Klub MazdaSpeed

Witam!
Mam problem, trochę śmieszny ale jednak. Po kilkugodzinnej jeździe moją Madzią kierownica (skórzana) zaczęła się lepić. Początkowo podejrzewałem przyklejony cukierek, więc wytarłem nawilżaną chusteczką całą kierownice ale problem znowu się pojawił, po jakimś czasie. Dłonie zabarwiły się na lekko żółto i nabrały zapachu farby/lakieru? Ten defekt występuje po dłuższej jeździe (kilka godzin) i jest związany niewątpliwie z nagrzaniem się kierownicy. Podkreślam, że nie mam problemu z poceniem się dłoni a miałem już b. wiele samochodów ze skórzaną kierownicą. Czy ktoś się kiedykolwiek spotkał z takim problemem? Pozdrawiam.

wydzielam jako osobny temat bowiem dość osobliwy przypadek.

Niestety nie taki znów osobliwy…ktoś z forum „6-ek”doświadczył dokładnie tego samego zjawiska, więc zachodzi uzasadnione podejrzenie, że każdy posiadacz GJ w podobnych warunkach może się z tym spotkać.

nie bywam tam, więc nie wiem ale dobrze wiedzieć. Poczekjamy na rozwój sytuacji.

TOiOWO napisał(a):...wytarłem nawilżaną chusteczką całą kierownice ale problem znowu się pojawił, po jakimś czasie. Dłonie zabarwiły się na lekko żółto i nabrały zapachu farby/lakieru?

czy sama kierownica zmienila swoj kolor? Moze zmatowiala? Czym jest konserwowana / czyszczona?

Użytkownik, o którym wspomniałem określił substancję wydzielającą się na kierownicy pod wpływem słońca (temperatury), jako tłustą, choć mam wrażenie, że to nie jest zbyt trafne określenie. W każdym razie ASO przyjęło zgłoszenie, zrobiło dokumentację fotograficzną, ale dalszego ciągu tej historii (odpowiedzi Mazdy) brak w temacie. To było jakieś 3 miesiące temu.
Moim zdaniem, problem prawdopodobnie ma związek z zastosowaną powłoką („lakierem”) zabezpieczającą skórę przed wycieraniem, absorpcją wilgoci/brudu.

Podejrzewam, że tylko obszycie kierownicy prawdziwą skórą może pomóc. W autach klasy średniej i niższych kierownice pokrywane są prasowanym miałem, który obok skóry być może kiedyś leżał, a trzyma się kupy tylko dzięki klejowi. Prawdopodobnie używasz kosmetyków (do ciała lub samochodu), które rozpuszczają ten klej/farbę.

Moim zdaniem sprawa do zgłoszenia MMP w ramach gwarancji lub zgodności towaru z umową.