Czy ktoś z Was spotkał się z przypadkiem "pocenia – wydobywaniua się delikatnie oleju" w silnikach w Nowych 6-kach.
Posiadam silnik 2.0 175 km automat. Przebieg 13 tyś km.
Podczas oględzin po 1-szym przeglądzie w ASO zauważyłem, że na łączaniiu chyba skrzyni z silnikiem (pod numerami VIN wybitymi na silniku) spocenie. Jakby z łączania delikatnie wydobywał się olej. Z kanału nie zobacze, czy wychodzi to pod silnik gdyż nie chce mi się ściągać dolnej osłony.
Chyba pojadę do ASO niech to ktoś zobaczy. Boję się tylko diagnozy, że nie trzyma jakiś simering – jak zaczną roskręcach to wszystko to będzie porażka. NIkt już tego nie złoży tak jak powinno być