Dławienie silnika na niskich przełożeniach.
Strona 1 z 1
Witam. Jestem posiadaczem mazdy 6 1.8 benzyna rocznik 2008 i od pewnego czasu zauważyłem powtarzający się problem z dławieniem silnika przy odpuszczaniu gazu głównie na biegach 1-3. Obserwowałem wskazówkę obrotomierza ale ona nie reaguje na szarpnięcia auta. Jest to dosyć drażniące zwłaszcza podczas jazdy w mieście kiedy nie można zbytnio się rozpędzić. Problem jednak nie występuje przy wciśniętym pedale sprzęgła. Najwyraźniej jest to odczuwalne przy zimnym silniku zaraz po odpaleniu. Czy ktoś miał podobny problem? Co może powodować takie zachowanie silnika? Z góry dzięki za odpowiedzi.
- Od: 11 gru 2010, 00:24
- Posty: 13
- Skąd: Kalisz/Worcester
- Auto: Mazda 6 1.8 TS 2008r.
U mnie też to występowało, ale – tak, jak u Tomka – tylko zimą, przy trzaskającym mrozie. Z jednym uzupełnieniem (chyba, że Tomek przemilczał) – na nie do końca rozgrzanym silniku. Po rozgrzaniu było ok. Sam się dziwię, że nie wpadłem wtedy w panikę i że to nie ja jestem autorem tego wątku
Teraz nie ma śladu po tych objawach. Nie były sympatyczne, ale przeszły samoistnie, więc nic z tym nie robiłem. Po zimie, pod koniec kwietnia był u mnie podłączany komputer w związku z serwisem i nic kompletnie nie wykazał. A miałem tam parę jeszcze innych dziwnych zachowań – chłopaki wiedzą o co biega. Przykro mi, że nie przeczytałeś nic konkretnego.
Pozdro.
Teraz nie ma śladu po tych objawach. Nie były sympatyczne, ale przeszły samoistnie, więc nic z tym nie robiłem. Po zimie, pod koniec kwietnia był u mnie podłączany komputer w związku z serwisem i nic kompletnie nie wykazał. A miałem tam parę jeszcze innych dziwnych zachowań – chłopaki wiedzą o co biega. Przykro mi, że nie przeczytałeś nic konkretnego.
Pozdro.
bartosz51 napisał(a):U mnie też to występowało, ale – tak, jak u Tomka – tylko zimą, przy trzaskającym mrozie. Z jednym uzupełnieniem (chyba, że Tomek przemilczał) – na nie do końca rozgrzanym silniku. Po rozgrzaniu było ok.
Przemilczałem
- Od: 5 lip 2009, 23:42
- Posty: 1297
ja od nowości miałem wydaje mi się podobny objaw, ale zacząłem jeździć bardziej dynamicznie (wsk szła w granicach 6000 obr) i już nic się nie dzieje
więc rada daj mu w d..... jak jeszcze zimy nie ma, jak nie ustąpią objawy to dopiero do serwisu
oczywiście rady tylko do samochodu dotartego czyli min 3k km przejechane.
więc rada daj mu w d..... jak jeszcze zimy nie ma, jak nie ustąpią objawy to dopiero do serwisu
oczywiście rady tylko do samochodu dotartego czyli min 3k km przejechane.

Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6