Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich dzisiaj a raczej wczoraj w nocy zwróciłem uwagę na prace silnika w mojej Madzi, a mianowicie słychać coś dziwnego w silniku tak mi się wydaje. Jak stałem przy samochodzie to słyszałem lekki świt i nic więcej, ciężko było się spostrzec że silnik wgl jest właczony... a teraz jakiś dziwny klekot.
Zamieszczam filmik, bardzo dziękuje za pomoc.

Dodam chodźi mi o to szczera kanie.

Witam! Mysle ze mam podobny problem, Moja Madzia jest szczegolnie glosna po dluzszym postoju, pozniej slychac dziwny metaliczny dzwiek. Koledzy z forum stwierdzili zeby sprawdzic luz zaworowy. Czy Tobie udalo sie naprawic Twoja usterke? Nagralem krotki filmik.
https://www.youtube.com/watch?v=O35bA03XOwI

Dzieki pozdr

Może to być luz klap w kolektorze dolotowym.

Łatwo zdiagnozować czy to klapy – wypnij czerwoną/bordową kostkę (bez obaw, wszystko będzie działać i nie zaszkodzi silnikowi) i będziesz wiedział to czy jednak coś innego. Znajduje się ona z prawej strony (patrząc od przodu auta na silnik) obudowy. Kostka wyciągana od góry.

Witam! Wczoraj wieczorem sprawdzalem, odpialem kostke o ktorej mowiles, niestety bez zmian.
W poprzednim aucie, mialem podobny problem, kilkusekundowy halas po odpaleniu na zimnym silniku, lub po dluzszym postoju, bylem u mechanika powiedzial ze to hydronaponacz zmiennych faz rozrzadu.
Czy w silnikach mazdy tez tak jest? Ten metaliczy dzwiek dochodzi tak jakby z zaworow, moze tak byc?
Dzieki za pomoc!!!

Kolego, śmiem twierdzić, iż wal od razu do Tadziola. W dziale firmy ma również ogłoszenie swojej firmy, podpatrz.