Dziwne dźwięki ze skrzyni biegów

Postprzez zagore » 2 lis 2018, 20:59

Panowie
Pacjent: Mazda 6 GH 2010 rok 2,2 diesel R2AA 180 KM
(od razu sorry, że być może powinienem, ale nie potrafię znaleźć odpowiedniego tematu na forum, ponieważ ciężko znaleźć podobną do mnie przypadłość, postaram się opisać najlepiej jak się da)
Problemik: delikatny grzechot ze skrzyni biegów w różnych momentach
Czyli tak:
Parę sytuacji...
Pierwsza:
Ruszam z jedynki, zmieniam na dwójkę. Mam wciśnięte sprzęgło na dwójce i słyszę delikatny grzechot w trakcie jazdy (jakby jakieś małe śrubki gdzieś latały :)) Auto się toczy, ja ciągle przy wciśniętym sprzęgle wrzucam przy toczącym się aucie na luz – dźwięk ustaje. Przy przesunięciu gałki w pozycję luzu, poza ustąpieniem dźwięku zauważam, że obroty silnika idealnie spadają do obrotów jakie mają być na luzie (przedtem przy toczącym się aucie, skrzynia w pozycji na 2gim biegu – obroty są delikatnie wyższe
Druga:
Włączam silnik przy włączonym sprzęgle (wciśniętym). Praca silnika idealna, słychać tylko ładnie klekoczące wtryski. Nie ruszam z miejsca. Puszczam sprzęgło do samej góry nie dodając gazu. Słysze ten sam delikatny grzechot. Jak dodam gazu przy pozycji sprzęgła w górze (nie wciśniętym) – słyszę narastający delikatny grzechot. Jak wcisnę sprzęgło i dodam gazu – grzechot ustaje – i znów słyszę idealną pracę silnika..
Trzecia:
Jadę sobie na każdym biegu (może to ważne) i hamuję silnikiem – tak około od 2000 obrotów mi spada w dół. I znów słyszę ten sam grzechot (te latające śrubki). Przy dodawaniu gazu też. Wciskam sprzęgło przy hamowaniu silnikiem i nadal słychać ten delikatny grzechot. Jak przy wciśniętym sprzęgle przesunę lewarek na luz – auto się toczy, grzechot ustaje, słychać tylko pracujące wtryski...
Zaznaczam, że jest to ciche, nie jakieś nadmierne walenie, jak podgłoszę muzę to nic nie słyszę, ale nie chcę tego tak zostawić, bo coś jest nie tak... i nawet moja baba to usłyszała a to już dla Mazdy obciach :)

Help. Mam nadzieję na profesjonalną odpowiedź jakiegoś mechanika. Podejrzewałem łożysko oporowe po stronie sprzęgła to zmieniłem kompletne sprzęgło (LUK komplet) – objawy nie ustąpiły, choć bardzo ładnie i lekko mi teraz chodzi sprzęgło i biegi wchodzą bajka... ale dźwięki nie ustąpiły
Nie chce wywalać 3500 na remont skrzyni (tyle krzyknął mechanior we Wrocku), bo nie wiem, czy to pomoże...
Wyczytałem o wysprzęgliku, że ma wpływ na jego pracę wymiana płynu hamulcowego, ale doradźcie czy to może pomóc i o czym świadczą moje objawy?

Dzięki każdemu Fachowcowi, że chciało mu się czytać do tego punktu i usilnie proszę o profesjonalne porady co mam robić? Dzięki z góry! Krzysztof
Początkujący
 
Od: 19 paź 2014, 18:04
Posty: 7
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 6 2.0 Diesel 2007 MZR-CD RF7J 143 KM DPF, Active +

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6