Strona 1 z 1

użyty inny materiał który rdzewieje

PostNapisane: 7 lut 2016, 12:39
przez Chrisco28
Witam wszystkich. Dwa tygodnie temu kupiłem mazda 6 takuya hatchback 2.0 benzyna 2011 I po dojechaniu do domu zauważyłem dziwną rzecz. Otóż po obu stronach przy progach tylnych drzwi fragment nadwozia jest jakby z innego materiału który rdzewieje.dziwne to jest. Mazda nie odpisuje co to jest a jechać mi się nie chce do nich chyba że będę musiał.Internet na ten temat milczy albo zwyczajnie źle szukam.czy ktoś z Was wie co to jest?czy to fabrycznie inne tworzywo.do tego w prawym kole cos szumi.nawet na luzie i zdaje się nasila przy hamowaniu.liczę na Was.

PostNapisane: 7 lut 2016, 13:04
przez dicon
Zdaje się, że chodzi Ci o naklejki zabezpieczające? To nie rdza, to brud się pod nie dostaje :)

Re: użyty inny materiał który rdzewieje

PostNapisane: 7 lut 2016, 13:15
przez Chrisco28
Aż idę zobaczyć..

Dopisano 7 lut 2016, 13:19:

Rzeczywiście..kurde Ale wstyd haha, dziękuję bardzo za pomoc zaraz zamknę wątek

Dopisano 7 lut 2016, 13:20:

Naklejki zabezpieczające przed czym?

PostNapisane: 7 lut 2016, 13:25
przez dicon
Folie naklejane w celu ochrony przed obiciami lakieru przez kamienie w newralgicznym miejscu jakim jest tylny błotnik i drzwi


BTW. Ciężko żeby 2011 rok już rdzewiał. Pomimo, że to Mazda to i tak jednak za prędko :) (no chyba, że była jakaś nieudana ingerencja blacharsko-lakiernicza)

PostNapisane: 7 lut 2016, 19:54
przez zelka
Chrisco28 napisał(a):Naklejki zabezpieczające przed czym?


Przed kamieniami, które potrafią lecieć z przednich kół. W każdym aucie takie coś występuje (albo w większości). Mój dziadek miał problem właśnie w tym miejscu po wypadku, bo mu źle spasowali drzwi i nie było tego zabezpieczenia, a potem wdała się rdza.
Sam nie wiem czy u mnie te naklejki występują, szczerze powiem, że się nie przyglądałem temu :P
Gwoli wyjaśnienia próg nie jest przecież stalowy :)

Re: użyty inny materiał który rdzewieje

PostNapisane: 7 lut 2016, 21:22
przez Chrisco28
Czyli mogę to spokojnie odkleic? Z jednej strony już to zrobiłem.

PostNapisane: 7 lut 2016, 22:27
przez zelka
Jeśli nie chcesz mieć odbitego lakieru od kamyszków, albo czegoś co może lecieć spod kół radzę Ci zabezpieczyć to raz jeszcze. Poszukaj na jakimś portalu aukcyjnym w swoim kraju (np. ebay) takiej folii i sobie zabezpiecz to miejsce :)
Sprawdziłem u siebie i takie coś występuje również tylko na czarnym lakierze nie będzie widać tak jak u Ciebie.