Klub MazdaSpeed

Arek_78 · przez **Arek_78** » 7 paź 2010, 14:03

Dzisiaj zrobie wykres od zimnego na benzynie. Instalke mam Stag300Plus, wtryskiwacze Valtek (czerwone). Od początku miałem problemy z ubogą mieszanką. Faktycznie po odpaleniu auta po dłuższej przerwie po tym jak zgaszę je na gazie to czasem "porzuca" obrotami ale 2-3 sek i już jest normalnie. Wywaliłem katy po tym jak zaczęły masowo padać silniki V6

– teraz zaczynam myśleć że to był błąd, bo wyglądały jak nowe. Ale trudno, jedno z głowy, teraz poczyścimy przepustnice i zrobimy modyfikacje egru, wymienimy filtr powietrza bo jakoś nie miałem głowy do tego wcześniej. Na regulacje gazu to najbliżej do poznania mam

jakieś 160 km. Tam podobno dadzą rade to zrobić.

jerry_skarbek · przez **jerry_skarbek** » 7 paź 2010, 14:09

kristofc napisał(a):U mnie wstaja dopiero od 350 stopni , w czym przyczyna może leżeć?

Pozdr

nie mam pojecia, ale 350stC to jak najbardzie prawidlowe jest i bym sie tym moze nie martwil, co innego ze Ci z zimnego na idle lambda "sama nie wstanie" (chyba, ze w tym lgf co wyslales akurat tak bylo, a zazwyczaj po dluzszym idle w koncu wstanie).
poza tym masz airbox moda, i widac po trimach, ze juz wzbogaca na idle, wiec moze pozniej Ci lambdy wstana, bo wahy tyle nie dostaja jak u mnie i u Arek_78...
jest jeszcze zasadnicze pytanie ktore ECU ma Arek_78?! bo ja bym obstawial, ze ma Calif. (w innej M6 z ECU na calif. widzialem wlasnie ze katy szybciej i jakby sprawniej pracowaly...)

jerry_skarbek · przez **jerry_skarbek** » 7 paź 2010, 14:17

Arek_78 napisał(a):Dzisiaj zrobie wykres od zimnego na benzynie. Instalke mam Stag300Plus, wtryskiwacze Valtek (czerwone). Od początku miałem problemy z ubogą mieszanką.

CZLOWIEKU! wywal tego syfa i to jak najszybciej! chyba że Ci silnika nie żal i masz sałate na nowy silnik...
a tak na poważnie, wywal to i to szybko! nie ustawisz tych wtryskow tfu elektrozaworow nigdy! nawet w poznaniu, warszawie i bog wie gdzie jeszcze...
w pierwszej kolejnosci zmien te wtryskiwacze, reszte (egr, przepustnica itd.) zrobisz jak sie juz bedziesz cieszyl poprawnie pracujacym autem! minimum to Matrix, Hana, Keihin lub MED; a na tych wtryskach regulacje zrobisz sam i to lepiej niz co po niektórzy druciarze w tym kraju. co najwyżej – zależy jak Ci tam pod maską węże FL biegają może będziesz musiał tzw. kompensację zrobić, ale to wyjdzie jak pokażesz zdjęcia z pod maski.

Arek_78 napisał(a):Faktycznie po odpaleniu auta po dłuższej przerwie po tym jak zgaszę je na gazie to czasem "porzuca" obrotami ale 2-3 sek i już jest normalnie. Wywaliłem katy po tym jak zaczęły masowo padać silniki V6 – teraz zaczynam myśleć że to był błąd, bo wyglądały jak nowe. Ale trudno, jedno z głowy, teraz poczyścimy przepustnice i zrobimy modyfikacje egru, wymienimy filtr powietrza bo jakoś nie miałem głowy do tego wcześniej. Na regulacje gazu to najbliżej do poznania mam jakieś 160 km. Tam podobno dadzą rade to zrobić.

bo wlasnie poprzez STFT ecu poprawi rozjechana mape po lpg i przestaje, co nie znaczy ze jest OK

a katów... cóż szkoda... ja też czytam fora (to za wielką wodą również) i rzeczywiście można się przerazić 50/50 awarii, ale po odczytach na OBD nie mam żadnych podstaw twierdzić, że się moje psują, więc po co wywalać (też mam polifta)

**Grucha** · przez **Grucha** » 16 paź 2010, 22:05

Dla zainteresowanych po fuck-upie silnika
http://www.importperformanceparts.net/i ... 7QodRyi8MQ

Pozdr

jerry_skarbek · przez **jerry_skarbek** » 16 paź 2010, 23:58

co tak ucichło?

Arek_78 – to jakie masz to ECU? Fed czy Calif?

enkai · przez **enkai** » 18 paź 2010, 23:54

Czy gdy przytka się któryś z prekatów/katów, ECU nie wykryje błędu i nie zapali się CEL?
Czy można wyrzucić lub zablokować EGR? bez zapalania CEL?

**Grucha** · przez **Grucha** » 19 paź 2010, 10:32

Moze ale nie musi , w zdecydowanej wiekszości przypadków katy umierają w następstwie niedopalania paliwa , które moga spowodować wadliwie działające cewki albo swiece. Druga przyczyną może być dzwon w przód który spowoduje naruszenie i rozsypanie sie kata a co dalej juz wiadomo.
Co do EGR to tak jest taka mozliwość . Dużo na ten temat jest na forach za oceanem. Niedługo sam bedę to robił więc jak wszystko zadziała to dam znać .

Pozdr

Edit : Arek ma federal

Roberto1997 · przez **Roberto1997** » 19 paź 2010, 12:15

Witam wszystkich,

Jestem nowym posiadaczem ( od miesiąca) mazdy 6 v6 3.0. r.2006 po lifcie. Poczytałem troche na temat usterek związanych z katalizatorami i wczoraj postanowiłem sobie dokładnie obejrzeć to na podnosniku.
Moje spostrzeżenia mogą wydać się banalne, jednak może ktoś mnie wyprowadzi z błędu jeśli się mylę.

W mojej mazdzie ( po lifitowej nie wiem jak jest w poprzednich) wlot EGR-u znajduję się przed katalizatorem a nie za, więc w przypadku pęknięcia ciężko byłoby mu zassać jego resztki do silnika bo jak sądzę będzie go najpierw wypychało do tyłu w stronę następnych katalizatorów.

I tutaj jak napisał ktoś przede mną na forum może nastapić zapchanie katalizatorów (tych bliżej wydechu) i ciśnienie zwrotne niszczy silnik ( może ewentualnie wepchnąć jakieś resztki katalizatora do silnika)

Wg mnie najprostsze rozwiązanie tego problemu to usunięcie dwóch ostatnich katalizatorów – a nie dwóch pierwszych. Dlaczego ?

1.Po pierwsze usuwając tylne katalizatory nie nastąpi zapchanie ich ( czyli ciśnienie zwrotne) w przypadku awarii prekatalizatorów a tym samym silnik nie padnie. Resztki katalizatora powinny przelecieć do tłumików tylnych i tam dadzą o sobie znać bo będzie delikatne gruchotanie. Komputer powinien wykryć takie uszkodzenie i dać znać więc nie powino być problemu z zorientowaniem się że własnie to nastąpiło.

2. Po drugie jeśli nie usuniemy prekatalizatorów, do których podłączone sa sondy lambda. Nie będziemy mieli problemów z komputerem, który cały czas zgłaszałby błędy. Wspomne ze sondy słuza także do ustalania składu mieszanki w silniku tak żeby było optymalne proporcje powietrza i paliwa. To ma kolosalny wpływ na spalanie czyli na naszą kieszeń.

3. po trzecie katalizatory tylne można łatwo zastapić zwykłą rura lub tanimi przepustnicami. I nie trzeba wg mnie usuwać ( zatykać ) egr-u

Jeżeli widzicie jakieś błędy w moim myśleniu to będę wdzięczny za uwagi.
To są tylko moje spostrzeżenia i z góry zaznaczam że nie są sprawdzone w praktyce więc nie można ich jak narazie traktować jako pewne rozwiązanie problemu katalizatorów.

**Grucha** · przez **Grucha** » 19 paź 2010, 12:31

2 katy z tyłu sa tylko w przedliftach , po lifcie jest jeden a EGR niestety zasysa smieć z katów .

Roberto1997 · przez **Roberto1997** » 19 paź 2010, 12:54

Hej ja mam polifcie i są dwa katalizatory, chyba ze jeden z nich jest tylko tłumikiem środkowym ( w każdym razie dwie bańki ). A gdzie jest umiejscowiony egr u Ciebie ? przed czy za katalizatorem ?

**Grucha** · przez **Grucha** » 19 paź 2010, 12:59

Roberto1997 napisał(a):jeden z nich jest tylko tłumikiem środkowym

Dokładnie tak jest .
EGR umiejscowiony jest tak jak na tym schemacie

Obrazek

Roberto1997 · przez **Roberto1997** » 19 paź 2010, 13:08

Tzn, że ja mam układ wydechowy przedlifta . Tzn u mnie egr jest zaraz przy pierwszej sondzie lambda. A z tego schematu wynika że u ciebie egr jest za katalizatorem, czyli zasysa spaliny po przejściu przez katalizator. Dobrze myslę?
Data produkcji mojej mazdy to styczeń 2006- może ze zewnetrzne jest poliftowa ale sytem wydechu pzostał stary.

**Grucha** · przez **Grucha** » 19 paź 2010, 13:26

Nie bardzo , spójrz jeszcze raz na rysunek EGR Pipe jest przed pre-catem.

Edit: Zapraszamy na niecykliczne spoty V6-stek w Wawie

http://picasaweb.google.pl/kristofV6/SpotV6#

Roberto1997 · przez **Roberto1997** » 19 paź 2010, 13:42

Dzieki za odpowiedz . Ale ja chyba nie rozumiem tego rysunku. Idąc od dołu widzę silnik, nad nim są precaty, wyżej rura wydechowa . Czyli spaliny idą z silnika do precatów dalej rurą, za złączeniem ma wlot egr ( egr pipe) którędy spaliny częściowo wracają do komory spalania. Ja tak to widzę . Jeśli jestem w błędzie to proszę wytłumacz mi będę bardzo wdzięczny.

U mnie wygląda to tak, że zaraz za silnikiem,przed jednym precatem, jest egr .

Roberto1997 · przez **Roberto1997** » 19 paź 2010, 13:49

Mówiąc przed precatem mam na myśli patrzenie zgodnie z ruchem spalin , czyli "przed" oznacza, że tam gdzie spaliny wpadają a "za" wylatują .

Tak żeby nie wyszło że mówimy o tym samym ale patrzymy z innego miejsca.

jerry_skarbek · przez **jerry_skarbek** » 19 paź 2010, 13:57

chłopie! skończ ten bełkot! Ty się lepiej mechaniki nie tykaj bo nie masz o tym zielonego pojęcia!

**Grucha** · przez **Grucha** » 19 paź 2010, 13:59

Zaznaczyłem pre-caty

Obrazek

Roberto1997 · przez **Roberto1997** » 19 paź 2010, 14:12

Dzięki kristofc,

Teraz już jest jasne. U mnie wygląda tak samo.

Rozumiem, że to u góry to kolektory . Pomyliłem z wydechem.

Wielkie dzięki!

**Grucha** · przez **Grucha** » 19 paź 2010, 14:15

Dokładnie tak.
Nie ma sprawy niech się autko dobrze sprawuje

Roberto1997 · przez **Roberto1997** » 19 paź 2010, 14:17

jerry_skarbek napisał(a):chłopie! skończ ten bełkot! Ty się lepiej mechaniki nie tykaj bo nie masz o tym zielonego pojęcia!

Jakbym miał takie pojęcie jak Ty to bym pewnie nie zadawał pytań.

Z tego co wiem to fora są właśnie po to żeby zadawać pytania i znajdować na nie odpowiedzi.
Na szczęście kristo nie widział problemu, żeby na nie odpowiedzieć .

Klub MazdaSpeed

[AJ] Usterki i awarie silnika M6 3.0 V6

Kto przegląda forum

Moderator