Kilkanaście dni temu przerobiłem to samo – nie wiem skąd ta zbieżność, ale padł mi również prawy przód...
Przyczyna: przegrzanie lub SKS (dla pewności sprawdź na kości – może to nie głośnik jest uszkodzony).
Rozwiązanie: zakup nowego, ale cena zwala z nóg – 850 złotych w ASO lub szukanie używki u sprawdzonego sprzedawcy. Ja znalazłem i działa jak dawniej
Dygresja: można zakupić niefabryczny komplet, ale zwróć uwagę na impedancję. Mazda przy Bose stosuje tylko głośniki 2 om, natomiast w ofercie "marketowej" królują zwykle 4 om`owe głośniki, które dodatkowo nie są zabezpieczone przez wodą z szyby. Kształt szyby i drzwi jest tak nieszczęśliwy, że cała woda obficie rosi na taki niefabryczny głośnik. Te oryginalne są odpowiednio obudowane. Oczywiście można "rzeźbić" jakieś nakładki, ale bez gwarancji poprawnego dźwięku. Wymiary potrzebne to 5 x 7 cala. Kupując na allegro zwróć uwagę, aby średnia ocen była powyżej 99,5% – tu można się naciąć na jakiś uszkodzony szajs.