Klub MazdaSpeed

Witam
Czy ktoś z Was koledzy kupował gdzieś osłonę gumową na trzpień wahacza dolnego przedniego????
Nie mam jeszcze stuków nie jest wybity, ale dzisiaj zauwazyłem że guma jest rozerwana.
Pozdrawiam
PS. Jakby ktoś wiedział gdzie to znajdę w Trójmieście

W serwisie jest dostęona około 50 zł przedniego 100 tylnego drogo ale kpl. [waaaco?] to dopiero cyfra.

Ciekawe, mnie powiedzieli w serwisie, że muszę cały waHacz wymienić. Czyli coś koło 700zł Też mam pękniętą gume osłaniająca przegub. Poza tym, póki co w szystko idealnie. Ale wymieniać cały wahacz z powodu kawałka gumy? Gdzie można kupić takie osłony? Albo jak zabezpieczyć takie pęknięcie?

Ja zamówiłem w serwisie. Koszt to 52 PLN. Wychodzi dużo taniej niż wahacz.
Zamówiłem w serwisie, który ma autoryzację niemiecką, w Redzie.
Pozdrawiam
Takich którzy chcą naciągać powinno się

Maciek76 napisał(a):Ciekawe, mnie powiedzieli w serwisie, że muszę cały waHacz wymienić.

Na pewno mieli na myśli tuleję wahacza, którą też można wymieniać, ale preferuję się raczej wymianę całego wahacza z uwagi na to, że i tak po wymianie samej tulei po pewnym czasie siada swożeń i wahacz do wymiany.

Witam,
podepnę się do wątku.
Wali mi z przodu zawieszenie ( na dziurach, kostkach brukowych itp.)
Mechanik stwierdził luz na przednim lewym dolnym wahaczu.
Zauważyłem też, że gumy są pozrywane z obu stron (lewy i prawy wahacz).
Mechanik powiedział mi, że jak wymienię gumy, to stuki mogą odejść w zapomnienie. Ale nie jestem pewien, czy nie obejdzie się z wymianą obu wahaczy.
I tak na wszelki wypadek zapytam, czy te wahacze są dobre :
Jak na wahacz to chyba dobra cena...Nie wiem również jakiej firmy powinny być wahacze.
Pozdrawiam

Jeżeli jeździsz niedawno na tych pękniętych "gumkach" to możesz je wymienić, w innym wypadku jest tam na pewno już piach i długo nie pojeździsz, ja u siebie wymieniłem (w 2szt.) z jakiegoś sworznia dopasowaliśmy w warsztacie (nie mam pojęcia do jakiego samochodu był sworzeń) .

U mnie tylko kwestia czasu z wymiana wahaczy ale już mam dobra firmę YAMATO, tzn. znajomy ze sklepu mówił że nie są MADE IN CHINA i na nich można już pojeździć. Ceny to około 200-250zł/szt. Znalazłem sklep gdzie maja wahacze firmy YAMATO od 170zł/szt.

jest wątek na ten temat:

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... c&start=40

kobyll napisał(a):Jeżeli jeździsz niedawno na tych pękniętych "gumkach" to możesz je wymienić, w innym wypadku jest tam na pewno już piach i długo nie pojeździsz,

To teraz pytanie – jeśli ściągnę wahacze – jak stwierdzić ,że są one do wymiany? ( na pewno jest luz na tym wahaczu (tylko wymiana eliminuje luz?))
Dalej idąc – jeśli wymienię gumki na wahaczu to czy walenie może zniknąć, czy to już jednak nie ma szans.
Pytam bo nie chcę się wsadzić na kobyłę i kupować nowych wahaczy, skoro jest możliwość tylko wymiany gumek.

s4v4g3 napisał(a):Wali mi z przodu zawieszenie ( na dziurach, kostkach brukowych itp.)

Popękały gumki na zdjęciu nr 2 (tak dla pewności) i sworzeń jest przyczyna stukania.



jeżeli już wali to raczej wymiana gumek nie pomoże...

Dokładnie te gumki popękały.
Sorry za podejście laikowe, ale co ma pęknięta guma do walenia tego wahacza no i luzów na nim.
Czy luzu nie można jakoś wyeliminować nie wymieniając wahacza?
Oczywiście jak już dojdzie do wymiany to muszę wymieniać parę?

s4v4g3 napisał(a):Dokładnie te gumki popękały.
Sorry za podejście laikowe, ale co ma pęknięta guma do walenia tego wahacza no i luzów na nim.
|

Gumka to tylko osłona sworznia, wewnątrz znajduje się smar,zabezpiecza ona również żeby nie dostał się tam piach i woda.

s4v4g3 napisał(a):Czy luzu nie można jakoś wyeliminować nie wymieniając wahacza?

Minimalny luz powinien jakiś być... lecz nie taki który powoduje stukanie.

s4v4g3 napisał(a):Oczywiście jak już dojdzie do wymiany to muszę wymieniać parę?

Nie wymieniasz tylko te które są uszkodzone.

Mechanik powinien ci powiedzieć co jest dokładnie przyczyna stukania, sworzeń na wahaczu alba to jakaś inna przyczyna? Jego musisz się dokładnie dowiedzieć.

Dzięki bardzo kobyll za rady..

Jeżeli stuka Ci sworzeń, to wymiana gumki nic już nie da.

No niestety tego się obawiam
Będę wiedział wszystko w poniedziałek lub wtorek bo jadę do szpeca od zawieszenia.
Mam nadzieję, że tylko lewy będzie do wymiany. prawy jeszcze nie wali

Pozdro
Przemek

Niestety u mnie zaczął popiskiwać sworzeń nr 2 ze zdjęcia powyżej. Jeszcze nie ma luzów ale guma jest pęknięta i będzie do wymiany.
Pytanie czy jak sworzeń popiskuje przy większym bujaniu samochodem to czy wahacz jest do wymiany czy wystarczy wyczyścić, założyć nową gumę ze smarem i będzie ok?

boger01 napisał(a):czy wystarczy wyczyścić, założyć nową gumę ze smarem i będzie ok?

powinno
prawdopodobnie smaru juz tam nie ma...

Skrzypi sworzeń na 80% pierwszy z przodu, nie ma luzów, widocznych przetarć na gumie, jedynie skrzypi (sprawdzane na stacji diagnostycznej).
Pierwsze to się zastanawiam czy już wymieniać czy jak zacznie mieć luzy.
Drugie to czy można kupić sam sworzeń? Ktoś to już wymieniał? Bo narazie z moich poszukiwań wychodzi że bedę musiał wymienić cały wahacz, o ile nie dwa.

U mnie stuka przy prawym przednim kole, ale popękane są wszystkie gumowe osłony sworzni wahacza (przy prawym i lewym przednim kole), mechanik mówi mi, że muszę wymienić wszystkie 4 przednie wahacze, mimo, iż stuka mi tylko przy prawym., więc jak to jest – wystarczy wymienić wahacze przy tym jednym stukającym kole, a na drugim wymienić tylko gumki, czy faktycznie muszę wymienić już wszystkie cztery wahacze?

Witam, też mam problem z pękniętymi gumami. Nie bardzo się orientuje gdzie to można dostać i jak to fachowo się nazywa. Na zdjęciu poniżej widać pęknięta gume a w mniejszym kwadracie inna okrągłą gume i też nie wiem co to jest.



Uploaded with ImageShack.us

W dużym kwadracie zaznaczyłeś właśnie gumowe osłony sworzni wahacza, jeśli jesteś zainteresowany to odezwij się do mnie na priv, to dam Ci namiary gdzie ja kupiłem, a zapłaciłem razem ok. 100 zł za obydwie te osłony (do wahacza zgiętego i prostego). Jestem już po zamianie tych osłon i wszystko jest już w porządku.