Strona 1 z 1

Szumy – przednie koła.

PostNapisane: 5 cze 2013, 07:45
przez ajsmeno
Witam.

Wczoraj była ładna pogoda, więc otworzyłem obie szyby w doł, no i niestety coś usłyszałem. Tarcie z lewego koła z skręcaniu w prawo- taki metaliczny szum. Odrazu pomyślałem o osłonie tarczy, która może o coś trzeć. Wróciłem do domu, ściagnołem koło, powiginałem trochę tą osłoną, i w droge. Szumiało nawet jak jechałem prosto, no i tutaj plus, bo byłem pewny, że problem tkwi w osłonie tarczy, a więc wróciłem do domu i znów powiginałem, i znów przejażdżka. Cisza, no to się cieszę, że wszystko okej. Przed wyjazdem do pracy, poprosiłem dziewczyne, żeby pojechała ze mną na parking i wsłuchiwała się bardziej. No i jedziemy, i coś znowu lekko szumi, (szy, szy, szy), no ale jedziemy dalej, ujechaliśmy kilka metrów, i znow cisza. Dojechaliśmy na bardzo duży pusty parking, no i jadę w prawo w lewo powoli, szybciej skręcam cisza. Wyszłem z auta, ona jeździ nic nie słychać. No dziwne.

Dziś rano jadę do domu, i znów wyjechałem z firmy, i lekko (szy,szy,szy) przy jeździe nawet na wprost. Oczywiście słyszalne tylko przy opuszczonych szybach przednich. Wyjechałem później na normlaną drogę i zamknołem okna, ale dojeżdzając do domu, znów otworzyłem, żeby posłuchać no i też chyba raczej cisza, nie jest na pewno tak jak wcześniej.

Dodam, jak ściągnołem koło, kręciłem na "sucho" to coś tam szumiało, no ale chyba to normlane?

Może doradzicie mi co to może być? :(

Dzięki i pozdrawiam.

Re: Szumy – przednie koła.

PostNapisane: 5 cze 2013, 20:15
przez mario-k
Hej kolego jak auto nie ma napedu 4x to możesz ponieść auto na lewarku oczywiście wylaczajac wszystkie ESP lub inne badziewia i wrzucasz bieg bez kola i słuchasz patrzysz.Ja takim sposobem przetaczam tarcze.Prosty sposób pozdrawiam :D

Re: Szumy – przednie koła.

PostNapisane: 5 cze 2013, 22:09
przez ajsmeno
Nie chcę za bardzo tak robić, bo mój podjazd jest dosyć mocno pochylony i nie bedę ryzykował.

Re: Szumy – przednie koła.

PostNapisane: 5 cze 2013, 22:24
przez mario-k
Jak pochylony podnosisz ta strone co potrzebujesz reczny zaciągasz i lecisz proste i skuteczne zero filozofii.A tak to tu każdy będzie gdybal i pisal nowe teorie.To była moja rada prosta wiec pozdrawiam :)

Re: Szumy – przednie koła.

PostNapisane: 6 cze 2013, 07:38
przez ajsmeno
Dodam, jeszcze.

Wyjeżdzając dziś z firmy rano, znów koło tego samego budyku szy szy szy, przez mostek kilka metrów dalej szy szy szy, dojeżdzam do domu, i na tych uliczkach cisza, a gdy jadę nimi do pracy to szy szy szy. Morał jest taki jak samochód postoi trochę to jest szy szy szy, jak pojeździ to nic.

Przypomniało mi się, że jak ściagnołem koło, i kręciłem samą piastą, to właśnie było takie szy szy szy.

Ehm normlanie nerwicy jakiejś się chyba nabawiłem...

Re: Szumy – przednie koła.

PostNapisane: 6 cze 2013, 17:23
przez mario-k
No to chyba masz zwichrowana tarcze i wtedy jest takie cos bo nie toczy się w swojej osi równo ale to gdybanie.Pozdrawiam :)

Re: Szumy – przednie koła.

PostNapisane: 6 cze 2013, 19:24
przez ajsmeno
Dziś np. cały dzień cisza..