Klub MazdaSpeed

Jeżdże po warsztatach ze świecącą się kontrolką ABS,słysze jedno,przedmuchamy bedzie ok.niestety efektu żadnego,nie chce kasować błędu chce wiedzić co może być przyczyną,jak ktoś mogł by pomóc bardzo prosze.

poprawiłem Twój temat na zgodny z Regulaminem – na przyszłość proszę o dopisanie modelu auta i typu silnika do opcjonalnego opisu tematu,
by inni Forumowicze mogli łatwiej identyfikować Twoje problemy


pozdrawiam,
mckoper

Przyczyn może być kilka od przetartego kabla przy którymś z czujników kół po zbyt niski poziom płynu przez uszkodzoną pompę ABS uszkodzoną zębatkę. Za mało info- jaki samochód ?, co sprawdzałeś ? czy hamulce się zachowują normalnie ? w jakiej sytuacji zaświeciła się kontrolka ?, może po myciu myjką ciśnieniową z bliskiej odległości ?
Spróbuj opisać bardziej problem

Zaświeciła się cztery dni temu po tym jak wjechałem na parkingu w kałuże,zrobiłem 400km.zgasła dzisiaj natomiast żadnych objawów hamulce normalnie działają być może kabel czujnika albo woda sprawdze,dzięki lukasgr

czujniki, kabel,pompa ABS...
w tej kolejnosci...
choc przyznam, ze bym najpierw dla pewnosci
przejrzal bezpieczniki i sczytal blad testerem
E.

Sczytanie błędu gdyby się znów pojawił powinno powiedzieć nawet który czujnik zgłasza błąd jakbyś nie zobaczył przetarcia kabla -choć w przypadku przez Ciebie opisanym na 90% to właśnie będzie jakieś przetarcie. Tylko trzeba dokładnie przejrzeć przy którym kole
pozdro