Wymiana płynu chłodniczego – instr. str.4
Kupiłem jednak Prestone (skusiła mnie promocja w A...).
Jak wspomniałem wcześniej, mam M6 od 2 miesięcy i nie wiem co za płyn chłodniczy jest w zbiorniku.
Czy mam Prestone po prostu dolać czy muszę płyn zlać i nalać nowy na pusty zbiornik?
Jak wspomniałem wcześniej, mam M6 od 2 miesięcy i nie wiem co za płyn chłodniczy jest w zbiorniku.
Czy mam Prestone po prostu dolać czy muszę płyn zlać i nalać nowy na pusty zbiornik?
________________________
___________________
__________
So far so good
___________________
__________
So far so good
- Od: 4 lis 2010, 12:09
- Posty: 141
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6/ 2.0 CITD/ 136KM/ kombi/ rok 2002/ wer. exlusive bez xenonów i navi:(
Dobrze byłoby sprawdzić jaką temperaturę zamarzania ma to jest aktualnie w układzie (są dostępne testery).
Najlepiej byłoby wymienić całość na świeży i czysty płyn. Po kilku latach w układzie robi się jednak lekkie bagienko a i sam płyn traci swoje właściwości.
Najlepiej byłoby wymienić całość na świeży i czysty płyn. Po kilku latach w układzie robi się jednak lekkie bagienko a i sam płyn traci swoje właściwości.
Grzyby proszę poinstruuj mnie gdzie zdobyć taki tester lub napisz czy mogę w warunkach "domowych" spuścić płyn i nalać nowy czy lepiej oddać do warsztatu?
________________________
___________________
__________
So far so good
___________________
__________
So far so good
- Od: 4 lis 2010, 12:09
- Posty: 141
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6/ 2.0 CITD/ 136KM/ kombi/ rok 2002/ wer. exlusive bez xenonów i navi:(
Guiliano napisał(a):gdzie zdobyć taki tester
Możesz kupić np. taki "gadżet" http://allegro.pl/tester-plynu-chlodnic ... 18042.html
Albo podjechać do jakiegoś "lepszego" mechanika (szanujący się spec powinien mieć) żeby zmierzył.
O wymianie płynu było na forum na pewno. Poszukaj.
Witam.Panowie dołączę się do dyskusji i powiem Wam że taki tester niekoniecznie pokaże właściwą temperaturę zamarzania, ponieważ mierzy on ciężar właściwy glikolu i na tej podstawie podaje wynik.Są płyny na glikolu etylenowym , monoetylenowym i propylenowym. Z tego co wiem to najlepiej sprawdza się nim płyny zachodnie bo właśnie większość z nich jest na glikolu etylenowym.Mierzyłem kiedyś nim petrygo i pokazywał temp. zamarzania do -17 stopni, a płyn był prosto po wymianie. Nie ma też co kupować najtańszego glikometru.Polecam firmy Prestone lub Hella.
- Od: 13 lip 2010, 22:48
- Posty: 25
- Skąd: WARSZAWA
- Auto: M6 GJ 2.0 BENZYNA 165 2013, Sky Energy
Myjk napisał(a):Tak, żebyś widział poziom. Potem uruchamiasz silnik i ma sobie popyrkać.
Jak przestanie opadać, znakiem tego się odpowietrzyło.
Chcę doprecyzować, dla siebie i potomnych: Odpowietrzanie układu chłodniczego: na zimnym silniku:
1) odkręcam korek chłodnicy,
2) dolewam tak, żeby widzieć poziom,
3) zakręcam, odpalam i pyrka....
4) gaszę,
5) odkręcam i patrzę,
... i jak nie widać poziomu, to powtarzam procedurę od pkt 2
Czy dobrze zrozumiałem?
ps. Gdzieś jeszcze mi się o oczy obiło, żeby podczas "pyrkania" odkręcić nawiew i temp na max, bez klimy – czy to się zgadza?
U mnie słabo grzeje – jak jadę to ciepło z kratek idzie (choć mam wrażenie że słabo) a jak stoję w korku to zanika – podejrzewam właśnie zapowietrzenie układu.
Jakiego rzędu są koszty całkowitej wymiany i odpowietrzenia układu chłodniczego w M6 diesel?
- Od: 31 sie 2009, 13:00
- Posty: 37
esikx35 napisał(a):1) odkręcam korek chłodnicy,
2) dolewam tak, żeby widzieć poziom,
3) zakręcam, odpalam i pyrka....
4) gaszę,
5) odkręcam i patrzę,
... i jak nie widać poziomu, to powtarzam procedurę od pkt 2
Czy dobrze zrozumiałem?
Źle
1) odkręcam korek chłodnicy,
2) dolewam tak, żeby widzieć poziom,
3) NIE zakręcam, odpalam i pyrka....
i tak przez min. 30 minut.
Jak ubędzie to dolewasz. Po tym czasie (mając full) zakręcasz korek i gasisz auto.
Jak ostygnie całkiem, sprawdzasz raz jeszcze i ew. dolewasz.
Tak, możesz włączyć ogrzewanie. Nawet wskazane.
Jak wymieniasz sam to 2 bańki 4l płynu i trochę czasu i paliwa na te 30-45minut pracy silnika.
Wchodzi 7,5 litra płynu?
P.S. wymiana całego płynu u magika ile powinna kosztować?
P.S. wymiana całego płynu u magika ile powinna kosztować?
http://www.grandpixel.pl My WebSite :)
Nie wymienisz całego płynu (przynajmniej nie tak prosto).
Ale jest szansa na 6l. Płyn nie kosztuje fortunę – co zostanie będzie na dolewki
Co do wymiany płynu, myślę że 50-60zł możesz policzyć. Ja bym więcej nie zapłacił.
Ale jest szansa na 6l. Płyn nie kosztuje fortunę – co zostanie będzie na dolewki
Co do wymiany płynu, myślę że 50-60zł możesz policzyć. Ja bym więcej nie zapłacił.
Grzyby napisał(a):Nie wymienisz całego płynu (przynajmniej nie tak prosto).
Ale jest szansa na 6l. Płyn nie kosztuje fortunę – co zostanie będzie na dolewki
A jaka jest procedura wymiany całego płynu?
Grzyby napisał(a):Co do wymiany płynu, myślę że 50-60zł możesz policzyć. Ja bym więcej nie zapłacił.
Mniej więcej tyle mi powiedziano w warsztacie (+ oczywiście płyn – 15pln / litr, albo własny)
- Od: 31 sie 2009, 13:00
- Posty: 37
esikx35 napisał(a):A jaka jest procedura wymiany całego płynu?
Gdzieś ktoś już to opisywał, trzeba poszukać
esikx35 napisał(a):płyn – 15pln / litr, albo własny
To zdecydowanie polecam własny. 4l Prestone kupisz poniżej 30zł. To ponad 2 x taniej
OK, to podam dla potomności procedurę wymiany płynu łącznie z poprawnym odpowietrzeniem bo wg mnie troszkę się pomylili ci, co to opisywali wcześniej (odnośnie odpowietrzania).
Tłumaczę z instrukcji serwisowej:
1. Zdjąć korek z chłodnicy
2. Odkręcić korek spustowy chłodnicy
3. Zlać płyn do jakiegoś pojemnika
4. Przepłukać chłodnicę wodą aż do momentu kiedy nie widać śladu koloru w tym co wycieka
5. Zostawić do wyschnięcia
(punkt 4 i 5 osobiści bym pominął)
6. Zakręcić korek spustowy
7. Wlać nowy płyn do zbiornika przelewowego aż do oznaczenia FULL
8. ZAŁOŻYĆ korek chłodnicy (nic nie pisze o korku zbiornika wyrównawczego ale raczej założyć)
Teraz odpowietrzanie:
9. Włączyć silnik i pozostawić na aż się nie włączą wentylatory na chłodnicy
10. Po rozgrzaniu silnika wykonywać następujące kroki:
a) trzymać obroty na 2500 przez 5 minut
b) obroty na 3000 przez 5 sekund i powrót do biegu jałowego
c) powtarzać krok (b) kilka razy
d) zostawić silnik pracujący na wolnych obrotach przez 1 minutę
11. Wyłączyć silnik i zaczekać aż ostygnie
12. Zdjąć korek z chłodnicy
13. Sprawdzić poziom płynu. Jeśli jest niski powtórzyć kroki 7 do 9 (Tutaj jest nieścisłość w serwisówce bo w kroku 8 pisze, żeby założyć korek a w 14 znowu, aby go założyć. Wg mnie jeśli powtarzamy kroki 7 do 9 to tym razem NIE ZAKLADAĆ korka chłodnicy)
14. Założyć korek chłodnicy
15. Sprawdzić, czy nie ma wycieków
Tłumaczę z instrukcji serwisowej:
1. Zdjąć korek z chłodnicy
2. Odkręcić korek spustowy chłodnicy
3. Zlać płyn do jakiegoś pojemnika
4. Przepłukać chłodnicę wodą aż do momentu kiedy nie widać śladu koloru w tym co wycieka
5. Zostawić do wyschnięcia
(punkt 4 i 5 osobiści bym pominął)
6. Zakręcić korek spustowy
7. Wlać nowy płyn do zbiornika przelewowego aż do oznaczenia FULL
8. ZAŁOŻYĆ korek chłodnicy (nic nie pisze o korku zbiornika wyrównawczego ale raczej założyć)
Teraz odpowietrzanie:
9. Włączyć silnik i pozostawić na aż się nie włączą wentylatory na chłodnicy
10. Po rozgrzaniu silnika wykonywać następujące kroki:
a) trzymać obroty na 2500 przez 5 minut
b) obroty na 3000 przez 5 sekund i powrót do biegu jałowego
c) powtarzać krok (b) kilka razy
d) zostawić silnik pracujący na wolnych obrotach przez 1 minutę
11. Wyłączyć silnik i zaczekać aż ostygnie
12. Zdjąć korek z chłodnicy
13. Sprawdzić poziom płynu. Jeśli jest niski powtórzyć kroki 7 do 9 (Tutaj jest nieścisłość w serwisówce bo w kroku 8 pisze, żeby założyć korek a w 14 znowu, aby go założyć. Wg mnie jeśli powtarzamy kroki 7 do 9 to tym razem NIE ZAKLADAĆ korka chłodnicy)
14. Założyć korek chłodnicy
15. Sprawdzić, czy nie ma wycieków
- Od: 2 paź 2010, 23:20
- Posty: 76
- Skąd: Galway, Irlandia
- Auto: Mazda 6, 1.8, sedan, 2004
martyrdom – ciekawy opis, ale jak można tak skomplikować proces odpowietrzania ?
Wymieniałem ostatnio płyn w Clio..
Do układu wchodzi 5L płynu. Zalewam płyn, weszło około 2L i zbiornik wyrównawczy się zapełnił. Odkręcam odpowietrznik przy bloku, zaczął wyciekać płyn to zakręcam. Dolewam dalej płynu, znów pełny zbiorniczek, odkręcam odpowietrznik przy nagrzewnicy. Znów odczekuje 2 sekundy jak poleci płyn.
Uzupełniam zbiornik do oporu.
To tyle.
Wymieniałem ostatnio płyn w Clio..
Do układu wchodzi 5L płynu. Zalewam płyn, weszło około 2L i zbiornik wyrównawczy się zapełnił. Odkręcam odpowietrznik przy bloku, zaczął wyciekać płyn to zakręcam. Dolewam dalej płynu, znów pełny zbiorniczek, odkręcam odpowietrznik przy nagrzewnicy. Znów odczekuje 2 sekundy jak poleci płyn.
Uzupełniam zbiornik do oporu.
To tyle.
martyrdom napisał(a):wg mnie troszkę się pomylili ci, co to opisywali wcześniej (odnośnie odpowietrzania)
Na podstawie doświadczeń 9 lat z Mazdą i jej nietypowym układem chłodzenia.
Sprawdza się w każdym z modeli.
P.S. Wg tego co wstawiłeś to wlewamy płyn tylko do zbiorniczka przelewowego. A w chłodnicy sucho.
I teraz mamy odpalić silnik...
Powodzenia
to oprocz kosztow plynu i wymiany trzeba by doliczy pare zeta na benzyne/diesla przy takiej wymianie co martydrom napisal
10. Po rozgrzaniu silnika wykonywać następujące kroki:
a) trzymać obroty na 2500 przez 5 minut
b) obroty na 3000 przez 5 sekund i powrót do biegu jałowego
c) powtarzać krok (b) kilka razy
d) zostawić silnik pracujący na wolnych obrotach przez 1 minutę
A czemu nic nie jest wspomniane o otwarciu ogrzewania?
Czemu wiekszosc ludzi lubi komplikowac proste sprawy?
10. Po rozgrzaniu silnika wykonywać następujące kroki:
a) trzymać obroty na 2500 przez 5 minut
b) obroty na 3000 przez 5 sekund i powrót do biegu jałowego
c) powtarzać krok (b) kilka razy
d) zostawić silnik pracujący na wolnych obrotach przez 1 minutę
A czemu nic nie jest wspomniane o otwarciu ogrzewania?
Czemu wiekszosc ludzi lubi komplikowac proste sprawy?
- Od: 22 kwi 2010, 22:55
- Posty: 590
- Skąd: uk
- Auto: Biale
Odpowietrzenie układu chłodzenia w Maździe nigdy nie było proste. Stąd podejrzewam sporo problemów z niewłaściwie odpowietrzonym układem i problemami z ogrzewaniem na forum.
I zawsze było czasochłonne.
30 minut to raczej minimum ...
I zawsze było czasochłonne.
30 minut to raczej minimum ...
Grzyby napisał(a):Odpowietrzenie układu chłodzenia w Maździe nigdy nie było proste. Stąd podejrzewam sporo problemów z niewłaściwie odpowietrzonym układem i problemami z ogrzewaniem na forum.
I zawsze było czasochłonne.
30 minut to raczej minimum ...
Rozumiem, że w tym wypadku bilans zysków i strat dla tak długiej pracy silnika na biegu jałowym jest mimo wszystko dodatni?
Pytanie pojawia się dlatego, że stałe utrzymywanie niskich obrotów powoduje niedosmarowanie niektórych części silnika, szczególnie obrywają silniki z turbo (podobno już po 20 minutach takiej pracy).
I drugie pytanie: Nie lepiej byłoby po "pierwszym" zalaniu płynu zrobić odpowietrzanie w dwóch podejściach, np. po 15 minut, a w przerwie zaaplikować silnikowi 5 minut ostrożnej/płynnej jazdy? Ewentualnie uwzględnić to, co w pkt. 10 pisał martyrdom.
Pankuba napisał(a):stałe utrzymywanie niskich obrotów powoduje niedosmarowanie niektórych części silnika, szczególnie obrywają silniki z turbo (podobno już po 20 minutach takiej pracy
Każde odpalenie silnika skraca jego żywot. Kazda przegazówka możre go zabić. Ja rozumiem, że zima, że mróz, że czaszki niedogrzane, ale litości błagam.
A więc twierzdisz Pan, że praca na wolnych obrotach zabija turbo.... A powiedz no Pan ile jakie obroty ma wirnik turbawy na jałówce? Powiedz tez Pan jakie ciśnienie daje wtedy pompa oleju? Co nie jest smarowane konkretnie? Rzucasz Pan jakimiś teroriami z miejscowości "Podobno" bez bliższego uzasadnienia. Tedy tłumacz Pan. Inżynieruniu czekamy... Prosimy...
Ostatnio edytowano 2 gru 2010, 15:11 przez Lorento, łącznie edytowano 1 raz
POGROMCA ZENONÓW!
Nie przeginajcie! Gdzie? ....... W Aucie!!!
Nie przeginajcie! Gdzie? ....... W Aucie!!!
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6