Strona 1 z 3

Oporne wbijanie 2. biegu

PostNapisane: 30 gru 2008, 14:29
przez m23477
Witam wszystkich!!!
Mam pytanie odnośnie wbijania biegów w mojej Madzi 6 GH. Czy u Was też 2 bieg wchodzi z haczeniem (raz wiekszym, raz mniejszym)? Oprócz tego, gdy samochód powoli się toczy (naprawde powoli – po wbiciu 2 silnik się dławi) wbicie jedynki także wiąże się z użyciem pewnej "siły". Też tak macie???
P.s. Czy do mojej Madzi 6 z czerwcz 2008 r. powinienem używać oznaczenia GH, czy GG?
Pozdrawiam

PostNapisane: 30 gru 2008, 14:36
przez Globy
GH <usmiech> Dzięki za poprawnie nazwany temat.

Jaki jest przebieg Twojego auta? Użytkownicy już się skarżyli na ten problem.

PostNapisane: 30 gru 2008, 14:39
przez m23477
Globy napisał(a):GH <usmiech> Dzięki za poprawnie nazwany temat.

Jaki jest przebieg Twojego auta? Użytkownicy już się skarżyli na ten problem.


8200 km!!! Przecież ta Madzia to jest prawie nówka sztuka :)

PostNapisane: 30 gru 2008, 16:04
przez Mateusz L
8200 km!! Przecież ta Madzia to jest prawie nówka sztuka usmiech


To pewnie dla tego. Chyba Paweł Kowalski pisał, że skrzynia "układa się" ok 10-15kkm.Redukcja 2->1 jest dość oporna i tak twierdzi wiele osób. Zapewne ten typ tak ma :) Co do 2. to zapewne się "dotrze" i będzie ok, choć w ostateczności jest gwarancja.

PostNapisane: 30 gru 2008, 16:34
przez Myjk
m23477 napisał(a):Przecież ta Madzia to jest prawie nówka sztuka

No i właśnie dlatego chyba haczy. Musi się wyrobić. Trochę to siara, ale dotyka stare szóstki,
a także trójki i piątki. Rozwiązaniem jest swobodne pchnięcie dźwigni na luz i dopiero wrzucenie 2.
Ewentualnie może się też przydać przygazowanie na luzie.

PostNapisane: 30 gru 2008, 20:50
przez zygtoy
m23477
Miałem podobny objaw, opisywałem swój problem na forum, wizyty w serwisie nie rozwiązały problemu, choć po części, zdemontuj środkowy tunel i zobacz czy masz przesmarowane cięgna od biegów, jeśli nie to molibdenowy smar w rękę, staraj się naciągać drążek w różne strony w celu dokładnego przesmarowania. Co do 2 spróbuj przy przerzucaniu z 1 na 2 drążek prowadzić max. przy lewym boku. U mnie poskutkowało

PostNapisane: 30 gru 2008, 21:38
przez m23477
zygtoy napisał(a):m23477
Miałem podobny objaw, opisywałem swój problem na forum, wizyty w serwisie nie rozwiązały problemu, choć po części, zdemontuj środkowy tunel i zobacz czy masz przesmarowane cięgna od biegów, jeśli nie to molibdenowy smar w rękę, staraj się naciągać drążek w różne strony w celu dokładnego przesmarowania. Co do 2 spróbuj przy przerzucaniu z 1 na 2 drążek prowadzić max. przy lewym boku. U mnie poskutkowało


Co do przesmarowania cięgien, to nie bedę kombinował – samochód jest na gwarancji. Ewentualnie zasugeruję powyższą czynność w ASO – ale oczywiscie dzięki za sugestię co mam zrobić :)

Śliczne dzięki za wszystkie porady. Dam znać za jakiś czas (5 kkm), czy coś sie zmieniło. Może z czasem skrzynia się ułoży.
Pozdrawiam

PostNapisane: 31 gru 2008, 00:53
przez grzehoo
z tymi skrzyniami to tak jest cholewa. Już było to poruszane na forum.

Nie tylko w 6tkach tak jest, ja z moją 5tką też się siłuję przy jedynce i dwójce... Masakra, przebieg 15.000 km i ani śladu poprawy, czy też wyrobienia się.
Przy przeglądzie na 20.000 km zgłoszę ten problem w ASO, ale wątpię czy coś poradzą.

PostNapisane: 2 sty 2009, 12:34
przez marzyciel
jak mówiłem o tym problemie w moim serwisie od razu chcieli przypiłować jakiś ząbek, ale się wstrzymałem na razie (było to przy ok. 7.000) teraz po 38.000 problem jest mniejszy, a jeśli jest to tylko przy zimnym. natomiast wkurza mnie problem redukcji z 2 na 1. mam taka drogę do domu że na niektórych odcinakach jadę na 2 a na niektórych, zwłaszcza pod gorkę musze zredukować. wtedy haczy i to ostro.

PostNapisane: 2 sty 2009, 16:20
przez magicadm
marzyciel napisał(a):mam taka drogę do domu że na niektórych odcinakach jadę na 2 a na niektórych, zwłaszcza pod gorkę musze zredukować.

Diesel dławi się na 2-ce??? :|
Ty chyba jakąs alpinistykę samochodową uprawiasz :D

PostNapisane: 3 sty 2009, 14:09
przez marzyciel
raczej małą przełajówkę :( mam 200 m takiego toru z dziurami i bojąc się o zawieszenie momentami musze wręcz jechać na wolnym biegu na 1. Na 2 by zgasł po prostu.

PostNapisane: 3 sty 2009, 14:56
przez Myjk
magicadm napisał(a):Diesel dławi się na 2-ce?

Tobie benzyna się nie dławi jeśli chcesz jechać na 2 poniżej obrotów minimalnych? :P

PostNapisane: 6 sty 2009, 11:35
przez Blondas
U mnie w MPV (przebieg 110000) też dwójka haczy, lekko również trójka, ale nie zawsze. Jedynkę mogę wrzucić albo dopiero po zatrzymaniu, albo przy zupełnie wolnym toczeniu. Jeżeli jest zimny, to zanim w ogóle ruszę, robię zmian różnych biegów, zdecydowanie poprawia potem wrzucanie 2.

PostNapisane: 6 sty 2009, 13:16
przez magicadm
Myjk napisał(a):Tobie benzyna się nie dławi jeśli chcesz jechać na 2 poniżej obrotów minimalnych?

Wcześniej nikt nie pisał o zmiejszaniu prędkosci, tylko o ostrych podjazdach :)

Zmiana biegu z 1 na 2gi

PostNapisane: 5 lip 2010, 12:00
przez glowasiek
Witam

Posiadam M6 Gh od niespelna tygodnia ale juz mnie drazni jedna sprawa , mianowicie wrzucanie 2giego biegu , wchodzi dosc topornie jakby cos gdzies wadzilo , nie wiem jak to opisac ale czytalem ze niektore osoby mialy taki problem na poczatku uzytkowania auta, roznica jest taka ze ten moj ma juz 30 tys km na liczniku .

Czy poprostu w m6 tak dwojka wchodzi ??

pozdrawiam

Re: Zmiana biegu z 1 na 2gi

PostNapisane: 5 lip 2010, 13:36
przez Tomek6
U mnie II bieg wchodzi sprawnie, ogólnie cenię sobie tą skrzynię za precyzję ;)

Wybierz się może do salonu i przejedź kawałek testowym Madziakiem. Będziesz wtedy w stanie ocenić czy u Ciebie biegi wchodzą tak samo czy jest coś nie tak.

Re: Zmiana biegu z 1 na 2gi

PostNapisane: 6 lip 2010, 07:58
przez krzysiekk38
Witam.Mam podobny"problem"Kupilem autko w salonie i od samego poczatku dwojka delikatnie zgrzytala i chaczyla.W miare z przejechanymi kilometrami dzieje sie to rzadziej ale jednak dzieje.W sumie przyzwyczailem sie do tego.W obecnej chwili mam przejechane 38 000 km i od czasu do czasu dwojka zgrzytnie.Z tego co wyczytalem to raczej standartowy problem tych skrzyn.Serwis potwierdzil ze TTTM(ten typ tak ma:) )wiec jak narazie sie tym nie przejmuje tym bardziej ze przy moim przebiegu dzieje sie to juz naprawde sporadycznie,durzo rzadziej niz na poczatku eksploatacji

Re: Zmiana biegu z 1 na 2gi

PostNapisane: 6 lip 2010, 13:10
przez adamb
u rodzicow w 2.0 benz "ulozylo" sie po jakis 5tys km, na pocztku tez opornie/topornie wchodzila 2-ka.
musi sie ulozyc a jak zaczna grzebac to jeszcze cos spiernicza.
<cisza>

Re: Zmiana biegu z 1 na 2gi

PostNapisane: 7 lip 2010, 09:18
przez glowasiek
szczerze mowiac to zauwazylem ze 2ka w mazdzie nie jest az tak bardzo w lewo jak w moim poprzednim aucie , widocznie musze sie przyzwyczaic.

dzieki za odp.

Re: Zmiana biegu z 1 na 2gi

PostNapisane: 16 lip 2011, 01:40
przez ania80
Hejka,

Chciałabym wypytać Was o kilka rzeczy dotyczących skrzyni biegów w Madzi 6. Generalnie jestem zadowolona, wszystko chodzi sprawnie, poza kilkoma wyjątkami:

1. Czasami po wrzuceniu wstecznego biegu jak chce wrócić na luz to tak jakby się zawieszał o coś lewarek i nie pozawala mi wejść na luz, muszę wrocić z biegiem do wstecznego i potem moge wprowadzic ponownie na luz. Nie wiem czy wyjaśniłam to odpowiednio :) Było to dość częste na samym początku po odbiorze auta, teraz już rzadziej się dzieje, ale nadal. Jak to wygląda u Was ?

2. Niestety kilka razy miałam już sytuacje, że nie mogłam wrzucić biegu, co kończyło się zgrzytem w skrzyni. Ta sprawa spędza mi trochę sen z powiek i sama już nie wiem, czy możliwe, że sprzęgła nie użyłam albo nie docisnęłam i to był powód ? Mi się wydaje, że powodem jest stan przejściowy między sąsiednimi biegami. Otóz jak zmieniam bieg (np. z 1 na 2 lub 2 na 3), zwłaszcza jak wykonuje tą czynność szybko i naciskam gaz do dechy, to tak jakby nie wchodzę na bieg, tylko na ten taki opór, który jest pomiędzy biegami (np. między 2 i 4). Sprawdzcie sami na postoju – można wrzucić 2 lub 4 lub poprowadzić lewarek na ten taki opór pomiędzy nimi. Nie wiem czemu, ale jeśli wykonuje tą czynność szybko to chyba właśnie czasami wpadam na ten opór. Dla mnie wydaje się to sensowne wyjaśnienie, wczoraj na przykład szybko ruszałam ze świateł – gaz do dechy, obroty na maksa, oczywiście próba szybkiego wrzucenia biegu z 1 na 2 no i niestety skończyło się zgrzytem (naprawde solidnym) ze strony skrzyni, czułam opór i nie mogłam wrzucić biegu, wysprzęgliłam szybko i skończyło się na 4 biegu. Co prawda z 1 na 2 rzadko sie to zdarza (głównie z 2 na 3) i pewnie zaraz będziecie pisać, że biegów nie umiem zmieniać, ale trochę już przejechałam różnymi autami i w moim poprzednim aucie zdecydowanie tego nie było. Czy też Wam czasami się to zdarza ? Taka przypadłość Madzi ? Wszyscy tak chwalili precyzje tej skrzyni, ale ja jakoś średnio zadowolona jestem.

3. Odnośnie tych zgrzytów powyżej zdarzyło mi się to już kilkukrotnie (tak z 8-9 razy). Bardzo nieprzyjemny dzwięk, śni mi się po nocach i teraz boję się dynamiczniej ruszać, żeby tego nie słyszeć :) Też zdarzają Wam się te zgrzyty czy tylko ja jestem taka trafiona ? Jeśli tak to jak często i ile jeździcie już autkiem, no i czy skończyło się to czymś przykrym czy jednak te nowe skrzyni są bardziej odporne na takie sytuacje ? Mam nadzieje, że mnie uspokoicie w tej kwestii :)

Liczę na Wasze odpowiedzi, bo póki co przez tą skrzynie trace uśmiech jak wsiadam do Madzi :) Autko póki co ma 4 tysiące przebiegu.

PS. Juz po napisaniu tego posta wpisałam w Google frazę: "szybka zmiana biegów zgrzyt" i okazało się, że problem wystepuje w wielu modelach aut i przy wysokich prędkościach obrotowych szybka zmiana biegów może skończyć się zgrzytem. Niektórzy piszą, że pomogła wymiana synchronizatorów i sprzęgła, ale to chyba nie mój przypadek (mam nowe auto). Nawet znalazłam wątek dotyczący szybkiej zmiany biegów w RX-8 – może w Madzi 6 jest podobnie: viewtopic.php?f=48&t=72142

Pozdrawiam,

Ania