Strona 1 z 26
Problem z hamulcami

Napisane:
19 sty 2009, 20:48
przez Mish
Mam poniższy problem z hamulcami... Otóż zdarza się, że przy nieco częstszym hamowaniu samochód jakby tracił hamulce, pedał jest twardy, samochód nie hamuje skutecznie i pojawia się kontrolka hamulców. Przeczytałem instrukcję i jest tam napisane, że przy kilkukrotnym szybszym naciśnięciu pedału hamulca może się podobna rzecz dziać z powodu spadku podciśnienia w układzie wspomagania hamulców. W moim przypadku dzieje się tak, moim zdaniem, zbyt szybko... Sprawdzałem poziom płynu hamulcowego i jest w porządku? Czy ktoś miał podobne problemy i jak je rozwiązał? Planuję wybrać się do serwisu celem sprawdzenia naciągu paska od pompy płynu hamulcowego.

Napisane:
19 sty 2009, 20:55
przez MAZVAGTECH
Mish napisał(a):Planuję wybrać się do serwisu celem sprawdzenia naciągu paska od pompy płynu hamulcowego.
Zmarnowane pieniadze bo pompa plynu hamulcowego nie jest napedzana zadnym paskiem
Mish napisał(a):Otóż zdarza się, że przy nieco częstszym hamowaniu samochód jakby tracił hamulce, pedał jest twardy, samochód nie hamuje skutecznie i pojawia się kontrolka hamulców
Pedal robi sie twardy bo jest spadek podcisnienia w ukladzie wspomagania hamulcow i zacznij od tego

Napisane:
19 sty 2009, 20:57
przez Mish
maxkls napisał(a):Pedal robi sie twardy bo jest spadek podcisnienia w ukladzie wspomagania hamulcow i zacznij od tego
z tym paskiem to miałem na myśli ten układ wspomagania... co tam może się dziać?

Napisane:
19 sty 2009, 21:20
przez magicadm
Pompa vacum się kończy?

Napisane:
19 sty 2009, 21:34
przez Mish
No nie osłabiajcie mnie... 2003 auto, raptem 6 lat... 115 tysięcy przebiegu... a ponoć Mazdy słyną ze swojej niezawodności?! Może to kwestia paska napędzającego pompę vacum... (disclaimer: na budowie aut znam się pobieżnie, swoje przypuszczenia opieram w tym momencie na tym, co znalazłem w instrukcji obsługi)...
Coś nie mam szczęścia z tym samochodem – podczas mrozów padł mi komputer – zawiesiły się wtryski :/ Teraz hamulce niedomagają, a jeszcze webasto chcę przeczyścić...

Napisane:
19 sty 2009, 22:09
przez magicadm
Mish napisał(a):raptem 6 lat... 115 tysięcy przebiegu
Kto Ciebie tak oszukał

?

Mish napisał(a):Może to kwestia paska napędzającego pompę vacum...
Ten sam pasek napędza rorząd – więc jeżeli z nim nie masz problemu, to nie wina paska.
Mish napisał(a):Coś nie mam szczęścia z tym samochodem – podczas mrozów padł mi komputer – zawiesiły się wtryski :/ Teraz hamulce niedomagają, a jeszcze webasto chcę przeczyścić...
No ale mało pali


Napisane:
19 sty 2009, 22:13
przez Mish
magicadm napisał(a):Mish napisał(a):raptem 6 lat... 115 tysięcy przebiegu
Kto Ciebie tak oszukał

?

nikt

wprawdzie kupiłem zaledwie miesiąc temu, ale on znajomego, który sprowadził w 2006 roku... i nie był z tych "ujeżdżających"
magicadm napisał(a):Mish napisał(a):Może to kwestia paska napędzającego pompę vacum...
Ten sam pasek napędza rorząd – więc jeżeli z nim nie masz problemu, to nie wina paska.
rozrząd był wymieniany 3 tygodnie temu... ojojoj, żona mnie za drzwi wystawi jak kolejny pieniądz włożę w samochód

magicadm napisał(a):Mish napisał(a):Coś nie mam szczęścia z tym samochodem – podczas mrozów padł mi komputer – zawiesiły się wtryski :/ Teraz hamulce niedomagają, a jeszcze webasto chcę przeczyścić...
No ale mało pali

Octavia 1,9TDI 110KM pali znaaacznie mniej

Ale miejsca w środku nie ma...

Napisane:
19 sty 2009, 22:18
przez Mish
może to istotne... może nie... ale płynu hamulcowego jest "pod korek", czyli jakieś 1cm ponad kreseczkę MAX...

Napisane:
19 sty 2009, 22:20
przez magicadm
Sprawdź szczelność węży od podciśnienia. Spróbuj zmierzyć jego wartość.
Wszystko wskazuję na jakąś nieszczelność.

Napisane:
19 sty 2009, 22:46
przez Lorento
Mickiego Rurke od wspomagania miała wymienianego w ramach action de la service, czy nie bardzo?

Napisane:
19 sty 2009, 22:55
przez Mish
Lorento, podaj mi adres swojego dealera...
magicadm, takoż uczynię...
btw. ma ktoś dostęp do żaróweczek podświetlenia deski rozdzielczej?

Napisane:
19 sty 2009, 23:45
przez Enduro
Mish napisał(a):może to istotne... może nie... ale płynu hamulcowego jest "pod korek", czyli jakieś 1cm ponad kreseczkę MAX...
a to nieprawdlowo!
E.

Napisane:
19 sty 2009, 23:49
przez Enduro
magicadm napisał(a):Mish napisał(a):Może to kwestia paska napędzającego pompę vacum...
Ten sam pasek napędza rorząd – więc jeżeli z nim nie masz problemu, to nie wina paska.
pasek nie napędza pompy Vaku!!!
a jest ona bezpośrednio do wałka rozrządu domontowana.
E.

Napisane:
20 sty 2009, 08:41
przez Mish
Enduro, to po kiego grzyba w instrukcji jest napisane, że należy w takim przypadku sprawdzić poziom płynu hamulcowego oraz naciąg paska napędzającego wspomaganie układu hamulcowego?! Wg Ciebie co mam sprawdzić, spawy?!

Napisane:
20 sty 2009, 09:59
przez magicadm
Enduro napisał(a):jak nie wiesz, to nie pisz bzdur!!
żaden pasek nie napędza pompy Vaku!
a jest ona bezpośrednio do wałka rozrządu domontowana.
Taaaaa
...a co napędza wałek rozrządu???
Napisałem gdziekolwiek, że to napęd bezpośredni?
Nie zauważyłeś delikatnej ironii w moim poście
PS
Miałem okazję zaglądać kilka razy pod maskę i dekiel zaworów w RFach
Dla świętego "spokoju" usunąłbym nadmiar płynu – choć na 99,9% to nie jego wina.
Czy na wyższych obrotach silnika zjawisko jest tak samo odczuwalne?

Napisane:
20 sty 2009, 11:12
przez Enduro
magicadm napisał(a):...a co napędza wałek rozrządu???

Napisałem gdziekolwiek, że to napęd bezpośredni?
Nie zauważyłeś delikatnej ironii w moim poście

sorry nie dopatrzylem się...
pozdr
E.

Napisane:
20 sty 2009, 11:46
przez Mish
raczej przy częstszym hamowaniu, np. podczas jazdy w korkach... (tak, wiem co jest napisane w instrukcji, ale i tak mnie to niepokoi)... albo gdy samochód stał przez parę minut na ręcznym i na luzie... ten nadmiar płynu usunę również... podjadę na dniach do mechanika, bo poza tym ma hamulce jak żyletki

Napisane:
20 sty 2009, 12:11
przez piotrek_l
Nie bede zakladal nowego watku wiec podepne sie pod ten.
Mam troche inny problem z hamulcami – czasami jak delikatnie hamuje czuje jakby przerywaly (na pewno nie jest to ABS, chociaz objawy sa podobne) czasami tez drzy delikatnie kierownica przy takim hamowaniu. Podejrzewam ze moze jakas tarcza jest krzywa? Klocki sa na pewno ok.

Napisane:
20 sty 2009, 12:59
przez magicadm
Enduro napisał(a):sorry nie dopatrzylem się...
Spoko

piotrek_l napisał(a):Podejrzewam ze moze jakas tarcza jest krzywa?
Całkiem możliwe, a może miejscowo zaolejona?

Napisane:
20 sty 2009, 13:22
przez piotrek_l
wlasnie patrzylem i wszystkie tarcze sa suche. Sa jakies inne sugestie co to moze byc?