się felgą i myślę że mieli rację. Mam cholernie zrysowane felgi – chociaż jeżdżę na nich dopiero pierwszy letni sezon!! Owszem, jak jadę w góry to czasem muszę zjechać z asfaltu żeby gdzieś przed szlakiem zaparkować, nieraz są jakieś trawska itp, to nie jest offroad!. Mimo tego felgi wyglądają gorzej niż zimowe alusy ojca (230tys. km). Więc jeśli nic się w technologii produkcji mazdowatych felg w tym roku nie zmieniło to nie polecałbym oryginalnych alusów na zimę.
Stalowe felgi są produkowane do max 17. Więc jest szansa że kupisz stalowe 16, ale jak wcześniej pisałem – ja bym nie zakładał stalówek do M6, nieoryginalne malowane na zimę alusy będą niewiele droższe, a samochód znacznie lepiej się prezentuje.
Czujki – albo wyskoczysz z kasy na drugi komplet, tylko czy Mazda-komputer to
przyjmie? Niektóre samochody mają tak że każda czujka musi być zaprogramowana w kompie, każda ma swój unikalny ID. Więc dokupienie drugiego kompletu i tak wymusi sezonową wizytę w ASO. Albo olejesz to i będziesz przez zimę jeździł bez, ale upominanie się samochodu o ciśnienie może być uciążliwe.
Przez takie uroki czujek ciśnienia w poprzednim samochodzie dopłaciłem żeby ich tylko nie mieć.
- Od: 25 cze 2008, 14:24
- Posty: 103
- Auto: kiedyś 626 2.0 16 V,
6 GH2.0 MZR-CD 140KM . obecnie Cx5 BlacMica 2.0
Aaaa... z felgami to jeszcze jedno – w duży punktach sprzedaży mają taki fajny katalog gdzie mogą sprawdzić kompatybilność danego modelu felgi do danego samochodu. Jeśli będą mieli nowe katalogi z nową M6 to wtedy będziecie mieli 99% pewności że felga będzie dobra. Mi sprawdzali i facet mówił że np. ta będzie ok, a ta jeśli nie będę zakładał łańcuchów to ok. Przy niektórych było zaznaczone że jest ok, ale tylko z letnimi oponami.
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
Szukam alumów do nowej 6ki i taką odpowiedź dostałem od firmy ALCAR, która sprzedaje min ENZO, AEZ, DOTZ, DEZENT. "MIE MAMY FELG KTÓRE PASOWAŁY BY DO PAŃSKIEGO AUTA BEZ ZADNYCH MODYFIKACJI,16"JAK I 17".
Czy komuś z Was udało się coś kupić do nowej 6 co by pasowało (ja mam wersję z 17" Elegance/Exclusive Kombi)
Czy komuś z Was udało się coś kupić do nowej 6 co by pasowało (ja mam wersję z 17" Elegance/Exclusive Kombi)
- Od: 7 cze 2008, 22:27
- Posty: 7
- Auto: Mazda 6 1.8 STW Elegance WB4
geronimo napisał(a):taką odpowiedź dostałem od firmy ALCAR, która sprzedaje min ENZO, AEZ, DOTZ, DEZENT. "MIE MAMY FELG KTÓRE PASOWAŁY BY DO PAŃSKIEGO AUTA BEZ ZADNYCH MODYFIKACJI,16"JAK I 17".
średnio mi się chce w to wierzyć żeby żadna 17" z tylu firm nie pasowała ......
Może akurat teraz nie mają?
geronimo napisał(a):Szukam alumów do nowej 6ki i taką odpowiedź dostałem od firmy ALCAR, która sprzedaje min ENZO, AEZ, DOTZ, DEZENT. "MIE MAMY FELG KTÓRE PASOWAŁY BY DO PAŃSKIEGO AUTA BEZ ZADNYCH MODYFIKACJI,16"JAK I 17".
Pewnie sprawdzili w katalogu o którym tu już kilka razy pisałem – mają tam możliwość sprawdzenia zamienników do oryginalnych felg z każdego modelu felgi do każdego samochodu. A problemem jest bardzo duże ET w Mazdowatych felgach (inne japończyki chyba też takie mają). Mi właśnie z tego katalogu dobrali pasujące felgi, później kupiłem je niestety w ASO i dali mi z mniejszym ET niż dobrane z katalogu twierdząc że będą dobre, bo na pudełku pisze Mazda.
Średnio im wierze, no ale cóż i tak się ślimaczyli z tymi felgami, a ja nie miałem jak bez nich jeździć więc wziąłem zakładając że jak porozwalam nadkola to będzie ich wina – w końcu kupione do Mady w ASO Mazdy które mi Mazdę sprzedało.
Nawiasem mówiąc to samo ASO twierdziło że do mojej 3 na zimę to tylko i wyłącznie opony 195/65R15 i żadne inne bo tak każde mazda. Nie wiem skąd takie rozkazy mają, bo przekazana mi z samochodem instrukcja wyraźnie pisze że dopuszczone do mojego samochodu rozmiary ogumienia to 205/55R16 lub 205/50R17 (i letnie i zimowe). Tylko w zimówkach z tyłu mam mieć o 0,2 bar większe ciśnienie niż latem. Przy innych wersjach owszem są dopuszczone 195/65R15 (ale można też 16 i 17).
- Od: 1 kwi 2008, 22:12
- Posty: 629
- Skąd: Będzin
- Auto: Mazda 3, 2.0 diesel
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6