Strona 20 z 21

PostNapisane: 24 sie 2012, 12:03
przez Arek_78
Remont i masz nowy silnik. Używka nie wiesz na co trafisz biorąc pod uwagę awarie silników przez złe eksploatowanie.

Re: [AJ] Usterki i awarie silnika M6 3.0 V6

PostNapisane: 24 sie 2012, 12:08
przez Neron-ek
Oj........
Strasznego pecha miałeś przyjacielu.

Nie wiem jakich zniszczeń dokonał ten łeb śruby i korbowód a od tego zależy czy remont czy nowy.
Skoro olej wylał się z silnika tzn., że coś wyszło bokiem i może być różnie z naprawą.

Co do katowania silnika to raczej nie podejrzewam aby ktoś tym autkiem jeździł bardzo spokojnie aczkolwiek automatyczna skrzynia biegów i elektronika potrafi zadbać aby nie przekręcać tego silnika za bardzo.

Re: [AJ] Usterki i awarie silnika M6 3.0 V6

PostNapisane: 24 sie 2012, 16:06
przez tgrs
No i wiem coś więcej... Śruba od korbowodu się urwała, walnęła w miskę olejową i zrobiła dziurę... nastąpiła nagła utrata oleju, a że jechałem koło 160km/h na autostradzie to silnik się momentalnie zatarł i potem to tarło o siebie, więc generalnie w środku jest miazga, wszystko pomiażdzone i naprawa nie jest możliwa...

Muszę więc kupić nowy silnik...
I teraz pytanie do Was – gdzie najlepiej szukać?
Na co zwracać uwagę?
Jest coś takiego jak "legalizacja" tzn. żebym miał pewność że silnik nie jest z kradzionego samochodu? Jak to się sprawdza?
Generalnie czy gdzieś jest możliwość sprawdzenia silnika przed kupnem, aby ktoś ocenił na ile silnik jest zużyty i w ogóle?

Powiem Wam, że jestem przerażony i teraz mam cały czas wizję, że kupie znowu jakiś trefny silnik i mi się rozpadnie po tygodniu...

PostNapisane: 24 sie 2012, 16:13
przez Grucha
Gdzies w tym watku jest namiar mailowy do goscia co sprowadza zaczyna sie na "mario"

Pozdr

edit: 29.08


To jego aukcja http://allegro.pl/mazda-6-mazda6-silnik ... 09122.html

Pozdrawiam

Re: [AJ] Usterki i awarie silnika M6 3.0 V6

PostNapisane: 30 sie 2012, 00:42
przez voytecku
Jesli jestes z Rzeszowa, to skontaktuj sie z Wieskiem z Debicy zanim kupisz nowy.

Pozdrawiam,
voytecku.

PostNapisane: 30 sie 2012, 05:12
przez GILB
voytecku napisał(a): skontaktuj sie z Wieskiem z Debicy zanim kupisz nowy.


starego nie naprawi a nowy zepsuje,
Wiesiek może i dobry ale nie do tej jednostki,
nie dal rady zrobić auta Globusa i Lukasgr,

PostNapisane: 30 sie 2012, 10:35
przez Arek_78
Daj sobie spokój z tym Wieśkiem bo to prawdziwy wiesiek :)
Tak jak napisał Gilb – jedyne co potrafi to zepsuć.
Może z Ursusem C-360 dawał rade ale M6 już go przerosła.

PostNapisane: 30 sie 2012, 11:22
przez voytecku
Rozmawialem z nim niedawno i mowil, ze obecnie bez problemu ogarniaja te wadliwa konstrukcje. Lepszy stary wrog (silnik), niz nowy :)

Arek_78 napisał(a):Daj sobie spokój z tym Wieśkiem bo to prawdziwy wiesiek :)
Tak jak napisał Gilb – jedyne co potrafi to zepsuć.
Może z Ursusem C-360 dawał rade ale M6 już go przerosła.

Ja mimo wszystko mam do niego zaufanie i tylko jemu oddaje moje zabawki.
I nie obrazaj Ursusa, bo w przeciwienstwie do tego badziewnego V6 Ursusy dalej jezdza :)

Pozdrawiam,
voytecku.

PostNapisane: 30 sie 2012, 12:10
przez Arek_78
M6 też będą jeździły :) tylko różnica wychodzi w częstotliwości użytkowania. Po jakimś czasie każdy ogarnie te silniki, przecież nie wymyślili nic nowego, silnik to silnik budowa mniej więcej taka sama jest każdego i działanie również. Ale nasz kolega z forum, który ma z nim problem nie chce być królikiem doświadczalnym. Więc polecamy mu sprawdzone warsztaty. Wiesiek robił chyba ze 4 nasze V6tki i sorki ale dał ciała na każdej.

Re: [AJ] Usterki i awarie silnika M6 3.0 V6

PostNapisane: 14 lis 2012, 21:49
przez tgrs
Moja Mazda "już" została naprawiona. Sporo to trwało. Po drodze odbyłem sporo konsultacji, m.in. z mihu82 (dzięki!), silnik kupiłem od Mario.

Mechanik wyszedł z założenia, żeby w ogóle nie gmerać przy sprowadzonym silniku i dostosował wszystko pod nowy silnik: alternator, wspomaganie, klimatyzacje i wydech. Silnik mi zagazował, wszystko ładnie skonfigurował na komputerze. Odpowiem na kolejne pytanie – katalizatory już dawno wywalone.

Z racji, że serwis mam 130km od domu, to mechanik najpierw przez 4 dni jeździł samochodem i sprawdzał jak wszystko działa. Wczoraj samochód odebrałem i zrobiłem razem z mechanikiem 60km trasę – wszystko w porządku. Jedyne co – to wyświetlał się bład poduszki powietrznej, a mechanik mi mówił, że nie ma akurat takiego osprzętu żeby to wykasować (pomyślałem – trochę dziwne, ale w końcu mnie przekonał). Potem wracałem 130km do domu – wszystko w porządku. A samochód testowałem w tą i we wtą.

Cały czas byłem mocno wyczulony na wszystkie dziwne odgłosy. Dziś, dzień 2. Zrobiłem kolejne 100km. I zacząłem słyszeć turkotanie. Coś jakby "rrrrrr" w momencie, gdy samochód przyśpiesza. Nie ma tego "rrrr" ani przy stałej prędkości (nawet powyżej 100km/h), ani przy wysokich obrotach na biegu jałowym. Nie wiem, czy to przez podświadomość, ale wydaje mi się, że wieczorem to turkotanie stało się głośniejsze niż rano...

Dzwoniłem do mechanika, który poradził żeby najpierw zrestartować komputer – co zrobię jutro przy okazji uporania się z poduszką powietrzną. Jestem umówiony na 13 do Auto Jaksa... Sam nie wiem, znowu stres, znowu się denerwuje... Co to może być... to "rrrrrr"?

PostNapisane: 14 lis 2012, 21:55
przez GILB
sprawdź czy przy wyłączonym gazie tez masz rrrrrrrrrrr
wtryskiwacze lpg czasami klekoczą

PostNapisane: 14 lis 2012, 22:23
przez tgrs
Jeździłem na benzynie i na gazie – turkotanie jest w obu przypadkach, gdy przyśpieszam....

PostNapisane: 15 lis 2012, 07:00
przez Grucha
Do 1200 obrotów?

Pozdrawiam

PostNapisane: 15 lis 2012, 11:50
przez tgrs
Nie pojawia się powyżej 2000 i im więcej tym głośniej.

Re: [AJ] Usterki i awarie silnika M6 3.0 V6

PostNapisane: 15 lis 2012, 19:47
przez Arkadius 73
Ja obstawiam lużny wydech tzn, wybebeszone pre-caty , bo u mnie jest podobnie
Ale dzwięk rrrrrrrrrrrrr to zbyt ogólne określenie

Re: [AJ] Usterki i awarie silnika M6 3.0 V6

PostNapisane: 15 lis 2012, 20:14
przez hustlav6
katalizatory wywalone, tzn. ze co z nimi zrobiles? a nowy silnik mial ustawiany luz zaworowy ? ja bym to najpierw sprawdzil w odniesieniu do tego terkotania, wyglada na spalanie stukowe

Re: [AJ] Usterki i awarie silnika M6 3.0 V6

PostNapisane: 15 lis 2012, 20:16
przez Arkadius 73
he he , dobre

PostNapisane: 15 lis 2012, 20:39
przez hustlav6
Arkadius 73 napisał(a):he he , dobre
niema sie co smiac :) mialem podobnie w hondzie, tyle tylko ze tam zawinil przestawiony kat wyprzedzenia zaplonu... a ty co zrobiles z katalizatorami, wyprules puszke i zespawales z powrotem? pytam bo mam tez ten "palacy" problem i wole to zrobic zanim wybuchnie...

Re: [AJ] Usterki i awarie silnika M6 3.0 V6

PostNapisane: 15 lis 2012, 20:56
przez Arkadius 73
...................

PostNapisane: 15 lis 2012, 21:50
przez bull
hustlav6 napisał(a): a nowy silnik mial ustawiany luz zaworowy


a mi się zdaje że 3.0 duratec ma hydrauliczne kasowanie luzów.......