Strona 1 z 3

Tłukące i bujajace na boki zawieszenie.

PostNapisane: 24 cze 2009, 14:57
przez grz_ech
Witam

Od jakiegoś czasu postukuje mi zawieszenie z przodu. Można przejechać całe miasto i cisza a wystarczy mały ale krótki uskok (górka / dołek) i szpetnie stuka.

Byłem na szarpakach i tam cisza. Mechanicy p. Jaksy mówią, że to gumy w belce (czy jak ją tam zwą wózek, sanki) i że trzeba by ją wymienić bo gumy są niewymienne...

Koszt takiego ustrojstwa używanego to 800-1500 zł a efekt niepewny, ponoć zdarza się to w Mazdach 6...
Tak naprawdę gumy są wymienne tylko podobno nie ma zamienników, ale Polacy mądry naród więc może ktoś coś takiego jednak wyprodukował ??

jeśli ktoś się z tym zetknął prosiłbym o informację

PostNapisane: 24 cze 2009, 21:11
przez domin1979

PostNapisane: 25 cze 2009, 08:32
przez grz_ech
nie, to nie to
to nie ma nic wspólnego ze stukami w kierownicy czy na pedale hamulca

są to stuki porównywalne z wybitymi gniazdami amortyzatorów lub czymś podobnym
i ewidentnie tłucze w konstrukcję samochodu...

PostNapisane: 25 cze 2009, 11:30
przez Riki
grz_ech napisał(a):rzeba by ją wymienić bo gumy są niewymienne...



grz_ech napisał(a):Tak naprawdę gumy są wymienne


Gumy są niewymienne zresztą tak określili to mechanicy więc skąd ta informacja, że niby można je wymieniać?

grz_ech :) przyznam, że... nie słyszałem przypadku w którym te gumy wymagałyby wymiany (rzadki okaz) ale skoro to padło to pozostaje wymiana na inną belkę (ostatnio była igła po 40tysiach przebiegu za 500PLN... poszła jak woda) lub nówka za ok 4000PLN ;)

PostNapisane: 25 cze 2009, 21:10
przez grz_ech
po chwili rozmowy mechanik powiedział, że gumy da się wycisnąć tylko nie ma czego później założyć...

niezbyt palę się do wymiany belki i tak naprawdę wolałbym jakoś dokładniej określić miejsce stukania,
tylko nie wiem jak to zrobić prostymi metodami ?
niestety metoda wymiany bywa czasami najdroższa szczególnie jeśli się nie trafi z diagnozą (a w tym przypadku jest duża doza prawdopodobieństwa)

w razie czego zgłoszę się po belkę...

PostNapisane: 26 cze 2009, 13:57
przez Enduro
proponuje wymiane koncowek stabilizatora,
bo to niewielkie prace i koszt tez okay!

a potem pomyslisz o gumach...
sam osobiscie w nie wątpie,
ale kto wie....
pozdr.
E.

PostNapisane: 26 cze 2009, 20:31
przez zoltrix
Mój typ to końcówki drążka kierowniczego. Sam miałem ten problem. bardzo nieprzyjemny metaliczny dźwięk szczególnie dokuczliwy na przejazdach kolejowych...

tłukące zawieszenie

PostNapisane: 27 cze 2009, 14:10
przez slaww
Miałem to samo.Winny był na szczęście tylko łącznik stabilizatora.

PostNapisane: 27 cze 2009, 23:12
przez Enduro
o tym dokladnie wspomialem..!!!!
–>przd podejsciem do wymiany gum mocujacych stabilizator glowny

E.

stuki zawieszenie przednie

PostNapisane: 12 lip 2009, 16:29
przez jooker
Witam,

ostatnio w ASO mechanicy stwierdzili ,ze mam do wymiany tuleje wahaczy przednich, koszt wymiany ok. 700zl .
Czy ktos stosowal dostepne zamienniki na allegro, czy taka wymiana powinna byc zrobiona w ASO.

Dzieki za pomoc i porady

Re: stuki zawieszenie przednie

PostNapisane: 12 lip 2009, 16:37
przez Enduro
jooker napisał(a):ostatnio w ASO mechanicy stwierdzili ,ze mam do wymiany tuleje wahaczy przednich, koszt wymiany ok. 700zl .
Czy ktos stosowal dostepne zamienniki

nie warto!

E.

PostNapisane: 12 lip 2009, 17:15
przez volf31
Tuleje można wymienic – ostatnio pytałem u AZ-tów – koszt tulei 220 zeta, ale taka naprawa wystarczy do wyrobienia się swożnia wahacza. Suma sumarum najlepiej jest wymienić wahacz. Ostatnio przerabiałem taką operacje – koszt: wahacz – 380 + 80 wymiana

PostNapisane: 13 lip 2009, 15:35
przez jooker
volf31

napisz mi jakie kupiłeś wahacze i gdzie !

Mi gość w ASO powiedział,że tuleje kosztują 58 zł i 118 większa + robocizna ok 300.

A może zacząc od wymiany łączników stabilizatora , bo pewnie od nowości nie były wymieniane, a na liczniku prawie 200.000 km (zrobione w Niemczech)

PostNapisane: 13 lip 2009, 16:19
przez Enduro
jooker napisał(a):A może zacząc od wymiany łączników stabilizatora , bo pewnie od nowości nie były wymieniane, a na liczniku prawie 200.000 km (zrobione w Niemczech)

dokładnie!
je na początek wymień, bo i koszt niewielki!!!

E.

Re: Tłukące zawieszenie

PostNapisane: 29 kwi 2011, 17:37
przez przemek_bsi
Znalazłem na allegro łącznik stabilizatora. One naprawdę tyle kosztują??? <płacze>
http://aukcjewp.wp.pl/mazda-6-mazda6-gg ... 86785.html

Re: Tłukące zawieszenie

PostNapisane: 29 kwi 2011, 21:15
przez maselek
przemek_bsi zadzwoń tu i się zapytaj
http://e-autoparts.pl/zawieszenie-laczn ... 0_104.html

Re: Tłukące zawieszenie

PostNapisane: 29 kwi 2011, 21:26
przez darjo1
Wymieniłem w zeszłym tygodniu łącznik z lewej strony. Wymiana 30 minut.
Kupiłem firmy Delphi – 47 zł/szt.
Jak na razie ok. <spoko>

Pozdrawiam :)

Re: Tłukące zawieszenie

PostNapisane: 29 kwi 2011, 22:02
przez przemek_bsi
Łącznik jest taki sam z dwóch stron, czy na każdą stronę jest inny?

Re: Tłukące zawieszenie

PostNapisane: 30 kwi 2011, 07:07
przez darjo1
Jest prawa i lewa strona. <lol>

Re: Tłukące zawieszenie

PostNapisane: 30 kwi 2011, 10:06
przez przemek_bsi
darjo1 napisał(a):Jest prawa i lewa strona

Chodziło mi o budowę łącznika ( czy różnią się stronami)