Strona 1 z 1

Zgrzyt przy wrzucaniu 3. biegu

PostNapisane: 29 lis 2009, 22:44
przez Sebal
Witam!! Mam pytanie ? Co może być przyczyną zgrzytnięcia przy wrzucaniu 3. biegu? Zdarza się że nie ma tego efektu. Pozostałe biegi wchodzą bez problemu.

PostNapisane: 30 lis 2009, 08:51
przez cwieta
Ze trzy razy mi się też coś takiego przytrafiło. Za szybko chciałem wrzucić wyższy bieg w stosunku do wciśniętego sprzęgła. hahaha

PostNapisane: 30 lis 2009, 11:35
przez melass
U mnie tez sie tak zdarza ale na zimnym silniku. Czytalem gdzieś że to sprzegło sie kończy

PostNapisane: 30 lis 2009, 12:27
przez jermo2
u mnie też czasami tak się zdarza...

jak bardzo wolno wrzucę 3 bieg to słychać, a jak normalnie wrzucam 3 to nie...

na innych wszystko OK, poza tym sprzęgło mam OK, nie ślizga się itp.

PostNapisane: 30 lis 2009, 13:48
przez Sebal
No tak ale dlaczego tylko zdarza się to na jednym biegu. Ze wszystkimi innymi jest ok. Gdyby sprzęglo się kończyło to chyba miałoby to przełożenie na wszystkie biegi?

PostNapisane: 30 lis 2009, 14:54
przez zenon
Kończy się synchronizator a nie sprzęgło.

Synchronizator to taki mechanizm który powoduje wyrównianie prędkości obrotów złączanych kół zębatych w skrzyni. W uproszeczeniu działa to tak: gdy załączasz bieg najpierw załącza się synchronizator który wyrównuje prędkość obrotową załączanych kół zębatych, następnie koła zębate są zazębiane.

Jeśli synchronizator jest zużyty, jego zdolność do wyrównywania prędkości obrotowej kół zębatych spada, a wtedy zazębiasz koła których prędkości obrotowe są różne ... i to jest przyczyna zgrzytania.
Często problem ujawnia się na biegach najczęściej załączanych (2-3)

Włączasz bieg bez sprzęgła ... prędkość kół się nie wyrówna i zgrzycze, chyba że dostosujesz prędkość obrotową silnika do prędkości toczenia i załączanego biegu, wtedy nawet ze zużytym synchronizatorem nie zgrzyta ... i da się zmieniać biegi bez sprzęgła :D

Na zimnym silniku ... bo olej w skrzyni zimny i trudniej w gęstym oleju obracać kołami

Gdy wolno włączamy bieg... jeśli wyobrazimy sobie że między działaniem synchronizatora a zazębieniem kół jest "chwila" luzu, to wolno włączając bieg ta chwila luzu wyyydłuża się, a wtedy koła zębate mogą zmienić prędkość obrotową względem siebie.

PostNapisane: 30 lis 2009, 15:19
przez Sebal
Tak właśnie myślałem. Tylko pytanie mam czy ( a zapewne tak) do wymiany synchronizatora trzeba wyjmować skrzynię biegów? Czy jest to droga zabawa i w ogóle opłacalna?

PostNapisane: 30 lis 2009, 15:32
przez zenon
Wyjmować trzeba napewno, bo trzeba ją rozebrać.

Czy droga taka naprawa .. tego nie wiem, ale zanim się zdecydujesz zastanów się czy nie lepiej poszukać skrzyni w dobrym stanie ... tylko jak ustalić czy jest w dobrym stanie??

PostNapisane: 1 gru 2009, 12:28
przez Cichyq
Pytanie: Czy slychac zgrzytnięcie, czy czujesz tak jakby lewarek "wchodził w 3ci bieg" 2-stopniowo ?

Bo jak czujesz (a nie slyszysz), to u mnie tez to jest i w 2-ch znajmych mi pozostalych mazdach tez cos takiego wystepuje.
Wydaje mi sie, ze po prostu taki urok 3go biegu :)

Pozdrawiam.

PostNapisane: 1 gru 2009, 12:29
przez Sebal
Niestety czasami słychac zgrzytnięcie

PostNapisane: 1 gru 2009, 19:01
przez MasterB
Hmm, u mnie zgrzyta i haczy przy wrzucaniu z jedynki na 2-gi bieg. Z dwójki na trójkę w zasadzie już nie, chociaż czasem czuję że trochę zahaczy (chociaż może jestem już przewrażliwiony). Co ciekawe przy redukcji z trójki na dwójkę jest wszystko ok.

Kończy się synchronizator, mówicie? Czy bardzo mogę zaszkodzić skrzyni jak tego teraz nie wymienię?

PostNapisane: 2 gru 2009, 16:44
przez chinol
Elo. U mnie jest ten efekt dwustopniowości dość słaby, ale odczuwalny. Narazie się tym nie przejmuję bo myślę że do skończenia takiego synchronizatora (w normalnych warunkach pracy) jest poprostu daleko. Pozdro...

PostNapisane: 22 sty 2010, 12:04
przez panoramix
denerwujące jest zgrzytanie przy zmianie z 2-3 bieg, jaki jest mniej więcej koszt wymiany synchronizatora?

PostNapisane: 27 sty 2010, 21:58
przez Enduro
panoramix napisał(a):denerwujące jest zgrzytanie przy zmianie z 2-3 bieg, jaki jest mniej więcej koszt wymiany synchronizatora?

raczej spory..
E.

PostNapisane: 27 sty 2010, 22:50
przez Jaksa
Enduro napisał(a):raczej spory
W obecnych czasach nieoplacalny dla wlasciciela – zobacz ile skrzyn jest na allegro i w jakich cenach , naprawa zawsze bedzie drozsza.

PostNapisane: 28 sty 2010, 01:54
przez Riki
Czasem wymieni się kpl. sprzęgło z łożyskiem na wałku i jest git ;)

U mnie zgrzytało 2->3 i jest cisza. No ale przebieg (wiek auta) robi swoje... jak zgrzyta w nowym to jest chyba coś nie tak <zeby>