Strasznie mnie to wkurza, bo nie słychać również komunikatu "abonent prowadzi obecnie druga rozmowę" i albo się przełączy albo po iluś sygnałach wchodzi poczta. Normalnie człowiek się rozłącza i próbuje później..

Co ciekawe wybierając call + imię lub dial słychać sygnał oczekiwania.
Przecież nie przedyktuję całej książki ani nie będę dyktował za każdym razem numeru...