Popalone styki w kostce z bezpiecznikami
Napisane: 7 lip 2018, 01:27
Witam!
Wiem, że ten problem dotyczy większości użytkowników M6, ale chciałbym go jednak jakoś rozwiązać.
Czy ktoś może mi napisać, narysować, powiedzieć, ect czy idzie z tym dziadostwem zrobić porządek? Naprawić jakoś te styki – jeden z nich odpowiada chyba za samozałączający się alarm o różnych porach dnia i nocy...
Drugie pytanie: Jak i czym mogę wyczyścić całą skrzynkę bezpiecznikową pod maską nie robiąc krzywdy autku i nie paląc obwodów Mam tam syf straszliwy i aż boli, gdy ściągam obudowę
Wiem, że ten problem dotyczy większości użytkowników M6, ale chciałbym go jednak jakoś rozwiązać.
Czy ktoś może mi napisać, narysować, powiedzieć, ect czy idzie z tym dziadostwem zrobić porządek? Naprawić jakoś te styki – jeden z nich odpowiada chyba za samozałączający się alarm o różnych porach dnia i nocy...
Drugie pytanie: Jak i czym mogę wyczyścić całą skrzynkę bezpiecznikową pod maską nie robiąc krzywdy autku i nie paląc obwodów Mam tam syf straszliwy i aż boli, gdy ściągam obudowę