Klub MazdaSpeed

Witam!
Ostatnio musiałem wyskoczyć na autostrade i ku mojemu zdziwieniu nie mogłem za bardzo poszaleć...
Powyżej predkości 130 km/h zaczyna dudnić i trzęsie autem, czym szybciej tym bardziej że aż plastiki trzeszczą...
Koła były niedawno centrowane więc to odpada...
Znajomek stwierdził ze któraś z poduszek od silnika może jest walnietą dlatego daje rezonans na kabine...
Dodam że auto jest z 2005r przebieg 200tys km...

Dudnic czy buczec?

melass napisał(a):Koła były niedawno centrowane więc to odpada...

to weż je jeszcze doważ.

Ja też stawiam na koła.

Mi kiedyś przykleił sie śnieg do felgi i miałem wibracje przy większych prędkościach.

Może zamienić koła tył na przód, przód na tył jak nie pomoże to zamienie na inne fele...

melass napisał(a):Może zamienić koła tył na przód, przód na tył jak nie pomoże to zamienie na inne fele...

Oczywiście tylko dla sprawdzenia czy to koła – bo nawet jak będzie lepiej to i tak piasty prędzej czy później polecą

wywarzenie kol to jedno i powinno byc jak najdokladniejsze,
ale do tego nalezy sprawdzic czy felga lub opona nie bije na boki lub osiowo,
bo to tez nie powinno miec miejsca...
pozdr
E

Enduro napisał(a):... nalezy sprawdzic czy felga lub opona nie bije na boki lub osiowo..

To przy wyważeniu na maszynie nie sprawdzi się też i tego To jak to sprawdzić?
Też coś takiego po zimie odczuwam, ale zacznę od czynnośći o której chyba nie trzeba wspominać: sprawdzę ciśnienie w oponach

tak, ale to trzeba dostrzec,
bo rowiez felge, ktora ma bicie mozne wywazyc do zera lub prawie..
pozdr.
E.

Mozliwe, ze masz krzywa felge.... Po zimie nie trudno o wpadniecie w dziure....

Panowie problem rozwiązany...
Po zmianie felg wszystko wróciło do normalnego stanu...

Super. Jednak pewnie ciekawy jestes czy to opona czy felga

Raczej sądze że felga bo opoki miałem toyo wiec chyba lipe nie są...

kolego różnie może być – rozmawiałem dzisiaj z oponiarzem i powiedział mi, że teraz to wszystkiego można się po oponach spodziewać, nawet po jednym sezonie. Duże firmy uciekają do takich krajów jak Rumunia, Chiny itd. i jakościowo zaczyna być słabo. Ja 3 lata temu miałem Fuldy, nówki, letnie, Made in Slovenia i po dwóch sezonach, 26 tkm, były do wywalenia – zaczynało mi trząść powyżej 90 km/h, przestawało po przekroczeniu 160 km/h (samochód Opel Omega). Na te same felgi założyłem nowe zimowe i było ok. Na wiosnę kupiłem nowe letnie i też ok, czyli ewidentna wina poprzednich opon – ząbkowanie (chociaż wtedy wyją), odkształcenie itp.
Ojciec natomiast ma takie same (!) tylko, że Made in Germany i wszystko jest ok, po 3 sezonach.

Sprawdź sobie je dokładnie i felgi u oponiarza, będziesz przynajmniej wiedział co i dlaczego było nie tak.

fakt, co do produkcji opon,
ale Toyo wygralo przetarg
i bedzie dostarczalo opony do najnowszego audi S6.
a to o czyms pozytywnym swiadczy..
pozdr.
E.

spoko, spoko ta partia co pójdzie do VAG dla Audi S6 będzie sprawdzona, aż do bólu... już oni tego dopilnują ;p

Nawet niemam jak sprwadzic opon bo załozylem teraz większe felgi...
Co do felg to jest troszke na nich odwazników...
Wiec pewnie sa krzywe...