Klub MazdaSpeed

Mam pytanko:
Jak można wyłączyć spryskiwacze reflektorów – Mazda6 GH?

Wyjmij odpowiedni bezpeicznik...

Nie ma z tym potem żadnych ekscesów kontrolkowych?

Panie, żadnych kontrolków.

Będziem wyjmować na wiosnę

Ja wyjmuję na zimę, bo mi zamarzają
A i tak praktycznie codziennie przecieram szmatką przy okazji odśnieżania.

chmooreck napisał(a):Ja wyjmuję na zimę, bo mi zamarzają

tak jest też wyciągałem, bo zawsze mi przymarzało, ale teraz już jestem przygotowany na zimę Pytanko, czy do płynu spryskiwaczy można dolać np. spirytusu co by uodporniło trochę owy płyn na mróz? Powiedźmy w stosunku 1:4. czy to raczej nie wskazane jest?

Kamil napisał(a):czy do płynu spryskiwaczy można dolać np. spirytusu

Ale po co? Przecież dobry zimowy płyn jest odporny na mróz Ja używam koncetratu Sonax'a http://www.autokosmetyki.pl/sonax_xtreme_zimowy_plyn_do_spryskiwaczy_bkoncentratb_nanopro_1l,p485.html?sid=a6150750c9d4be63850cfec9949635cc w miarę wahań temperatury można sobie manipulować proporcjami, zresztą jak i każdym płynem na dobrą sprawę rozdzieńczając go z wodą destylowaną.

Witam serdecznie,

miałbym prośbę o pomoc w zidentyfikowaniu bezpiecznika odpowiedzialnego za spryskiwacze przednich reflektorów.

masz rozpiske bezpiecznikow na pokrywie (od srodka)... daj zdjecie pokrywy bezpiecznikow...

Musisz odłaczyć 21 bezpiecznik licząc od lewej strony i od góry.

Zaznaczony na czerwono na fotce:

Silverius napisał(a):miałbym prośbę o pomoc w zidentyfikowaniu bezpiecznika

jakie auto?
w profilu masz Mazda GY, ale rocznik 2008..

Wojtek napisał(a):jakie auto?

GH. GY ma inaczej te bezpieczniki

no wlasnie...

Do dzisiaj nie byłem świadomy, że posiadam spryskiwacze reflektorów swojej Mazdzie . Podczas jazdy chciałem skorzystać ze spryskiwacza przedniej szyby. Kilkakrotnie próbowałem ją spryskać, ale płyn nie leciał (mimo tego, że dzień wcześniej napełniłem zbiornik), widziałem natomiast, że z przodu maski coś "pryskało". Po zatrzymaniu samochodu wyszedłem sprawdzić co się dzieje i zobaczyłem, że lewy spryskiwacz reflektora (patrząc z perspektywy kierowcy) jest wysunięty o jakieś 5 cm i się nie schował.
Gdy stojąc na parkingu chciałem ponownie sprawdzić działanie spryskiwaczy, spryskiwacze szyb ponownie zaczęły działać (sic!), działały także spryskiwacze reflektorów, ale o ile w przypadku prawego wysuwał się on i chował na miejsce, o tyle lewy spryskiwacz pozostawał w tym samym położeniu.
Czy ktoś z Was miał może podobną sytuację, wie o co może chodzić?

Zamarzł , warto wyłączyć spryskiwanie przy dużym mrozie, wyjmij odpowiedni bezpiecznik
Jaki masz płyn do spryskiwaczy ?

Prosze o zapoznanie sie z zasadami panujacymi na forum:
1. W pierwszej kolejnosci szukamy tematow nas interesujacych... do tego celu prosze zyc wyszukiwarki...
2. Czytamy je
3. Jezeli nie znalezlismy odpowiedzi na nasz problem, to zadajemy nasze pytanie na koncu tego watka
4. Jezeli nie ma takiego tematu, wtedy mozemy zalozyc nowy...

tym razem lacze z tematem... prosze sie zapoznac z zawartoscia...

Potwierdzam, przymarzl ci plyn, wystarczy poczekac az sie rozmrozi i zmienic plyn na zimowy