Montaz CB radia
Strona 1 z 1
A ja mam pytanko troche z innej beczki – tzn. gdzie w swoich mazdziach macie zamontowane radio cb? o ile oczywiście macie? Dziś się tak nad tym zastanawiałem i wetknałem je pomiedzy tunel a fotel pasażera, ale myślę ze jak ktoś usiądzie mi z przodu to przez to radio pasów nie zapnie... No bo montaż na stałe i wiercenie gdzieś dziur to w ogole odpada...
- Od: 21 kwi 2011, 21:52
- Posty: 73
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 147 KM
FSM Polski Fiat 126p 1983r.
michal6272 napisał(a):gdzie w swoich mazdziach macie zamontowane radio cb?
na początku radio chowałem w schowek (akurat mi wchodziło),ale nie pasowało mi to rozwiązanie, a na dodatek nie zdrowo jest, gdy radio pracuje z zasłoniętym głośnikiem (tak więc jak będziesz trzymał CB tam gdzie teraz to prawdopodobnie za jakiś czas wysiądzie Tobie głośnik, przynajmniej ja tak miałem przez wożenie radia w schowku). Więc wpadłem na pomysł. Mam na fotelach pokrowce (materiałowe), aby to skóra się nie niszczyła. wycyrklowałem, wymierzyłem i zleciłem Mamie wszycie w pokrowiec rzep (jedną część na płasko do pokrowca a druga dynda sobie, by opasać radio, wtedy się nie będzie kolebotało). Do pleców radyjka przykleiłem na klej drugi rzep (tak by się przykleił do tego na pokrowcu) by wszystko jako tako się trzymało na sztywno Wszystko umiejscowiłem tak by ciężar radia opierał się na podłokietniku. Nic nie przeszkadza kierowcy i pasażerom, wszystko ładnie gra i wygląda. Jedynie co w tej konstrukcji mogłoby Wam nie pasować to to, że dostęp do schowka jest utrudniony bo radio opiera się na nim. By się dostać trzeba wyciągnąć radio z rzepów. Ale dla mnie to nie przeszkadza ponieważ nie używam tego schowka, nauczyłem się żyć bez niego. Oczywiście jest to konstrukcja totalnie amatorska ale jeżdżę już tak rok czasu i wszystko się jeszcze ładnie trzyma. Jutro podrzucę zdjęcia jakby ktoś był zainteresowany
michal6272 napisał(a):No bo montaż na stałe i wiercenie gdzieś dziur to w ogole odpada...
pamietam że to samo doradził mi kolega, żeby wiercić w nowym aucie dziury na cb.Gdy powiedziałem "chyba oszalałes, w nowym aucie wiertarką dziury?" to się na mnie obraził i nie odzywa się do dziś...
-
Kamil
Kamil napisał(a):michal6272 napisał(a):gdzie w swoich mazdziach macie zamontowane radio cb?
na początku radio chowałem w schowek (akurat mi wchodziło),ale nie pasowało mi to rozwiązanie, a na dodatek nie zdrowo jest, gdy radio pracuje z zasłoniętym głośnikiem (tak więc jak będziesz trzymał CB tam gdzie teraz to prawdopodobnie za jakiś czas wysiądzie Tobie głośnik, przynajmniej ja tak miałem przez wożenie radia w schowku). Więc wpadłem na pomysł. Mam na fotelach pokrowce (materiałowe), aby to skóra się nie niszczyła. wycyrklowałem, wymierzyłem i zleciłem Mamie wszycie w pokrowiec rzep (jedną część na płasko do pokrowca a druga dynda sobie, by opasać radio, wtedy się nie będzie kolebotało). Do pleców radyjka przykleiłem na klej drugi rzep (tak by się przykleił do tego na pokrowcu) by wszystko jako tako się trzymało na sztywno Wszystko umiejscowiłem tak by ciężar radia opierał się na podłokietniku. Nic nie przeszkadza kierowcy i pasażerom, wszystko ładnie gra i wygląda. Jedynie co w tej konstrukcji mogłoby Wam nie pasować to to, że dostęp do schowka jest utrudniony bo radio opiera się na nim. By się dostać trzeba wyciągnąć radio z rzepów. Ale dla mnie to nie przeszkadza ponieważ nie używam tego schowka, nauczyłem się żyć bez niego. Oczywiście jest to konstrukcja totalnie amatorska ale jeżdżę już tak rok czasu i wszystko się jeszcze ładnie trzyma. Jutro podrzucę zdjęcia jakby ktoś był zainteresowany![]()
a jakies prostsze, inne rozwiązania?
Ja pokrowóców na fotelach nie mam i raczej mieć nie będę..
- Od: 21 kwi 2011, 21:52
- Posty: 73
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 147 KM
FSM Polski Fiat 126p 1983r.
michal6272 napisał(a):a jakies prostsze, inne rozwiązania?
Ja pokrowóców na fotelach nie mam i raczej mieć nie będę..
Ja tam wole zeby troche powiercili, ale zrobili to porzadnie. Dlatego na przyszly tydzien jestem umowiony na montaz radia CB. Nie wiem jeszcze co zaproponuja (na razie wstepnie telefonicznie z nimi gadalem), ale mysle, ze najlepiej zeby zamontowali jakis uchwyt na tunelu srodkowym od strony pasazera. Dam znac co z nimi ustale. Inne pytanie co do radia. Rozne historie czyta sie, ze z konkretnym modelem sa jakies zaklocenia, a to od wycieraczek i innych pierd. Jak to u Was wyglada ? jakie macie zestawy, ktore chodza fajnie ? Panowie powiedzieli, ze cos na miejscu zaproponuja, na razie wstepnie stanelo na radyjku President Harry III ASC i antenie President Missouri, chociaz ja bym chyba wolal antenke typu Sirio AS-100.
Tak swoja droga, radio nie zmiesci sie w podlokietniku ?
misiektoja napisał(a):Ja tam wole zeby troche powiercili
co kto lubi

misiektoja napisał(a):sa jakies zaklocenia
Ja mam zasilanie z gniazdka w podłokietniku i nie mam żadnych zakłóceń
misiektoja napisał(a): radio nie zmiesci sie w podlokietniku
Zależy od modelu, mój Alan 102 się mieści pod pewnym kątem, ale tak jak pisałem, nie polecam tego rozwiązania bo może wysiąść głośniczek. Chyba że będziesz jeździł z otwartym schowkiem. Ja mam radio zamontowane w taki sposób
-
Kamil
Z racji duzego zainteresowania tym tematem, postanowilem go wydzielic...
Ps. Moze porownajcie sobie miejsce i sposob montazu CB radia w GG/GY... Moze cos zblizonego?
Ps. Moze porownajcie sobie miejsce i sposob montazu CB radia w GG/GY... Moze cos zblizonego?
Arkana , Captur , Mii
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
byly: 323, Tribute, M6, M2, M5, Toledo, Mii, Rapid...
Jednak moja pasażerka mogła zapiąć pasy przy tak wetkniętym radio:

Uploaded with ImageShack.us
Głośniczek jest na wierzchu, zasilanie od zapalniczki przy lewarku.
Ja posiadam President Johnny III z ASC i bardzo sobie chwale, atenka krótka PRESIDENT, worze je już w 3 samochodzie i nigdy żadnych zakłóceń nie miałem.
Co do zamocowania to jeszcze spróbuje z tym schowkiem w podłokietniku, ale nie widzi mi sie z otwartym jezdzić, ponieważ w drodze służy do innych celów.
Według mnie najlepsze miejsce to przymocowanie do tunelu bocznego od strony pasażera, ale to wiąże sie z wierceniem co jednak u mnie odpada. Chyba że może na jakaś mocną taśmę dwustronną by przykleić...
PS. Moja Magdalena
:

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Głośniczek jest na wierzchu, zasilanie od zapalniczki przy lewarku.
Ja posiadam President Johnny III z ASC i bardzo sobie chwale, atenka krótka PRESIDENT, worze je już w 3 samochodzie i nigdy żadnych zakłóceń nie miałem.
Co do zamocowania to jeszcze spróbuje z tym schowkiem w podłokietniku, ale nie widzi mi sie z otwartym jezdzić, ponieważ w drodze służy do innych celów.
Według mnie najlepsze miejsce to przymocowanie do tunelu bocznego od strony pasażera, ale to wiąże sie z wierceniem co jednak u mnie odpada. Chyba że może na jakaś mocną taśmę dwustronną by przykleić...
PS. Moja Magdalena

Uploaded with ImageShack.us
- Od: 21 kwi 2011, 21:52
- Posty: 73
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 147 KM
FSM Polski Fiat 126p 1983r.
Hej,
Ja też pakuję radyjko pomiędzy podłokietnik/ręczny a siedzenie pasażera. Nie jest najgorzej... to dość wygodne miejsce, żeby kręcić bez potrzeby zerkania czy schylania się. Jeśli natomiast chodzi o zakłócenia to ja na swoim radyjku słyszę zakłócenia, jak wepnę się słuchawką (narzeczona nie przepada za radyjkiem, więc mam nasłuch na słuchawce). Te zakłócenia to "praca silnika"/turbina... sam nie wiem co to jest, ale zmienia się w zależności od obrotów silnika. To samo radio z tą samą anteną używam też w Mondeo IV i też coś słychać, ale zdecydowanie ciszej...
Ja też pakuję radyjko pomiędzy podłokietnik/ręczny a siedzenie pasażera. Nie jest najgorzej... to dość wygodne miejsce, żeby kręcić bez potrzeby zerkania czy schylania się. Jeśli natomiast chodzi o zakłócenia to ja na swoim radyjku słyszę zakłócenia, jak wepnę się słuchawką (narzeczona nie przepada za radyjkiem, więc mam nasłuch na słuchawce). Te zakłócenia to "praca silnika"/turbina... sam nie wiem co to jest, ale zmienia się w zależności od obrotów silnika. To samo radio z tą samą anteną używam też w Mondeo IV i też coś słychać, ale zdecydowanie ciszej...
- Od: 7 mar 2011, 19:00
- Posty: 9
- Auto: M6 MZR-CD 2.0 kombi 2008
Ja wybrałem cięcie.. gdyż parę lat jeździłem z radiem na wierzchu w 626...
i tak to sobie wymyśliłem... że M6... to będzie wioska
i nie tylko o wygląd tu chodzi ale też praktyczność
na początku myślałem żeby radio upchnąć w miejsce schowka na okulary po lewej stronie
ale... schowek przydatny a radio zmieścić się nie chciało bo jakieś tam wzmocnienia z tyłu są
no i co by nie mówić... radio było by widoczne.
Padło więc na podłokietnik, radyjko dosunąłem do tylnej ścianki, wymierzyłem i...
wypaliłem odpowiedni otwór... tak aby radyjko sztywno siedziało....
ale jakby co można je łatwo zdemontować,
wykładzina schowka odpowiednio nacięta powoduje, ze nie widać żadnych nacięć a po zdemontowaniu radia zasłania skutecznie otwór.
Zresztą podobnie wyprowadziłem kabel USB z navi wklejając go w podłokietniku.
żeby nie jeździć z otwartym schowkiem a z drugiej strony żeby słychać było co nieco...
wyprowadziłem kabelki i zamontowałem głośniczek w okolicy nóg pasażera pod przednią konsolą
gruszkę jak potrzebna, wyciągam z podłokietnika, kabel pasuje do rowków więc podłokietnik można zamknąć
antenka na magnes... i pełen luksus...
jak schowam antenę... nie ma śladu po CB... i moim zdaniem ma to przynajmniej 3 plusy
1. nic nie widać a słychać..
2. radio nie kusi... "nowego właściciela"
3. podróżując przez Austrię nie muszę pamiętać o demontażu
i na koniec... zastanawiam się dlaczego ktoś w ramach udogodnień nie chce "kaleczyć" swojej M6...
dla przyszłego właściciela????........myślę że to słaby argument
ale każdy robi jak uważa
pozdrawiam
ps.
CB President JOHNNY II ASC
Antena PRESIDENT Missouri
i tak to sobie wymyśliłem... że M6... to będzie wioska
i nie tylko o wygląd tu chodzi ale też praktyczność
na początku myślałem żeby radio upchnąć w miejsce schowka na okulary po lewej stronie
ale... schowek przydatny a radio zmieścić się nie chciało bo jakieś tam wzmocnienia z tyłu są
no i co by nie mówić... radio było by widoczne.
Padło więc na podłokietnik, radyjko dosunąłem do tylnej ścianki, wymierzyłem i...
wypaliłem odpowiedni otwór... tak aby radyjko sztywno siedziało....
ale jakby co można je łatwo zdemontować,
wykładzina schowka odpowiednio nacięta powoduje, ze nie widać żadnych nacięć a po zdemontowaniu radia zasłania skutecznie otwór.
Zresztą podobnie wyprowadziłem kabel USB z navi wklejając go w podłokietniku.
żeby nie jeździć z otwartym schowkiem a z drugiej strony żeby słychać było co nieco...
wyprowadziłem kabelki i zamontowałem głośniczek w okolicy nóg pasażera pod przednią konsolą
gruszkę jak potrzebna, wyciągam z podłokietnika, kabel pasuje do rowków więc podłokietnik można zamknąć
antenka na magnes... i pełen luksus...
jak schowam antenę... nie ma śladu po CB... i moim zdaniem ma to przynajmniej 3 plusy
1. nic nie widać a słychać..
2. radio nie kusi... "nowego właściciela"
3. podróżując przez Austrię nie muszę pamiętać o demontażu
i na koniec... zastanawiam się dlaczego ktoś w ramach udogodnień nie chce "kaleczyć" swojej M6...
dla przyszłego właściciela????........myślę że to słaby argument
ale każdy robi jak uważa
pozdrawiam
ps.
CB President JOHNNY II ASC
Antena PRESIDENT Missouri
- Od: 16 kwi 2011, 16:30
- Posty: 19
- Skąd: Bydgoszcz
- Auto: M6 2.0D 140KM Dynamic
od dziurawienia plastyków wolałem nabyć coś takiego:
http://allegro.pl/mocny-przylepny-rzep- ... 12980.html
i zamontuje w najodpowiedniejszym miejscu czyli na tunelu od strony pasażera. Jak zamontuje zrobię fotę. Myślę że to dobre rozwiązanie.

i zamontuje w najodpowiedniejszym miejscu czyli na tunelu od strony pasażera. Jak zamontuje zrobię fotę. Myślę że to dobre rozwiązanie.
- Od: 21 kwi 2011, 21:52
- Posty: 73
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 147 KM
FSM Polski Fiat 126p 1983r.
Ja w swojej GH zamontowałem na rzepy troszkę tańsze i po paru godzinach odpadło od tunelu. Na radyjku rzep trzyma mocno, natomiast z tunelu odpada.
Ps. (poweszchnia była odtłuszczona)
Może te droższe rzepy będą lepsze... Jak tak to daj znać.
Ps. (poweszchnia była odtłuszczona)
Może te droższe rzepy będą lepsze... Jak tak to daj znać.
- Od: 10 kwi 2011, 08:18
- Posty: 9
- Skąd: SZPROTAWA
- Auto: MAZDA6 2.0GH KOMBI 2008r.
Tak jak napisalem wczesniej przywiercilem uchwyt. Dwie male dziurki, nic nie widac. Dzieki temu radio dobrze sie trzyma, moge szybko je zdjac z uchwytu po odkreceniu srub i odlaczeniu anteny oraz zasilania. Uchwyt od gruszki wlozylem miedzy panel multimedialny a nawiewy. To co widzicie na zdjeciach to jedyne miejsca gdzie sa jakies kable. A wiec kawelek przy samym radiu CB oraz z bagaznika wychodzi kabel do anteny na magnesie (14cm). Antena w trakcie jazdy lezy sobie na tylnej klapie bagaznika (Sirio SG-CB 1000 – 100cm dl.). Dzieki spojlerowi antena chyba jest dociskana do klapy troche, bo udalo mi sie rozpedzic do 225 km/h na autostradzie i antena nadal sie trzymala. Na testy mam tez Sirio SG-CB 1400 (140cm) – z ta troche sie balem i rozpedzilem sie tylko do 190 km/h i tez nadal sie trzymala. Radio to President Harry III ASC i u mnie nie ma zadnych zaklocen od pracy silnika, wycieraczek etc.








Ostatnio edytowano 1 lis 2011, 00:54 przez misiektoja, łącznie edytowano 1 raz
U mnie zamontowane w ten sposób:
Antena jest zamocowana do uchwytu relingów dachowych. Podstawa zespawana z 2 blach górna cześć wykożystana z uchwytu antenowego CB RADIA tego co montuje sie na klape bagażnika



Antena jest zamocowana do uchwytu relingów dachowych. Podstawa zespawana z 2 blach górna cześć wykożystana z uchwytu antenowego CB RADIA tego co montuje sie na klape bagażnika



-
szwagier81
A ja stanąłem na wysokości zadania i starałem się to zrobić na tyle profesjonalnie żeby nie było żadnych kabli na wierzchu i niedogodności dla pasażera z przodu.Wyszło tak jak widać a efekt oceńcie sami.Dodam że cb to (wcale nie mały) ALAN 48+ z pamięcią po odcięciu zasilania podłączony pod bezpiecznik po ACC i świetnie współgra z President Virginia na magnesie.

Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6