Czy smarować Prowadnice chamulcowe
1, 2
Chciałem zmienić klocki chamulcowe bo bardzo piszczaly, po dłuższej jeździe był kwartet
Tył dolna prowadnica zapieczona brudna z rdza 0 smaru,
Górna była nasmarowania czymś przezroczystym
Wyczyściłem nitro i użyłem smaru k2 do układu chamulcowego.
Z przodu to samo masakra w prowadnicach jakieś gumki były że smarem po nasmarowaniu bardzo ciężko pracują czy tak ma być?
Samochód teraz toczy się na luzie jak chce jest ok.
Nie wiem jak 2 strona bo popisuje,
Aleee.... Te co robiłem bardziej się grzeją tzw
Tarcze są gorące niż nie robione czy jest ok?
Tył dolna prowadnica zapieczona brudna z rdza 0 smaru,
Górna była nasmarowania czymś przezroczystym
Wyczyściłem nitro i użyłem smaru k2 do układu chamulcowego.
Z przodu to samo masakra w prowadnicach jakieś gumki były że smarem po nasmarowaniu bardzo ciężko pracują czy tak ma być?
Samochód teraz toczy się na luzie jak chce jest ok.
Nie wiem jak 2 strona bo popisuje,
Aleee.... Te co robiłem bardziej się grzeją tzw
Tarcze są gorące niż nie robione czy jest ok?
prowadnice powinny być czyste i nasmarowane, gumki uszczelniające nie mogą być popękane a cały układ musi pracować płynnie i bez zmiennych oporów.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
No własnie te gumy na prowadnikach po co to?
Dla mnie to to robi opór pomimo że dodałem smar i troszkę WD40 to i tak ciężko pracuje z tyłu są całe metalowe szpilki a tu szpilka z gumą, bez gumy jest luz :/
Mam teorie taka, że skoro nasmarowalem cała lewą stronę i bardziej się grzeje obstawiam, że mocniej hamuję niż 2 strona ( frontowa tarcza)
Nie mylić z przegrzewaniem
?
Prowadniki mają taki opór że 2 palcami nie cofnę ich, gumy od smaru napuchly?
Dla mnie to to robi opór pomimo że dodałem smar i troszkę WD40 to i tak ciężko pracuje z tyłu są całe metalowe szpilki a tu szpilka z gumą, bez gumy jest luz :/
Mam teorie taka, że skoro nasmarowalem cała lewą stronę i bardziej się grzeje obstawiam, że mocniej hamuję niż 2 strona ( frontowa tarcza)
Nie mylić z przegrzewaniem
?
Prowadniki mają taki opór że 2 palcami nie cofnę ich, gumy od smaru napuchly?
Kornel628 napisał(a):Mam teorie taka, że
A ja mam taką teorię, że być może wyczyściłeś prowadnice, ale na pewno nie wyczyściłeś tuleji w które te prowadnice wchodzą.
Jest tam syf i bagno bo miałeś uszkodzone gumy chroniące to miejsce przed pyłem i wilgocią z zewnątrz.
Do tego bagna dołożyłeś trochę smaru i dodatkowo zalałeś wd40 które w tym miejscu pasuje tak samo jak jako uzupełnienie objętości akwarium z ulubioną rybką Twojej córki..
Jeśli robisz coś nierokładnie to musisz robić to 2x albo 3x albo i więcej..
Osłony przeciwkurzowe są niezbędne na prowadnicach.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Popieram . Tuleje mają olbrzymie znaczenie. A przy okazji to HAMULCE
MAZDA SIĘ NIE PSUJE TO LUDZIE PSUJĄ MAZDY
Kolejna rzecz, tulejki są ślepe, przez co zbyt duża ilość smaru na sworzniach spowoduje powstanie poduszki powietrznej wewnątrz tulei, czyli dociskanie zewnętrznego klocka do tarczy, a to spowoduje grzanie hamulców.
Gumki osłaniające są idealne nic nie popękane, ale jakoś woda może od myjki dostała się tam,
Ten smar od k2 jest gęsty bardzo gęsty,
Jeśli jest prawie idealne spasowanie i jeszcze gęsty smar to może dlatego ciężko chodzi,
Poduszka wiem wiem na początku za dużo dałem,
Środek napisałem WD40 I tyle nie użyłem wyciora :/
Może gumy od nitro napuchły
Dopisano 1 lis 2021, 21:23:
Gumki osłabiające są idealne nic nie popękane, ale jakoś woda może od myjki dostała się tam,
Ten smar od k2 jest gęsty bardzo gęsty,
Jeśli jest prawie idealne spasowanie i jeszcze gęsty smar to może dlatego ciężko chodzi,
Poduszka wiem wiem na początku za dużo dałem,
Środek napisałem WD40 I tyle nie użyłem wyciora :/
Może gumy od nitro napuchły
Ten smar od k2 jest gęsty bardzo gęsty,
Jeśli jest prawie idealne spasowanie i jeszcze gęsty smar to może dlatego ciężko chodzi,
Poduszka wiem wiem na początku za dużo dałem,
Środek napisałem WD40 I tyle nie użyłem wyciora :/
Może gumy od nitro napuchły
Dopisano 1 lis 2021, 21:23:
Gumki osłabiające są idealne nic nie popękane, ale jakoś woda może od myjki dostała się tam,
Ten smar od k2 jest gęsty bardzo gęsty,
Jeśli jest prawie idealne spasowanie i jeszcze gęsty smar to może dlatego ciężko chodzi,
Poduszka wiem wiem na początku za dużo dałem,
Środek napisałem WD40 I tyle nie użyłem wyciora :/
Może gumy od nitro napuchły
Ostatnio edytowano 2 lis 2021, 23:07 przez Kornel628, łącznie edytowano 1 raz
A czy usunąłeś rdzę z prowadnicy? Jeśli był delikatny nalot wystarczy wyczyścić papierkiem ściernym. Jeśli była zjedzona to trzeba obowiązkowo wymienić.
Gumy jak najbardziej mogły napuchnąć od nitro, od wd-40, od jakiegokolwiek rozpuszczalnika.
Z tymi poduszkami bym nie przesadzał, nie ma tam idealnej szczelności, a gumki często mają gdzieś dziurkę właśnie do odprowadzania powietrza. Jest możliwość, że źle założyłeś gumkę.
Czy przy wymianie klocków wkręcałeś tłoczek żeby go cofnąć? Ręczny chodzi dobrze, bez oporów, cofa się do końca?
Do prowadnic stosuje się specjalne smary wysokotemperaturowe, np PTFE (teflon). Używa się ich odrobinę, tak żeby cała powierzchnia prowadnicy była przesmarowana i gumka, to nie przegub że pakuje się całe opakowanie smaru do środka
Może dołącz jakieś zdjęcia, będzie nam prościej coś wywróżyć
Gumy jak najbardziej mogły napuchnąć od nitro, od wd-40, od jakiegokolwiek rozpuszczalnika.
Z tymi poduszkami bym nie przesadzał, nie ma tam idealnej szczelności, a gumki często mają gdzieś dziurkę właśnie do odprowadzania powietrza. Jest możliwość, że źle założyłeś gumkę.
Czy przy wymianie klocków wkręcałeś tłoczek żeby go cofnąć? Ręczny chodzi dobrze, bez oporów, cofa się do końca?
Do prowadnic stosuje się specjalne smary wysokotemperaturowe, np PTFE (teflon). Używa się ich odrobinę, tak żeby cała powierzchnia prowadnicy była przesmarowana i gumka, to nie przegub że pakuje się całe opakowanie smaru do środka
Może dołącz jakieś zdjęcia, będzie nam prościej coś wywróżyć
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
A te gumki o których piszesz "osłabiające " to są "osłaniające" czyli przeciwkurzowe..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
2 strona będzie robiona za tydzień, foto będzie ale tam pewnie wszystko gra.
Obstawiam winny smar k2 jest bardzo gęsty jak smar grafitowy, no ale dedykowany do układu hamulcowego tym się kierowałem
Te smary ATE itp są przeźroczyste i takim był posmarowana 1 prowadnica,
Już widzę, że tył front (co był robiony smarowany, nowe klocki) coś jest nie tak część tarczy jest zardzewiała :/ stare klocki prawie równo starte więc zagłębienia nie może być.
Obstawiam winny smar k2 jest bardzo gęsty jak smar grafitowy, no ale dedykowany do układu hamulcowego tym się kierowałem
Te smary ATE itp są przeźroczyste i takim był posmarowana 1 prowadnica,
Już widzę, że tył front (co był robiony smarowany, nowe klocki) coś jest nie tak część tarczy jest zardzewiała :/ stare klocki prawie równo starte więc zagłębienia nie może być.
Kornel628 napisał(a):smar grafitowy
przez lata całe używałem grafitowego do prowadnic i nic złego się nie działo.
Warunkiem koniecznym jest zadbanie o czystość tulei i szpilek oraz dobry stan gumek ochraniających.
Nie zgodzę się, że mogą być popękane albo że posiadają otwory.
Nigdy w sprawnej osłonie przeciwpyłowej nie widziałem otworu fabrycznego.
Zawsze dość szczelnie przylegały w swoich gniazdach i wręcz zasysało je w przypadku rozciągania zacisku.
Smar może być gęsty, ma tylko przeciwdziałać zacieraniu się elementów oraz ich korozji.
To nie jest wysokoobrotowe łożysko, czy tryb w skrzyni biegów, żeby musiało być smarowane np 75w80...
U Ciebie może być również problem z tłoczkami hamulcowymi, może wymiany wymagają już uszczelnienia i osłony albo nawet sam tłoczek.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
z prowadnicami jest ten problem że jak już są jakieś wżery to problem będzie powracał, nawet jak wyczyścimy do czystego to może być za duży luz i będą się blokować. Smar jest ważny ale te spasowanie prowadnic jest kluczowe.
Kornel628 napisał(a):Przeglądałem angielskie strony i ludzie stosują smar silikonowy (bezpieczny dla gumy -60 do +230* takie ma właściwości)
bezbarwny podejrzewam, że on by się sprawdził najlepiej
jeżeli nie jest czysto, bez rdzy i bez sprawnych osłonek, to na dłuższą metę nic Ci się nie sprawdzi, chodźby smar był rodowodem z NASA albo nawet od samego diabła...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Może odgrzeje kotleta,ale może potomni będą czytać.Ja używam i polecam smar do tego przewidziany od textara.Robiłem już nim w GY jak była dieslem,potem po swapie na 3.0 jak montowałem graty od rotingera, w DE też obleciało, a ostatnio też w GH i żadna nie ma przeciwwskazań
piszesz o smarze do prowadnic?
Są jeszcze środki do smarowania uszczelek tłoczka oraz samego tłoczka, oraz do smarowania krawędzi styku klocka z jarzmem.
Są jeszcze środki do smarowania uszczelek tłoczka oraz samego tłoczka, oraz do smarowania krawędzi styku klocka z jarzmem.
Ostatnio edytowano 26 sty 2022, 23:14 przez zadra, łącznie edytowano 1 raz
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Użyłem smaru K2 brake grase do prowadnic był mi podejrzany bo wyglądał jak grafitowy, smar po 4000km tragedia wyparowuje, wymieniłem prowadnice i posmarowałem smarem dodanym w gratisie wygląda jak silikonowy,
Zobaczymy za 4-5tys
Zobaczymy za 4-5tys
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6