Mazda 6 , 2.2 DIESEL-Dym z pod korka wlewu oleju-wideo
Jestem właśnie po wymianie podkładek ,nalatane 160 tys więc myślałem ,że czas najwyższy na podkładki. A tu miłe zaskoczenie,podkładki praktycznie w idealnym stanie,jedna jedynie była już trochę wyklepana i zaczęła się delikatnie wypalać.Reszta tylko przybrudzona. Wg mnie z tymi podkładkami nie ma co panikować. Wymiana co 180-200 tys profilaktycznie wystarczy i tak pewno będą jeszcze w dobrym stanie.
- Od: 22 sie 2007, 00:09
- Posty: 56
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH 2.2 MZR-CD 163km Sport
dunci napisał(a):Jestem właśnie po wymianie podkładek ,nalatane 160 tys więc myślałem ,że czas najwyższy na podkładki. A tu miłe zaskoczenie,podkładki praktycznie w idealnym stanie,jedna jedynie była już trochę wyklepana i zaczęła się delikatnie wypalać.Reszta tylko przybrudzona. Wg mnie z tymi podkładkami nie ma co panikować. Wymiana co 180-200 tys profilaktycznie wystarczy i tak pewno będą jeszcze w dobrym stanie.
witam
Chcialem sie zapytać czy po wymianie podkładek,wystepuje u Ciebie w samochodzie buchanie pary z wlewu ojeu?? U mnie wyglada to tak:
Załączam dwa filmy
1-Pokazuje jak buchało przed wymiana podkładek:
https://www.youtube.com/watch?v=_p4hUmBfGLc
2-pokazuje jak bucha para po wymianie podkładek
https://www.youtube.com/watch?v=TP1ADCR3Pe8
Po wymianie podkładek bucha jeszcze mocniej niż przed i czuć spaliny...
Co myślicie koledzy o tym??
- Od: 11 wrz 2011, 19:34
- Posty: 48
- Skąd: Bristol-United Kingdom
- Auto: Była:
Mazda 6 2003R 2.0 Disel 136 TS2
Jest:
Mazda 6 2010R 2.2 Disel 163 TS
dunci napisał(a):Kolego, u mnie jest identycznie!! Więc myślę,że nie masz się czym stresować:)
A to spoko dzieki,bo juz chcialem sprzedac mazde i kupic cos innego;)
- Od: 11 wrz 2011, 19:34
- Posty: 48
- Skąd: Bristol-United Kingdom
- Auto: Była:
Mazda 6 2003R 2.0 Disel 136 TS2
Jest:
Mazda 6 2010R 2.2 Disel 163 TS
Sory koledzy ale z tych filmów ewidentnie wynika, że nie jest dobrze. Taki dym świadczy o usterce podkładek. Albo ktoś źle je założył albo tylko powiedział że założył. Nie może być takiego dymu spod korka.dunci napisał(a):Kolego, u mnie jest identycznie!! Więc myślę,że nie masz się czym stresować:)
Sebal napisał(a):Sory koledzy ale z tych filmów ewidentnie wynika, że nie jest dobrze. Taki dym świadczy o usterce podkładek. Albo ktoś źle je założył albo tylko powiedział że założył. Nie może być takiego dymu spod korka.dunci napisał(a):Kolego, u mnie jest identycznie!! Więc myślę,że nie masz się czym stresować:)
Sebol Dalem zlecenie w Mazda ASO w Bydgoszczy,panowie powiedzieli ze wymienili te podkładki,kase skasowali ale nie widzialem tego,wieżyłem na słowo...
Teraz to chyba bym musial sam rozebrać silnik zeby sie osobiscie przekonać czy to zrobili...bo jak im to udowodnie...
Masakra w ogóle z tymi mazdami....
- Od: 11 wrz 2011, 19:34
- Posty: 48
- Skąd: Bristol-United Kingdom
- Auto: Była:
Mazda 6 2003R 2.0 Disel 136 TS2
Jest:
Mazda 6 2010R 2.2 Disel 163 TS
I tu się z Tobą nie zgodzę. Mam już piątą mazdę i nigdy z żadną nie miałem problemów. Po prostu zawsze o nie dbałem, robiłem przeglądy wtedy kiedy trzeba, jeżeli trzeba było coś wymienić używałem oryginalnych części (a było tylko kilka takich wypadków). no a przede wszystkim żaden z moich samochodów nie był po dzwonie z pociągiem i po naprawie u byle mechanika. O Mazdę tzreba dbać i wtedy odwdzięczy się bezproblemową jazdą. Usterki czasami się zdarzają w każdej marce. W mazdach raczej dosyć rzadko.BloodyGT napisał(a):Masakra w ogóle z tymi mazdami....
Dbam o ten samochod jak o żaden inny...Mam juz tego dość nigdy juz nie kupie mazdy!!!
Mialem 2-wie mazdy 6,tyle tysiecy funtów straciłem przez te pierd.... samochody ze postanowiłem teraz ze nigdy wiecej tego błedu nie zrobie i nie kupie mazdy!!! Ta obecna ma na budziku 55 tys.mil a juz takie cyrki sie dzieja,starczy tego... Ide jutro po audi eh
Mialem 2-wie mazdy 6,tyle tysiecy funtów straciłem przez te pierd.... samochody ze postanowiłem teraz ze nigdy wiecej tego błedu nie zrobie i nie kupie mazdy!!! Ta obecna ma na budziku 55 tys.mil a juz takie cyrki sie dzieja,starczy tego... Ide jutro po audi eh
- Od: 11 wrz 2011, 19:34
- Posty: 48
- Skąd: Bristol-United Kingdom
- Auto: Była:
Mazda 6 2003R 2.0 Disel 136 TS2
Jest:
Mazda 6 2010R 2.2 Disel 163 TS
Blooody bo każde ASO trzeba sprawdzać jak robią jak nie miałeś z nimi nigdy do czynienia.
lepiej pomyśl nad czym innym niż Audi znajomi maja A6 włożyli już w nie 1/5 ceny która zapłacili
lepiej pomyśl nad czym innym niż Audi znajomi maja A6 włożyli już w nie 1/5 ceny która zapłacili

"Życie jest jak badziewie na kole – raz na górze, a raz na dole."
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
Sprzedam, Ford Fokus tytanium 2013, PB.klik w link
-
Zoom -Zoom from Belgium
- Od: 26 mar 2010, 14:31
- Posty: 7010 (210/247)
- Skąd: Benelux/Szczecin
- Auto: Było CP,
Była M6 GH
Jest MX-5NBfl
Jest M3 BM Sport 2.2 Diesel Sedan.
O ile pamiętam to większość ludzi na tym forum niezbyt przychylnie wypowiadało się na temat brytyjskich ASO Mazdy. Może w tym tkwi cały problem. Może oni po prostu nie bardzo potrafią naprawiać samochody?
Tak kolego,mazde kupiłem od turka na placu,po pięciu dzwonach i cofniętym licznikiem o 300tys:) proszę Cie. podkładki wymieniałem u sprawdzonego mechanika(P.Sobański-Poznań) ,stare podkładki dostałem do wgladu,z informacja: lać i jeździć:) mazda jest 100%bezwypadek z sprawdzonym i potwierdzonym przebiegiem. Po drugie przy wyrobionych pierścieniach dym szedł by zarówno na zimnym jak na ciepłym,i przedmuchy byłyby o wiele większe.
- Od: 22 sie 2007, 00:09
- Posty: 56
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH 2.2 MZR-CD 163km Sport
Kolega BloodyGT napisał przecież, że podkładki wymieniał w Bydgoskim ASO....
więc być może to rodacy dali
.

Jak nie ma polskich znaków to sorry ale pisze ze srajtfona Szajsunga... Amen
Rzeczywiście gdzieś mi umknęło.CudownyBocianek napisał(a):Kolega BloodyGT napisał przecież, że podkładki wymieniał w Bydgoskim ASO...
BloodyGT napisał(a):Dbam o ten samochod jak o żaden inny...Mam juz tego dość nigdy juz nie kupie mazdy!!!
Mialem 2-wie mazdy 6,tyle tysiecy funtów straciłem przez te pierd.... samochody ze postanowiłem teraz ze nigdy wiecej tego błedu nie zrobie i nie kupie mazdy!!! Ta obecna ma na budziku 55 tys.mil a juz takie cyrki sie dzieja,starczy tego... Ide jutro po audi eh
Ja moja Mazde mam od kwietnia tego roku i tez wsadzilem sporo kasy w to auto przez ten czas i po tych wszystkich przygodach nigdy wiecej mazdy. Mialem kupic AUDI ale kupilem Mazde i mam...
Marianek napisał(a):Blooody bo każde ASO trzeba sprawdzać jak robią jak nie miałeś z nimi nigdy do czynienia.
lepiej pomyśl nad czym innym niż Audi znajomi maja A6 włożyli już w nie 1/5 ceny która zapłacili
Ja przez zakupem Mazdy mialem przez 4 lata AUDI A4 i jakos nie mialem ŻADNYCH problemow.
A niedlugo tez dobije w wydadkach do 1/5 ceny zakupu Mazdy...
- Od: 14 wrz 2013, 17:17
- Posty: 9
- Skąd: GDAŃSK/UK
- Auto: Mazda 6 2.2D 2009
Jedyne co mogę powiedzieć to po prostu macie pecha. Ja nigdy z żadną mazdą nie miałem żadnych problemów (no może z 6 GY raz jak puściły podkładki pod wtryskami), a parę tych mazd już miałem i naprawdę ich nie oszczędzałem. Fakt też że oprócz GY wszystkie pozostałe były kupione nowe bez niewiadomej przeszłości i olbrzymich przebiegów. Cóż współczuje. Mazdy to naprawdę dobre samochody choć oczywiście mają swoje wady jak każdy samochód.
I tutaj Sebal zwrócił uwagę na coś bardzo ważnego. Większość problemów z autami używanymi wynika z wcześniejszej ich obsługi, eksploatacji... bo kto sprzedaje samochód ( często w "okazyjnej" cenie.. ) z którym nie ma problemów?! Na samochód w naprawdę dobrym stanie, bezwypadkowym, bezproblemowym, zanim sprzedający sprzeda, już jest kolejka kupujących.... Tak więc ciężko trafić dobry egzemplarz "z ogłoszenia"... We wczorajszej Turbo Kamerze ( by TVN Turbo ) była ciekawa informacja... szacuje się, że 2/3 pojazdów na rynku wtórnym ma cofnięty licznik.......... No comments....
Polacy chcą być oszukiwani, chcą mieć poczucie, że ich samochód nie ma więcej niż 200tyś km....
Moja 323 BJ diesel ma na liczniku 315 tyś km, sądzę, że ma jeszcze więcej najechane... pomimo to cieszę się, że tyle przejechała i jeździ dalej
Naprawdę świetnie się trzyma!! Dlatego nie zmieniam jej na GG/GY w dieslu, bo zaraz by były wydatki... 


Moja 323 BJ diesel ma na liczniku 315 tyś km, sądzę, że ma jeszcze więcej najechane... pomimo to cieszę się, że tyle przejechała i jeździ dalej
Nie mozna sie z tym nie zgodzic, ze bardzo duzo ludzi kupujacych auta uzywane wpier.... sie na mine tylko i wylacznie na wlasne zyczenie-mam na mysli kupowanie taniego auta z malym przebiegiem, a praktyce wiadomo jak to w rzeczywistosci wyglada.
U mnie jednak sytuacja wygladala calkiem inaczej bo ja szukalajac samochodu nie zalowalem kasy na jego zakup. Dla przykladu podam ze ceny w UK w czasie gdy kupilem swoja Mazde wahaly sie
od 4500 do 12000£ za model GH. Ja za swoja zaplacilem rowne 10000£ wiec o kupowaniu po okazyjnej cenie nie ma mowy. Pozatym po zakupie mialem 3miesiace gwarancji. Przebieg 60000mil jak na 3-letnie auto tez jest wg mnie calkiem realny. Wszystkie serwisy robione byly na czas, tylko jedyne co mnie zastanawia to w jaki sposob auto bylo uzytkowane (samochod na firme) ...
A wracajac to tematu to ja u siebie tez wymienilem podladki pod wtryskami, widzialem zdjecia i tragedii nie bylo. Troche syfu zebralo sie na 1-szym wtrysku ale po wymianie nie ma zadnej roznicy i tez bucha po odkreceniu korka od wlewu oleju.
U mnie jednak sytuacja wygladala calkiem inaczej bo ja szukalajac samochodu nie zalowalem kasy na jego zakup. Dla przykladu podam ze ceny w UK w czasie gdy kupilem swoja Mazde wahaly sie
od 4500 do 12000£ za model GH. Ja za swoja zaplacilem rowne 10000£ wiec o kupowaniu po okazyjnej cenie nie ma mowy. Pozatym po zakupie mialem 3miesiace gwarancji. Przebieg 60000mil jak na 3-letnie auto tez jest wg mnie calkiem realny. Wszystkie serwisy robione byly na czas, tylko jedyne co mnie zastanawia to w jaki sposob auto bylo uzytkowane (samochod na firme) ...
A wracajac to tematu to ja u siebie tez wymienilem podladki pod wtryskami, widzialem zdjecia i tragedii nie bylo. Troche syfu zebralo sie na 1-szym wtrysku ale po wymianie nie ma zadnej roznicy i tez bucha po odkreceniu korka od wlewu oleju.
- Od: 14 wrz 2013, 17:17
- Posty: 9
- Skąd: GDAŃSK/UK
- Auto: Mazda 6 2.2D 2009
U mnie jest identycznie. Mechanik w ASO stwierdził, że wszystko jest ok. Ten silnik podobno tak ma. Chyba nastraszyliście niepotrzebnie kolegę.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6