Czujniki cisnienia w kołach – pytania, problemy
Czy ktoś miał może już usterkę związana z wentylami w wersji z czujnikami ciśnienia w kołach? Objawia się to w ten sposób, że nakrętka która mocuje wentyl w feldze została skorodowana a w zasadzie pękła po zimie i trzeba byłą wymienić cały wentyl razem z czujnikiem. Na szczęście póki nasza "Madzia" jest na gwarancji można to wymienić, lecz gdy gwarancja minie to koszt wymiany to około 320zł. Czyli łatwo sobie policzyć ile kosztuje komplet do czterech kół – kosmiczne pieniądze. Mi padły po zimie 3.
W serwisie mazdy mówili mi, że to niestety przez zimę i środki jakie drogowcy sypią na ulice. No ale nie wyobrażam sobie wymieniać tych czujników co roku bo to się nie opłaca.
Ma ktoś może jakieś doświadczenie w tym temacie? Może jest jakiś sposób na to by owe wentyle a w zasadzie nakrętkę mocującą je zakonserwować by nie ulegała zniszczeniu? Chyba że można wymienić całkowicie owe czujniki i zastąpić je zwykłymi wentylami (jak to jest w nowych mazdach po liftingu) ale to wiąże się z tym, że będzie się non-stop paliła kontrolka, którą trzeba by było jakość wyłączyć. Da się to w ogóle obejść, ktoś już próbował?
W serwisie mazdy mówili mi, że to niestety przez zimę i środki jakie drogowcy sypią na ulice. No ale nie wyobrażam sobie wymieniać tych czujników co roku bo to się nie opłaca.
Ma ktoś może jakieś doświadczenie w tym temacie? Może jest jakiś sposób na to by owe wentyle a w zasadzie nakrętkę mocującą je zakonserwować by nie ulegała zniszczeniu? Chyba że można wymienić całkowicie owe czujniki i zastąpić je zwykłymi wentylami (jak to jest w nowych mazdach po liftingu) ale to wiąże się z tym, że będzie się non-stop paliła kontrolka, którą trzeba by było jakość wyłączyć. Da się to w ogóle obejść, ktoś już próbował?
Ostatnio edytowano 15 paź 2013, 20:16 przez bieski, łącznie edytowano 4 razy
Powód: poprawilem temat :)
Powód: poprawilem temat :)
dobrze mi radzili jak kupowałem, że te czujniki są problematyczne, posłuchałem się i kupiłem model mazdy jedno wyposażenie niżej i mam święty spokój
co do twojego problemu, mimo wszystko to porażka, żeby po jednej zimie tak to się zepsuło
co do twojego problemu, mimo wszystko to porażka, żeby po jednej zimie tak to się zepsuło

Do felg zimowych dokupiłem 4 czujniki od Forda S-MAX za 200 zł, na allegro. Ważne aby był z 433 MHz i Simensa. Założyłem do zimowych felg i działają bez problemu. Pzed zamontowaniem zrobiłem zdjęcia dzisiaj je wrzucę i dołączę link .
http://www.garnek.pl/bluwas/14475145/cz ... lg-mazda-6
http://www.garnek.pl/bluwas/14475145/cz ... lg-mazda-6
- Od: 16 cze 2010, 12:37
- Posty: 22
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: MAZDA 6 MZ-CD grudzień 2008
polak900 napisał(a):dobrze mi radzili jak kupowałem, że te czujniki są problematyczne, posłuchałem się i kupiłem model mazdy jedno wyposażenie niżej i mam święty spokój
Idąc tym tropem nie kupiłbyś auta, bo może być problematyczne... a tak: bez auta – bez kłopotu
Z czujnikami nie miałem problemu, ale na zimę mam koła bez czujników.
Bluwas dzięki za info, ze nadają się również z forda – może kiedyś się przyda.
Sorry polak900 ale czasami ciebie nie rozumie, powiedz mi po co wypowiadasz sie o wyposazeniach czy rzeczach w innych wersjach mazdy 6 innej od twojej
SKoro nie masz tych czujnikow to jak mozesz stweirdzic ze sa beee i w ogole
! To ze jedna osoba napisala ze skorodowaly to nie oznacza od razu ze sa do pupy. Ja je mam i sobie chwale, chociaz nie musze ciagle sprawdzac cisnienia i w razie zlapania gwozdzia bede od razu wiedzial ze cos nie tak
Szczegolnie moze sie to okazac pomocne przy jedzie z wiekszymi predkosciami. Zadnego problemu z czujnikami jak narazie nie mialem.
PS> Kazdy powinien sie wypowiadac na temat czegos co MA
a nie negowac DPF itd ktorego nie ma 
PS> Kazdy powinien sie wypowiadac na temat czegos co MA

polak900 napisał(a):jaki jest sens tych czujników jak się ich nie używa cały czas, co to za różnica czy to zima czy lato
rachunek jest prosty, te czujniki są badziewne
Różnica jest taka, że w lecie mam 18'' a w zimie 16''.
Już raz dzięki czujnikom zatrzymałem się zanim całkowicie uszło powietrze z uszkodzonej opony (bezpiecznie i bez uszkodzenia felgi). Uszkodzenie 16'' w zimie jest dużo mniej prawdopodobne (i tańsze), stąd stwierdziłem, że się nie opłaca montować czujników (za 1600zł). Jak dorwę komplet za 300 zł to jak najbardziej zamontuję.
chmooreck napisał(a):polak900 napisał(a):co do DPF
też działa, bezproblemowo...
i bardzo dobrze
przecież właśnie o to chodzi, generalnie nie ma problemu nie.
co do czujników, uważam cały czas, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca.

Ja tez uwazam ze to nie jest normalne ale nie ma co generalizowac. Z drugiej strony dzieki informacji jak ta wiem na co mam zwracac wieksza uwage u siebie. Nie mowie ze za x czasu i u mnie bedzie ten sam problem.
polak900 napisał(a):dobrze mi radzili jak kupowałem, że te czujniki są problematyczne, posłuchałem się i kupiłem model mazdy jedno wyposażenie niżej i mam święty spokój
Z góry przepraszam za zejście z tematu. polak, jak można wiedzieć, gdzie kupowałes auto? prawie w każdym temacie na forum piszesz, że czegoś tam nie masz, bo dealer Tobie odradził.... albo po prostu tego nie potrzebujesz (swoją drogą jaki sens ma post że czegoś nie chcesz? ja w takim przypadku nie zaglądam do tematu, ewentualnie się nie odzywam no bo po co? ) kuźwa jaką ten dealer ma sprzedaż jak wszystko po kolei odradza... skóre odradza, diesla odradza bo w miasto nie można wjeżdżać, najbogatszą wersję – odradza

chmooreck napisał(a):Idąc tym tropem nie kupiłbyś auta, bo może być problematyczne... a tak: bez auta – bez kłopotu

-
Kamil
Ale wywołałem burzę
tak czy siak temat wentyli i czujników (bo to jedna część) został rozwiązany. Poszło wszystko na gwarancji. Mam cały nowy komplet. Muszę tylko na zimę jakoś je zakonserwować może posmarować wazeliną albo po prostu po zimie wymieniać tylko nakrętki mocujące. Koszt znacznie niższy.
A co do samych czujników to uważam że jest to super rzecz i pomocna w ustaleniu czy w czasie jazdy złapało się gumę czy też nie. No ale jak zwykle znajdzie się ktoś co będzie sądził inaczej. Dla takich co są na wszystko nastawieni anty proponuje zrobić sobie samochód z papieru. Poniżej macie przykład. Co prawda to nie nasza ukochana "Madzia" no ale przykład tego co można zrobić z papieru jest. W takiej wersji każdy może zamontować sobie co chce
http://www.youtube.com/watch?v=pXfDVgnv ... ture=share
A tak poza tym dziki za odpowiedzi.
A co do samych czujników to uważam że jest to super rzecz i pomocna w ustaleniu czy w czasie jazdy złapało się gumę czy też nie. No ale jak zwykle znajdzie się ktoś co będzie sądził inaczej. Dla takich co są na wszystko nastawieni anty proponuje zrobić sobie samochód z papieru. Poniżej macie przykład. Co prawda to nie nasza ukochana "Madzia" no ale przykład tego co można zrobić z papieru jest. W takiej wersji każdy może zamontować sobie co chce

http://www.youtube.com/watch?v=pXfDVgnv ... ture=share
A tak poza tym dziki za odpowiedzi.
mnie odradzali, bo zaznaczyłem, że nie interesuje mnie nadmiar elektroniki, czujnik mi są nie potrzebne, bo całe życie jeżdżę samochodami bez nich i nic mi się nie stało, więc sobie darowałem
nie chciałem iść w cenę bo mam już jeden samochód, lepiej wyposażony, dlatego zrezygnowałem ze skóry, bose itd w ogólnym rozrachunku namówili mnie na wersję EX+
widzę że wy to potrzebujecie nie ma sprawy.
koniec na ten temat bo zaśmiecamy wątek
pozdro
nie chciałem iść w cenę bo mam już jeden samochód, lepiej wyposażony, dlatego zrezygnowałem ze skóry, bose itd w ogólnym rozrachunku namówili mnie na wersję EX+
widzę że wy to potrzebujecie nie ma sprawy.
koniec na ten temat bo zaśmiecamy wątek
pozdro

Witam,
Od zmiany kół z zimowych na letnie mam problemy z kontrolką ciśnienia w oponach. Byłem już 2 razy w serwisie i panowie nie mogą sobie poradzić. Podobno pokazuje błąd komunikacji z centralką. Przybliżę może trochę temat. Otóż zimowe koła mama na 16" i bez czujników. Oczywiście całą zimę świeciła mi się kontrolka ciśnienia, ale to normalne. Przed zimą z felg oryginalnych zdjąłem opony, ponieważ były już zdarte i w takim stanie moje felgi z czujnikami przezimowały tę porę roku. Po założeniu nowych opon i kół na samochód kontrolka już nie gaśnie. Panowie w serwisie podmienili nawet centralkę, ale nic to nie dało, tzn kontrola nie świeci do momentu kiedy załączony jest komputer i wpięty w samochód, gdy go się odłączy natychmiast zapala się kontrolka. Czy ktoś z Was miał takie problemy, a może wiecie jak poradzić sobie z tym problemem? Nie wiem ostatnio pomyślałem, że trzeba od nowa zaprogramować te czujniki, czy dobrze myślę??
Pozdrawiam
Mirek
Od zmiany kół z zimowych na letnie mam problemy z kontrolką ciśnienia w oponach. Byłem już 2 razy w serwisie i panowie nie mogą sobie poradzić. Podobno pokazuje błąd komunikacji z centralką. Przybliżę może trochę temat. Otóż zimowe koła mama na 16" i bez czujników. Oczywiście całą zimę świeciła mi się kontrolka ciśnienia, ale to normalne. Przed zimą z felg oryginalnych zdjąłem opony, ponieważ były już zdarte i w takim stanie moje felgi z czujnikami przezimowały tę porę roku. Po założeniu nowych opon i kół na samochód kontrolka już nie gaśnie. Panowie w serwisie podmienili nawet centralkę, ale nic to nie dało, tzn kontrola nie świeci do momentu kiedy załączony jest komputer i wpięty w samochód, gdy go się odłączy natychmiast zapala się kontrolka. Czy ktoś z Was miał takie problemy, a może wiecie jak poradzić sobie z tym problemem? Nie wiem ostatnio pomyślałem, że trzeba od nowa zaprogramować te czujniki, czy dobrze myślę??
Pozdrawiam
Mirek
- Od: 16 mar 2010, 00:26
- Posty: 17
- Auto: Mazda 6 GH
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6