Strona 1 z 1

I-stop a żywotność układu rozruchowego

PostNapisane: 21 lut 2021, 11:42
przez Greg00
He, chciałem podpytać o Wasze opinie na temat i-stop, czy go używacie? Przeczytawszy jak skomplikowany jest to proces:

"Weźmy na przykład układ automatycznego wyłączania silnika na postoju, który u Mazdy nazwano i-stop. Na pierwszy rzut oka działa on najzupełniej normalnie. Tymczasem japońscy inżynierowie wpadli na genialny pomysł, aby rozruch silnika wspomóc eksplozją mieszanki paliwowej w wybranym cylindrze. Kiedy trzeba na nowo uruchomić silnik, komputer wybiera ten cylinder, w którym zostały zamknięte zawory, a wybuch mieszanki spowoduje obrót wału korbowego w odpowiednią stronę. Dzięki bezpośredniemu wtryskowi paliwa, benzyna zostaje wtryśnięta bezpośrednio do tego cylindra i zapalona przez świecę zapłonową. Gazy spalinowe naciskają na tłok i pomagają rozrusznikowi uruchomić silnik, który rusza w rekordowo krótkim czasie."

zastanawiam się czy włączanie tej funkcjonalności, co skutkuje kilkudziesieciokrotnym uruchamianiem auta każdego dnia, nie przyspiesza niszczenia układu do rozruchu auta. Np. jeżdżąc po mieście, gdzie stoję często na światłach ledwie z 10 sekund, pytanie czy jest sens wyłączać silnik, czy wygenerowana w ten sposób oszczędność warta jest tego całego zachodu, który odbywa się wtedy pod maską.

PostNapisane: 21 lut 2021, 15:39
przez zadra
Ja chyba bym się tym nie przejmował, chyba,że byłyby fizyczne symptomy negatywne, np opóźnione ruszanie ze skrzyżowania albo gdyby faktycznie po krótkiej eksploatacji coś zaczynałoby się sypać już w trakcie gwarancji.

Oczywiście zdecydowanie przetestowałbym pod kątem oszczędności i jeśli byłoby widać niższe spalanie, to tym bardziej bym zostawił w trybie start-stop.

Re: I-stop a żywotność układu rozruchowego

PostNapisane: 16 kwi 2021, 12:36
przez kryspinek76
Cześć
Ja tam wyłączam ten najgłupszy układ jaki wymyślono zaraz po ruszeniu.
Oszczędność na paliwie żadna,a kilkunastokrotne rozruch silnika w ciągu godziny podczas jazdy po mieście nie jest obojętny dla silnika i rozrusznika.
Pozdrawiam.

Re: I-stop a żywotność układu rozruchowego

PostNapisane: 17 kwi 2021, 10:53
przez czarmi
I-stop mam ciągle włączony już od 6,5 lat (więc od nowości auta), chyba że są straszne korki i jedzie się kilka metrów i staje przez dłuższy odcinek drogi – wtedy go wyłączam. Mieszkam w Warszawie więc z korkami bywa różnie. Na początku posiadania auta sprawdzałem jego (i-stopa) skuteczność jeśli chodzi o różnicę w spalaniu i u mnie wyszło, że bez włączonego i-stopa spalał więcej o ok. 0,7l/100km. Sprawdzałem to na początku kilkakrotnie. Może u innych tak nie jest, ale u mnie on się po prostu sprawdza. Akumulator też mam jeszcze fabryczny i i-stop jest cały czas aktywny, prócz prawdziwie zimowej pogody – wtedy raczej się nie załącza.