Klub MazdaSpeed

Witam
Mam problem z zaciskami. Tzn. rozebrałem zaciski i brakuje gumek na prowadniczkach czy jest opcja kupić gdzieś w jakimś zestawie naprawczym te gumki ? Bo w ASO powiedzieli mi że cały zacisk trzeba wymienić...1124 zł netto...

Myślę że napewno jest zestaw naprawczy. Do Mazdy 3 widziałem, także do 6 też jest.

Np w IC:
http://sklep.intercars.com.pl/#/dynamic ... &msg=MAZDA 6 (GH) 2.0 MZR Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego

Prowadnice radzę smarować smarem odpornym na wysokie i niskie temperatury który jest poprostu śliski. Kiedyś czytałem że tylko miedziany. Według mnie badziewie prawda. Tam ma być ślisko, i smar nie może zamarzać w zimie.
Ja smarowałem OKS 402, bo takim smarujemy łożyska w pracy i było ok.

Tylko Plastitube/Ceratec albo smar ceramiczny + dokladne czyszczenie. Od miedziaka czesto gumki zjada i i tak robi sie glut.

Od dwóch miesięcy walczę z hamulcami(mazda6 GH diesel 140KM)-objaw jak przy zapowietrzeniu układu-jedno naciśnięcie łapią przy podłodze,po dwukrotnym naciśnięciu hamulca działają sprawnie.Układ kilkakrotnie odpowietrzany również podciśnieniowo,wymieniona , sprawdzona pompa hamulcowa,sprawdzone przewody,zaciski.Płynu nie ubywa.Jakieś pomysły,dośwadczenia?

a jak 2 krotnie naciśniesz i przytrzymasz to hamulec wpada po woli czy zostaje na miejscu

Hamuje, potem wpada powoli

Czyli pompe hamulcowa masz walnieta wymien ja tez tak kiedyś miałem w astrze.POWODZENIA

Jak wspomniałem pompa była wymieniona ze sprawnej mazdy

a serwo sprawdziłeś?

śerwo też wymieniłem , efekt ten sam.Dziś spróbuję zaproogramować ponownie pompę ABS.Dalej już nie mam koncepcji

Proponuję sprawdzić jeszcze przewody podciśnienowe (w dieslu jest chyba pompa podciśnienia zamiast podłączenia pod kolektor ssący).

Jestem świeżym posiadaczem mazdy 6 gh 2.2 185km.

Mam taki problem po zaparkowaniu samochodu i przejechaniu ok 30km dotknąłem felgi z przodu i okazało się że jest dość nagrzana, druga również temp. ok 40-50 stopni. Aktualnie po każdym "parkowaniu" sprawdzam felgi i cały czas są ciepłe. Zastanawiam się czy to normalne. Tracze są wszystkie bardzo mocno nagrzane.

Auto zachowuje się oraz pali normalnie ok 6.0 przy spokojnej jeździe.

Co wy na to? Z góry dzięki za pomoc.

Wydaje mi się, że to normalne, że felgi robią się ciepłe od hamowania. Przy każdym hamowaniu energia kinetyczna samochodu zamienia się w ciepło, a samochód trochę waży. Dla pewności możesz podnieść samochód i sprawdzić czy koła się lekko kręcą. Jeżeli tak, to chyba nie powinno być powodu do zmartwień.

Też mi się tak wydaje Zdziwiłem się na początku bo do gorących felg, doszło duże spalanie ok 8 litrów, ale chyba się dpf wypalał, bo teraz już spalanie w normie. We wtorek będzie w serwisie więc sprawdzą.

Przejedz sie po jakiejs pustej drodze wieczorem nie katujac hamulcow, wtedy felga nie powinna byc goraca. Ewentualnie podjedz na jakas normalna SKP i za 10zl sprawdza opory toczenia na sciezce.

Witam ja tez mam ten problem z hamulcami ale wydaje mi sie ze to problem dotyczy tloczkow a mianowicie jak podniose autko i zakrece kolem to slychac jak trom klocki tak jak by tloczki nie odbijaly i kolo kreci sie dosyc opornie czy ktos juz wymienial seme tloczki a moze ktos byl juz w serwisie z tym problemem