Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich!
Mam problem z moją Mazda6 GJ 2.2D sport(175km) z2013 roku. Jakiś czas temu wyskoczył mi komunikat o zbyt niskim ciśnieniu oleju, oczywiście od razu się zatrzymałem, zgasiłem silnik i komunikat zniknął... Po jakims czasie to samo. Pojechałem do mechanika, zrzuciliśmy miskę i się okazało że sito od smoka olejowego pękło i zapchało kanały w pompie. Pompy i smoka w normalnym sklepie kupić nie można (UK). Mechanik wyczyścił wszystko i powiedział że na razie mogę tak jeździć dopóki nie kupię pompy w serwisie lub używanej.
Znalazłem kilka używek, ale nie jestem pewny czy jest jakaś różnica pomiędzy wersja 175km a 150? Szukałem numeru części ale nijak nie mogę go znaleźć...
Dzięki z góry za odpowiedzi i pozdrawiam.

Pompy 150 i 175 koni są takie same.
Smok jest oferowany jako część zamienna.
Zastanawia mnie jakim cudem sitko może pęknąć. Zapchać owszem, ale w zasadzie nie ma opcji żeby się to rozpadło.
Jeśli jeździsz bez smoka, to znaczy że bardzo nie lubisz swojego auta...
Jeśli panewki przeżyły, to jeszcze zdejmij pokrywę zaworów, wyczyść syf i zmień podkładki podkładki pod wtryskami, bo sytuacja dosyć szybko się powtórzy

Dzięki za odpowiedź i rady. Jeżdżę bez smoka bo go niestety nie mogłem znaleźć... Mechanik powiedział że jakiś czas dam radę, więc mu zaufałem, w końcu to mechanik
A propos smoka, to jest on plastikowy i był cały połamany, a jak po wyciągaliśmy resztki to były one bardzo kruche. Więc albo taki materiał, albo komuś się zapchał i debil chciał sobie dziurki powiększyć jakims śrubokrętem... Nie wiem, ale tylko to mi do głowy przychodzi.
Mam w planie wymianę uszczelek razem z pompa i olejem bo to już gdzieś wyczytalem.
Jeszcze raz dzięki za odpowiedź.