Klub MazdaSpeed

Witam serdecznie. Dzisiaj jadac w deszczu kilka razy wylaczylo mi sie radio, tzn nie tylko radio, wygladalo to tak jakby wylaczyl sie zaplon (na desce zapalala sie kontrolka auta z klodka jak przy zgaszonym samochodzie i probie zamkniecia auta) ale mimo to auto jechalo dalej i nie zgaslo. Dodam ze mam system keyless entry/start. Gdy zatrzymalem i zgasilem auto przy probie ponownego odpalenia (wcisnalem pedal sprzegla) nic sie nie stalo, jedynie odpalily sie nawiewy . Wyjalem kluczyk z pilota, wlozylem go manualnie i wtedy odpalil. Wie ktos co to moze byc? Moze gdzies wilgoc sie dostaje?

A możesz zamknąć samochod przyciskami na klamkach w drzwiach? Obstawial bym właśnie, że któryś z tych przycisków jest uszkodzony ponieważ mialem tak samo. Pękła gumka dostawała się woda i małe zwarcie.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Dzieki kolego za odpowiedz zamknalem auto przyciskiem na klamce kierowcy ale czasami mialem problem jak chcialem zamknac od strony pasazera
P.S. W Bath mieszkasz? Ja we Frome, kawaleczek od Ciebie

Tak w Bath, Frome bliziutko:) U mnie tez był problem ze strona pasażera ale już ogarnięte pozdrówki.
PS. W poddziale nadwozie jest wątek o keyless entry z rozwiązaniem

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka