Klub MazdaSpeed

Witam, zapaliła mi się kontrolka od układu kierowniczego, jednocześnie wyłączyło się wspomaganie kierownicy, tzn. w momencie gdy samochód stoi potrzeba siły Herkulesa, aby ruszyć kierownicą, kiedy się jedzie jest możliwość skręcania (siła Pudziana). Byłem w ASO Mazdy w Bydgoszczy i powiedzieli, że wystąpił błąd w przekładni kierownicy. Ich sugestią jest, aby wymienić całą przekładnię. Tutaj następuje moje pytanie, czy znacie jakikolwiek serwis/ mechanika, który podejmie się konkretnego sprawdzenia co się zniszczyło. Oczywiście zależy mi na tym, aby nie kupować całej przekładni tylko konkretną zniszczoną część lub zregenerować jeśli się da.


Pozdrawiam

Pierwsze co musisz zrobić, to odczytać kody błędów DTC.

Niestety poszczególne części przekładni nie są dostępne. Oddzielnie można dostać tylko komputer i całą przekładnię – obydwa elementy w słonych cenach. Pozostaje więc jedynie regeneracja lub złożenie jednej z dwóch/kilku.

Proszę o poprawne nazwanie tematu zgodnie z regulaminem .

moze to jest problem ze psujacym sie wspomaganiem, ktore sie wylaczylo?
przeciez byly juz podobne przypadki...

1. tak jak napisal Paweł... bledy... a dokladniej ich kody poprasze
2. zresetowac PAS gdyz przewaznie traci on kontakt z autem na chwilke... a u kolegi wylaczylo na stale

W ASO mi powiedzieli, że błąd wyskoczył na czujniku momentu obrotowego.

A nie steering sensor?
a mialy byc kody bledow...

Tapatalk2

Nie wiem tego... kodów błędów mi nawet nie podali... Ale z tego co zdążyłem podzwonić po Polsce to tych przekładni z takim problemem raczej nie regenerują. Znalazłem gościa w W-wie, który ma taką przekładnię, pasującą do tego modelu za 1500zł. Chyba się na nią zdecyduję, chyba, że są inne sugestie, ale rozumiem, że bez tych kodów błędów to ciężko.

drygi napisał(a):kodów błędów mi nawet nie podali...

to sie zapytaj...
jezeli to sensor w kolumnie kierowniczej to wymienisz dobra czesc na uzywke...

Jako że w ASO zawołali ode mnie 7000 zł. zdecydowałem się na mechanika (pozdrawiam) z pod Bydgoszczy (Osielsko). Okazało się, że przekładnia jest ok, a problemem był brak prądu w przekładni. Rozwiązaniem okazało się wyczyszczenie styków, które dają prąd przekładni. Koszt- 250zł zamiast 7000.

P.S.

Pan mechanik z ASO po zrobieniu wielkich oczu nie mógł uwierzyć w swoją indolencję.

Co dużo pisać tragedia:)

Dobrze, że się udało...
Dopytam tylko, czy trafiłeś do tego mechanika w Osielsku, który kiedyś był bodaj autoryzowanym serwisem Mazdy? Siedzę właśnie w ASO w Bydgoszczy i dowiedziałem się, że czeka mnie wymiana wahacza, bo zapiekła się śruba i bez wymiany całego tylnego wahacza nie sa w stanie ustawić geometrii....
Więc szukam kogoś, komu będzie się bardziej "chciało'.....