Strona 1 z 2

Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 3 lut 2011, 00:49
przez maalta75
Witam

Mam pytanko do użytkowników GH wersji w skórze. Po dwóch latach używania boczki (w szczególności zewnętrzny wygląda tragicznie, spore załamania , czuję że za rok lub dwa skóra zacznie pękać :(
Ma ktoś podobnie ?? Próbowaliście to reklamować ??

Pozdrawiam

Krzysiek

Re: Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 3 lut 2011, 00:54
przez chmooreck
Mam to samo. Nie zwracałem jak na razie na to uwagi serwisowi.

Re: Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 3 lut 2011, 01:32
przez maalta75
Ja zwróciłem ale Mazda Polska nie uznała tego, jeszcze zobaczę co z tym zrobić bo to trochę lipa żeby w aucie za ponad 100 tysi skóra tak wyglądała po dwóch latach (mam przejechane około 40 tys.) . Wcześniej jeżdziłem francuzem i skóra wyglądała lepiej po 6 latach. Trochę się obawiam że w końcu zacznie pękać.

Krzysiek

Re: Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 3 lut 2011, 10:21
przez M6_marcin
Ja mam materiał zwykły, u mnie również był problem że po 50 tyś km wyglądał jak po 150 tyś pozaginany, wytarty etc... Serwis wymienił bez problemu na nowe poszycie na gwarancji <spoko> i teraz jakby dużo mniej się wyciera <co?> Również Wam powinni wymieniać za free, trzeba ich trochę tylko przycisnąć :)

Re: Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 3 lut 2011, 10:48
przez Kamil
ja po 10.000km zamówiłem szyte na miarę pokrowce na przednie fotele. Także wycierał mi się boczek zewnętrzny i strasznie mnie to irytowało. teraz wszystko ok. Polecam takie rozwiązanie, jednak nie kupujcie uniwersalnych tylko szyte właśnie na nasz model, nic nie odstaje, ładnie się napina, no i skóra się tak nie niszczy. Taka jest moja propozycja na przedłużenie żywotności naszej marnej "skóry".

Re: Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 3 lut 2011, 19:07
przez maalta75
Mazda nie uznala mojej reklamacji, na razie czekam na oficjalna odpowiedz i wtedy zastanowie co dalej z tym robic, to jest bez sensu zeby skora tak wygladala po dwoch latach (po 40 tys przebiegu), mysle ze po kolejnych 40 tys skora bedzie pekala, czyli auto moze miec 3-4 lata i i tapicerka do wymiany, wydaje mi sie ze to blad producenta, jak nie potrafia niech robia tylko w wersji materialowej lub powinni podawac info ze po 40 tys trzeba skorke wymienic :) ciekawe czy ktios by sie wtedy zdecydowal na topowa wersje

Krzysiek

Re: Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 4 lut 2011, 18:53
przez D-fens
Nie chciałbym reklamować usług i firm ale zobaczcie co można zrobić ze zniszczoną skórą jak się ma o tym pojęcie: http://www.car-spa.pl – serwis znajduje się w Warszawie ale chyba otworzyli filie w Trójmieście i jak mnie pamięć nie myli w Krakowie. Są na Facebook'u i wrzucają tam dobre przykłady co można ze zniszczonym autem zrobić. Z tego co się orientuję usługa nie jest szczególnie tania ale na pewno przed ewentualną sprzedażą można zainwestować.
Pozdrawiam

PS. Ja tam żałuję, że nie mam wersji ze skórą i to nie dla samej skóry tylko dla elektrycznej regulacji fotela – zdecydowanie podoba mi się "kołyska" – lepiej podpiera uda.

Re: Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 4 lut 2011, 19:13
przez polak900
kołyska dobra jest, w subaru to mam, ale mazda ma nieco dłuższe siedzenia i podparcie według mnie jest lepsze

Re: Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 5 lut 2011, 00:36
przez D-fens
Muszę sprawdzić jak jest w Legacy 2010 bo chwilę jeździłem i nie zauważyłem większej różnicy w długości siedzenia. Fakt, że w Madzi jest dla mnie za krótko a mam tylko 180cm. Po przesiadce z Mondeo 2002 siedzenia męczyły mnie przez długi czas i do tej pory po dłuższej jeździe czuję się mało komfortowo. Siedzenia ewidentnie dla Japończyków.

Re: Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 5 lut 2011, 10:07
przez polak900
w legacy jest kołyska którą sobie można poprawić siedzenie i według mnie jest lepiej
W M6 nie mam kołyski, ale jak decydowałem się na japońca to wiedziałem że problem siedzenia będzie marginalny.

Re: Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 9 lut 2011, 10:16
przez glowasiek
ja osobiscie jakos nie widze problemu z fotelem itd siedzi sie wygodnie i po przejechaniu nawet 1600km za jednym razem nie czuje zadnego bolu :) Skora jak narazie dobrze sie trzyma ale co jakis czas konserwuje ja srodkami do tego przeznaczonymi, co bedzie dalej zobaczymy :) Najwyzej dam fotele do obszycia w przyszlosci hehe :)

Re: Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 10 lut 2011, 09:45
przez faszczak
U mnie skóra jest ok, przebieg 68000, tylko mam wątpliwości czy ta skóra jest naturalna czy eko.

Re: Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 10 lut 2011, 10:04
przez chmooreck
na siedzisku jest naturalna, z boków i z tyłu fotela – eko

Re: [Mazda6 GH] Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 26 lut 2011, 12:53
przez Wru
U mnie ostatnio (przebieg 27tkm) pojawiły się przetarcia skóry, ale pośrodku siedziska, jakby na łączeniu 2ch połówek siedziska. Przy następnym przeglądzie będę próbował reklamować.

Co do długości siedziska to ja przy moich 193cm nie odczuwam żadnego dyskomfortu/zmęczenia nóg. Ale może fotele "nie skórzane" są inne... Grunt to dobrze sobie fotel ustawić. Jak miałem 20 lat to jeździłem prawie na leżący,bo tak było cool. Teraz siedzę dość "pionowo" i nic mnie nigdy nie boli.

Zdzierająca się gałka zmiany biegów!?

PostNapisane: 11 mar 2011, 03:18
przez miras79
Obrazek

U mnie na razie z tego co za obserwowałem bardziej mnie zaskoczył fotel kierowcy przetarł się

ale kicha :(
gała od biegów obecnie ok
i koło kierownicy też .
Szkoda że tak szybko widać ślady normalnego użytkowania :|
[/quote]
przebieg 18.507km :|

Re: [Mazda6 GH] Zdzierająca się gałka zmiany biegów!?

PostNapisane: 11 mar 2011, 09:30
przez chmooreck
Masakra... :|

Re: [Mazda6 GH] Zdzierająca się gałka zmiany biegów!?

PostNapisane: 11 mar 2011, 09:36
przez kkaczor
jak dla mnie siedzisko do wymiany :\

współczuję.

Re: [Mazda6 GH] Zdzierająca się gałka zmiany biegów!?

PostNapisane: 11 mar 2011, 14:07
przez polak900
dobrze, że nie mam skóry
ten fotel przetarty po takim przebiegu to jest tragedia.

Re: [Mazda6 GH] Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 14 mar 2011, 03:42
przez dumdum
U mnie na razie z tego co za obserwowałem bardziej mnie zaskoczył fotel kierowcy przetarł się

ale kicha :(
gała od biegów obecnie ok
i koło kierownicy też .
Szkoda że tak szybko widać ślady normalnego użytkowania :|
przebieg 18.507km :|[/quote
]

Miras79 – u mnie fotel wyglądał tak samo przy 15 tys km. Teraz mam 23 tys na liczniku i napewno jest gorzej, ale wole nie patrzeć w to miejsce, żeby nie psuć sobie nerwów.
Ciekawe, czy to można skutecznie zareklamować w serwisie?

Re: [Mazda6 GH] Fotel kierowcy – skóra (problem).

PostNapisane: 14 mar 2011, 08:15
przez chmooreck
polak900 napisał(a):dobrze, że nie mam skóry
ten fotel przetarty po takim przebiegu to jest tragedia.

To nie jest do końca tak, ja po przebiegu 38kkm nie mam żadnych przetarć ani na fotelu, ani na gałce zmiany biegów, ani na kierownicy.