Klub MazdaSpeed

Witam

podczas polerowania ryski przy tylnym kierunku (kombi) pasta dostała mi się do klosza, próbowałem ją wytrzeć, ale cholera tylko pogorszyłem sprawę, Panowie da się tam jakoś dostać żeby to wyczyścić, wygląda to ch..owo? Majstrowałem coś przy plastiku na końcu klosza, ale bałem się, że jeszcze coś połamię.

Dopisano 8 cze 2014, 10:52:

wczoraj robiło się już ciemno i tego dokładnie nie widziałem, pasta dostała się pomiędzy klosz, a błotnik na samym brzegu lampy, wystarczyło podjechanie na myjnię i po sprawie. Pozdrawiam

Nie ukrywam, że jakiś skośnooki inżynier musiał się sporo napracować przy tych tylnych kloszach, pozostawiając na zaaokągleniach wąską szczelinkę biegnącą na całym obwodzie lampy. Zbierają mi się tam zieloniutkie glony i nie za ładnie to wygląda. Najłatwiej byłoby to wyczyścić po odkręceniu klosza. Może myjka z mikroproszkiem to usunie – choć wątpię.
Może ktoś już wyciągał te lampy i podpowie, co i jak?

Ja od siebie dorzucę ze potraktowałem to myjka z proszkie i elegancko lampy wrocily do stanu pierwotnego POZDRAWIAM