Klub MazdaSpeed

Witam, mazde zakupiłem tydzień temu i próbuję doprowadzić ją do stanu w którym powinna jeździć bezawaryjnie pierwszym problemem który zauważyłem dwa dni temu to pojedynczy stuk przy gwałtownym hamowaniu oraz przyśpieszaniu tak jakby coś miało luzy i się przemieszczało nie mam pojęcia od czego zacząć ktoś miał podobny problem?

Miałem podobny problem. U mnie popuściła (do dziś nie wiem czemu) śruba mocująca jedną z poduszek silnika. Po dokręceniu trzymała może 2 tyg i puściła znowu. Dopiero po wymianie na nowa było wszystko w porządku.

Pozdrawiam

Sprawdź tuleje na wahaczach

Dzięki za odpowiedź jutro sprawdzę i dam znać czy pomogło

Na twoim miejscu zdejmij podłogę zerknij na aluminiową dolną łapę co jest przykręcona do belki i skrzyni biegów częsty i znany objawy http://allegro.pl/lapa-poduszka-2-0-ben ... 70757.html

Dopisano 23 lis 2015, 00:38:

Sprawdzenie tej poduszki na dwie osoby zaciągnij hamulec ręczny uruchom silnik włącz bieg 1szarp silnikiem i bieg wsteczny szarp silnikiem Jeżeli sztywno stoi masz ok

Sprawdziłem i niestety nic nie znalazłem a próbowałem nawet ruszać na kanale żeby wywołać to stukniecie niestety się nie udało

Jeśli do diesel to może być to może być dwumas. Przy gwałtownym dodaniu gazu i puszczeniu występują stuki

Brałem pod uwagę taką możliwość tylko sprzęgło przecież nie stuknie przy gwałtownym hamowaniu.

ale rozwalony dwumas tak

Sprawdź wszystkie poduszki silnik i tuleje wahaczy.

Gdyby był całkiem padnięty to raczej bym to odczuł wiem, że powoli się kończy ale nie jest dramatycznie, nie trzęsie jeszcze budą jedynie skacze pedał sprzęgła.

Panowie szarpałem auto na kanale do przodu i do tyłu i stwierdziłem.. Właściwie nic udało mi się tylko ustalić, że to nic w samym zawieszeniu tylko gdzieś głębiej najgłośniej słychać z okolic maglownicy ale to jest zbyt głośne żeby to była ona (maglownica jest dokręcona) ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?

Cześć DooOminO,
Czy znalazłeś problem?
U mnie jest podobnie ..chciałem wymienić tuleje wahaczy ponieważ tak w serwisie to zostało zlokalizowane. To było rok temu, latem ,ale ponieważ przy niższych temperaturach nie słychać to nic nie robiłem. Teraz w innym serwisie powiedziały że zawieszenie jest w porządku.
Stukanie się nasila i teraz przy obracaniu kierownicą słychać . Stawiam na maglownicę .
Pozdrawiam,

gomazda
jeżeli zawieszenie/poduchy silnika są dobre/niespękane to po dokręcaj wszystkie nakrętki i śruby w przednim zawieszeniu jak i nakrętki mcpersona na kielichach – może coś faktycznie jest luźne.
Inna opcja to przesmarowanie teleskopu krzyżaka/drążka kierowniczego.
Przy czym nie mam na myśli WD40 i temu podobnych wynalazków. Patrz filmik

Dzięki …wydajemy sie że to jednak wahacz.
Dźwięk podobni do tego co słychać poniżej 1:18

https://www.youtube.com/watch?v=ikYdliCTwjw

Ja mam podobnie, tylko że u mnie przy ruszaniu i hamowaniu skrzeczy coś tak, jakby się po starym tapczanie skakało. Z tematem walczę od kilku ładnych dni, sprawdziłem wszystkie wahacze wraz z połączeniami, cały układ kierowniczy, przeguby, poduszki, amortyzatory, sprężyny, dwie wizyty na szarpakach i dalej nie wiem co to. A już mnie ludzie zaczynają wkurzać, że to dwumasa. Tyle że objawów żadnych, u mnie nawet pedał sprzęgła nie drży przy wysprzęglaniu.