Mazda 6 GH 2009r. 2.0D wyposażona w oryginalne czujniki parkowania przednie i tylne. Przycisk włączania na desce po lewej stronie od kierownicy.
Czujniki parkowania nie włączają się automatycznie po włączeniu biegu wstecznego, nie świeci się pomarańczowa dioda na przycisku. Po zwykłym naciśnięciu przycisku nic się nie dzieje, ale jak trzymam przycisk, to wszystko normalnie działa. Trzymam przycisk, podjeżdżam do przeszkód i wszystkie sensory działają, głośnik daje sygnał. Do działania brakuje mi tylko automatycznego włączania.
Przy włączeniu wstecznego uruchamia mi się światło cofania, ale nie ma tego charakterystycznego piknięcia sygnalizującego uruchamianie czujników.
Przeszukałem całe forum ale podobnego przypadku nie widzę. Macie jakieś pomysły ?
Czujniki parkowania – brak aktywacji
Strona 1 z 1
A co z przednimi czujnikami? Działają normalnie, czy tak samo się zachowują jak tylne, czyli po wciśnięciu przycisku do końca dopiero się włączają?
A gdy wciśniesz i puścisz przycisk dioda kontrolna działania czujników jest włączona? Czy świeci tylko wtedy, gdy wciśniesz i trzymasz?
Więc na moje oko wychodzi na to, że winny jest sam przycisk.
Na początek zwróć uwagę, czy po jego wciśnięciu przycisk zostaje wciśnięty, czy odbija z powrotem do końca. Działa on na zasadzie długopisu – po wciśnięciu powinien lekko odbić, ale być wciśnięty, po kolejnym naciśnięciu odbić do końca.
Odpowiedzialny za to jest mały drucik, który zabudowany jest pod dodatkowym plastikiem umieszczonym na obudowie przycisku.
Jeżeli mechanicznie wszystko będzie w porządku, sprawdziłbym co z przejściem pomiędzy stykami.
Ze schematu wynika, że wciśnięty przycisk zwiera przewód zielono czarny z zielono białym, jednocześnie załączając diodę.
Dlatego drugim pomysłem jaki mi przyszedł do głowy to wewnętrzny problem ze stykiem. Przycisk w środku jest bardzo prosty – dwa ślizgi zwierają dwa styki ze sobą. Można je obejrzeć, sprawdzić czy styki lub ślizgi nie są uszkodzone, wyczyścić wszystko i lekko nasmarować dla zmniejszenia tarcia i zapobiegnięciu zaśniedzenia.
Na początek zwróć uwagę, czy po jego wciśnięciu przycisk zostaje wciśnięty, czy odbija z powrotem do końca. Działa on na zasadzie długopisu – po wciśnięciu powinien lekko odbić, ale być wciśnięty, po kolejnym naciśnięciu odbić do końca.
Odpowiedzialny za to jest mały drucik, który zabudowany jest pod dodatkowym plastikiem umieszczonym na obudowie przycisku.
Jeżeli mechanicznie wszystko będzie w porządku, sprawdziłbym co z przejściem pomiędzy stykami.
kubaabu napisał(a):Świeci tylko wtedy gdy wcisnę i trzymam.
Gdy wcisnę i puszczę to natychmiast dioda się wyłącza.
Ze schematu wynika, że wciśnięty przycisk zwiera przewód zielono czarny z zielono białym, jednocześnie załączając diodę.
Dlatego drugim pomysłem jaki mi przyszedł do głowy to wewnętrzny problem ze stykiem. Przycisk w środku jest bardzo prosty – dwa ślizgi zwierają dwa styki ze sobą. Można je obejrzeć, sprawdzić czy styki lub ślizgi nie są uszkodzone, wyczyścić wszystko i lekko nasmarować dla zmniejszenia tarcia i zapobiegnięciu zaśniedzenia.
Dziękuję bardzo za poradę @Mandey. Okazała się w 100% trafna. Przycisk mechanicznie nie był sprawny. Zablokował się tak jakby w pozycji wyłączenia i nie wracał do pozycji włączenia. Musiałem go wypiąć, trochę rozruszać (kilkadziesiąt naciśnięć) i jest wszystko ok.
Jeszcze raz dziękuję bardzo za pomoc. Temat do zamknięcia.
Jeszcze raz dziękuję bardzo za pomoc. Temat do zamknięcia.
- Od: 26 lis 2022, 17:19
- Posty: 4
- Auto: Mazda 6 GH 2.0D 2009r.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6