Witajcie

Poczytałem trochę na temat obwodu ładowania w M6 GH – mam taką Mazdę z 2008 roku z silnikiem 140 kM. Niedawno wracałem w gorący dzień z Katowic do domu (ok 120 km) i podczas jazdy z włączoną klimatyzacją zauważyłem że coś niedobrego dzieje się w obwodzie ładowania. Mam zamontowaną diode obok lewarka zmiany biegów która świeci na zielono jak napięcie w instalacji jest wyższe od okolo 13,6 V i zmienia swoją barwę aż do koloru czerwonego gdy spadnie poniżej 12,5 V. Zauważyłem że świeci owa dioda ale kolorem pomarańczowym. W gnieździe zapalniczki wożę również wskaźnik napięcia który mi pokazuje konkretnie ile Voltów jest na instalacji-- ciśnienie mi się podniosło bo patrzę a tam wyświetla się 12,9 V

! Od tego momentu moja uwaga była skupiona na drodze i na napięciu w instalacji. Czasem "wskakiwało" napięcie na 13,6 ale często było też wspomniane 12,9. Powyłączałem wszystkie możliwe odbiorniki i napięcie ładowania podniosło się do wartości 13,2. Co sądzicie o takim zachowaniu obwodu ładowania?? W/g mnie napięcie to powinno oscylować w granicach 14 – 14,4 V.
Za wszelkie uwagi i rady z góry dziękuję
