Strona 1 z 1

Czy jest coś takiego jak stabilizacja kierownicy?

PostNapisane: 3 lut 2009, 22:40
przez Mish
Czy powyżej jakiejś prędkości wspomaganie kierownicy, lub inne ustrojstwo, powoduje, że kierownica daje pewien opór? Jechałem ostatnio na prostej drodze ok. 120km/h, ot prędkość przelotowa :)

Zauważyłem, że gdy lekko poruszam kierownicą w prawo/w lewo od pozycji neutralnej czuję pewien minimalny opór, bardzo łatwy do przełamania... wygląda to jakby jakieś zabezpieczenie przed ruchami kierownicy prawo/lewo mogącymi spowodować utratę panowania nad samochodem powyżej pewnej prędkości...

Efekt ten nieco przypominał kierownice od komputerów do gier...

PostNapisane: 3 lut 2009, 22:46
przez magicadm
Może to po prostu efekt żyroskopowy?

PostNapisane: 3 lut 2009, 23:49
przez radekbialy
nie wiem jak to sie nazywa ale w omedze miałem cos takiego im szybciej jechałem tym słabiej wspomaganie działało nie wiem czy mazda takie cos posiada. W mpv nie zauważyłem tego.

PostNapisane: 4 lut 2009, 08:07
przez Blaster7
To raczej jest stosowane w elektrycznym wspomaganiu kierownicy....

To odczucie to fizyka im szybciej się koła kręcą tym trudniej przełamać siły zmieniające kerunek...

PostNapisane: 4 lut 2009, 09:30
przez mr_t
radekbialy chodzi Ci pewnie o wspomaganie ze zmienną siłą. Nie wiem jak to jest z punktu widzenia producenta, ale z mojego Mazda nie ma tego, ew. różnica we wspomaganiu w zależności od prędkości jest za mała. W porównaniu do innych samochodów jakie znam w mojej Mazdzie na parkingu kierownica chodzi ciężej, a przy wyższych prędkościach zdecydowanie za lekko. Można się przyzwyczaić ;)

PostNapisane: 4 lut 2009, 10:08
przez Myjk
mr_t napisał(a):w mojej Mazdzie na parkingu kierownica chodzi ciężej, a przy wyższych prędkościach zdecydowanie za lekko.

U mnie też. I to był pierwszy szok jaki przeżyłem po przesiadce ze S(z)kody. Zaraz po skrzyni biegów... :P

Re: Czy jest coś takiego jak stabilizacja kierownicy?

PostNapisane: 4 lut 2009, 18:32
przez KAi
Mish napisał(a):Czy powyżej jakiejś prędkości wspomaganie kierownicy, lub inne ustrojstwo, powoduje, że kierownica daje pewien opór? Jechałem ostatnio na prostej drodze ok. 120km/h, ot prędkość przelotowa :)

Zauważyłem, że gdy lekko poruszam kierownicą w prawo/w lewo od pozycji neutralnej czuję pewien minimalny opór, bardzo łatwy do przełamania... wygląda to jakby jakieś zabezpieczenie przed ruchami kierownicy prawo/lewo mogącymi spowodować utratę panowania nad samochodem powyżej pewnej prędkości...

Efekt ten nieco przypominał kierownice od komputerów do gier...


Tutaj...

http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... kierownicy

...opisałem mój problem i stwierdzam, ze masz podobny objaw, który zauważyłem u siebie – opór łatwy do przełamania – ładnie ujęta sprawa. Choć może mamy lekko różne odczucia... tak to się zachowuje (u mnie), że człowiek ma wrażenie dyskomfortu w prowadzeniu auta (tak jakby tracił na ułamek sekundy panowanie nad autem – ja to tak odczuwam i uważam to za spory dyskomfort). Dodam, że opisywałem niskie prędości, ale po dalszym użytkowaniu stwierdzam empirycznie, że dzieje sięta również przy szybszych 100/120 km/h.
W piątek jadę do serwisu w celu zbadania układu wspomagnia i wyjaśnienia czy tak ma to działać czy nie.

PostNapisane: 4 lut 2009, 19:12
przez Mish
Czytałem KAi Twój post, ale u mnie to raczej przypomina wspomniany efekt żyroskopowy... Nie jest to dyskomfort... Niemniej jednak jak będziesz miał informację od swojego dealer'a, to poproszę o wpis z jego diagnozą... Pozdrawiam

PostNapisane: 5 lut 2009, 01:46
przez fuks
panowie to chyba ma tak być................... mam to samo

PostNapisane: 5 lut 2009, 08:35
przez Mish
Bo to wygląda, jakby początkowa czułość kierownicy przy wyższych prędkościach była niższa celem uniknięcia utraty panowania nad pojazdem... wystarczy wychylić ciut mocniej (np. wyprzedzanie, zmiana pasa) i to momentalnie odpuszcza... Chyba należy się po prostu przyzwyczaić :)

PostNapisane: 6 lut 2009, 23:33
przez KAi
Mish napisał(a):Czytałem KAi Twój post, ale u mnie to raczej przypomina wspomniany efekt żyroskopowy... Nie jest to dyskomfort... Niemniej jednak jak będziesz miał informację od swojego dealer'a, to poproszę o wpis z jego diagnozą... Pozdrawiam


http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... c&start=20

PostNapisane: 7 lut 2009, 02:43
przez Mish
No i przeczytałem... i co z tego wynika?

PostNapisane: 7 lut 2009, 12:45
przez KAi
nic wiem co, ciężko powiedzieć – chciałeś wiedzieć co tam mi serwis powiedział....
u mnie ma tak być i póki co chyba nic więcej nie zdziałam – choć ja jeszcze się z tym nie zgadzam...:) ale nie mam już siły...

PostNapisane: 7 lut 2009, 14:56
przez Mish
Ok, czytałem to wczoraj po powrocie z imprezy, dzisiaj rano musiałem przeczytać jeszcze raz... wszystko wskazuje na to, że mamy to samo...

Może po prostu ten typ tak ma...

PostNapisane: 7 lut 2009, 23:04
przez Westhub
w oplu byl montowany od 2002 servotronic saginaw – wspomaganie ze zmienna sila zalezna od predkosci auta

PostNapisane: 8 lut 2009, 00:12
przez Lorento
E tam, Wróćta lepiej na imprezy :P
M6 ma prymitywny układ wspomagania hydro-elektro z bardzo małą bezpośredniością działania i nie ma żadnej progresji zmniejszania siły jego działania ( są jednakowoż i plusy tego: praktyczna bezawaryjność w porównaniu do innych marek)...