Strona 1 z 3

I znowu problem z Webastem – wyłącza się, cyka

PostNapisane: 9 sty 2009, 00:43
przez arszenick
Widzę ze na forum ostatnio webasto rządzi. U mnie nie inaczej tylko troche nietypowo bo nie znalazlem takiej usterk na forum. Jestem od niedawna posiadaczem M6 w dieslu z 2004r z webastem ze sterownikiem owalnym. No i skoro troche sie wychłodzilo to chciałem skorzystac z tego dobrodziejstwa. Niestety cos jest nie tak bo po zaprogramowaniu okazalo sie ze auto wcale na drugi dzien nie bylo dogrzane. Aby sprawdzic czy dziala uruchomilem je ręcznie no i sie właczylo . Myslalem ze cos zle zaprogramowalem wiec powtórzylem programowanie ale rano znowu auto zimne. Po kolejnej próbie z odpalaniem recznym okazalo sie ze odpala ale wyłacza się po kilkudziesięciu sekundach. I to samo dzieje sie najprawdopodobniej po zaprogramowaniu. I jeszcze jedno . Nie wiem czy dobrze rozumiem zasadę dzialania tego ustronstwa ale oprócz programowanego dogrzewainia wnętrza powinno dogrzewać silnik przy temperaturze <7C i to załacza się zawsze gdy jest taka temperatura (czy może tylko gdy jest zaprogramowane podgrzanie wnętrza a do tego jest temperatura <7C ?). Czy to oznacza że jak auto stoi na parkingu przez miesiąc i ciagle jes temperatura ponizej 7 to silnik stale jest dogrzewany (sorry za lamerskie pytanie ale nie wiem wiec pytam)? Mam wrażenie ze dogrzewanie silnika tez nie dziala bo dzis rano nie chodzil jak silnik z odpowiednią temp.

Co to moze być?

dzieki z góry za pomoc

PostNapisane: 9 sty 2009, 02:08
przez manu
Tak, webasto załącza się gdy temperatura spada poniżej 7 stopni, ale tylko gdy włączysz zapłon bądź zaprogramujesz. A wyłączanie po kilkunastu sekundach może być spowodowane słabym akumulatorem. Ktoś wspominał już o tym na forum że po wymianie aku wszystko wróciło do normy. Dlatego masz rano zimno w aucie bo nawet po zaprogramowaniu webasto i tak ono się wyłącza.
Pozdrawiam.

PostNapisane: 9 sty 2009, 10:43
przez kromag
Ja niestety mam podobnie, ale po kolei:

Znajomy mechanik powiedział mi, że webasto najlepiej "przepalać" także w lecie raz w miesiącu, więc to robiłem, ale miałem "F--" na wyświetlaczu. Nie wiedziałem wtedy co to oznacza i przetłumaczyłem sobie na "functioning" :) cóż...

Pewnego dnia jesiennego po przekonaniu się, że to jednak nie "functioning" poprawnie – pogrzebałem (dosłownie) przy filtrze paliwa kabelkami, zresetowałem webasto i o dziwo! zaczęło functioning'ować :)
Niestety – tylko na jakiś tydzień, później znów przestało...
W sumie problem zdiagnozowałem sam: nie słychać pompy paliwa webasto.

Pomyślałem: styki! Ale niestety u znajomego mechanika okazały się czyściutkie, a jak wypiął pompę z obwodu webasta i podawał na nią impulsywnie napięcie z akumulatora – pompa działała poprawnie (przynajmniej dawała takie odgłosy jak wtedy, kiedy to ustrojstwo jeszcze działało!). Więcej się nie dało zrobić bez wyjmowania webasta...

Akumulator mam nowy (jakieś dwa miesiące) – pali przy -16 bez problemu, więc to nie akumulator...

Spotkał się ktoś z problemem niedziałającej (czy raczej: nie uruchamianej) pompy paliwa webasto?
Zaznaczam że jak było słychać pompę – webasto uruchamiało się bez problemu (więc to nie problem palnika/etc.)...

Może to kabelki prowadzące do pompy paliwa w webasto są jakoś kiepsko "zlutowane" w samym webasto?

PS – po kilku próbach uruchomienia nie słychać już nawet tego charakterystycznego "huku" (świstu) webasto, tylko wyłącza się po kilku sekundach – zresetowanie "naprawia" ten problem (pierwsze uruchomienie: huczy prawie dwie minuty, ale i tak pompy paliwa webasto nie słychać) :(

Jeżeli ktoś miał podobny problem i go rozwiązał – to chętnie przeczytam – wkurza mnie już drapanie szyb na mrozie...
Z drugiej strony – przynajmniej nie doi akumulatora :) (sic!)

PostNapisane: 9 sty 2009, 15:55
przez Globy
Proszę o poprawkę tematu zgodnie z FAQ/Regulaminem forum, inaczej trafi on do Kosza.

PostNapisane: 9 sty 2009, 20:45
przez manu
No ja z kolei odwiedziłem dzisiaj serwis Webasto. Moje nie działa już od kilku miesięcy i postanowiłem coś z tym zrobić. Po podłączeniu pod komputer wykazało że coś jest nie tak z palnikiem. Niestety serwisant powiedział że mam być przygotowany również na gorszą opcję czyli padniętego sterownika. Tak więc wymianę tych podzespołów sobie odpuściłem (zbyt drogi koszt) i skończyło się na diagnostyce. Teraz myślę co z tym fantem zrobić. A wracając do sprawy wyłączającego się webasta po kilku sekundach od uruchomienia, to nie musi być to akumulator. Chodzi też o to, że po kilku nieudanych próbach odpalenia webasta, przełącza się ono w tryb awaryjny. Wówczas nawet nie słychać świstu gdy wciskamy płomyk na zegarku i od razu wszystko rozłącza. Po wyjęciu bezpiecznika resetujemy je i znowu mamy kilka prób :D Poza tym pytałem już kilku mechaników i elektryków czy jest możliwe zapowietrzenie po wymianie filtra paliwa? Każdy wyklucza tę opcję! Tak więc mam już nieźle namieszane w głowie po przeczytaniu wszystkich tematów na forum odnośnie webasta <glupek2> Chyba kupię całe sprawne ale używane z alleg... Wówczas wyjdzie mnie o połowę taniej niż wymiana co chwilę pojedynczej rzeczy w tym odkurzaczu :D No chyba że znowu trafię na wadliwy egzemplarz hahaha

PostNapisane: 9 sty 2009, 23:50
przez kromag
manu: Słychać u Ciebie działanie pompy paliwa webasto?

PostNapisane: 10 sty 2009, 00:42
przez manu
No właśnie ciężko to zdiagnozować. Nigdy nie słyszałem prawidłowo pracującej pompy, jaki odgłos ona wydaje. Jakieś delikatne cykanie występuje oprócz całego szumu webasta, ale nie mam pojęcia co to takiego. Wiem że trzeba by dotknąć ręką i sprawdzić czy coś się dzieje ale podobno pompa na widoku nie występuje tylko gdzieś głębiej. Ciężko mi zlokalizować. Laik w tych sprawach jestem <jelen> Poza tym w serwisie nikt nawet nie pomacał przewodów, tylko od razu podpinanie kompa :|

PostNapisane: 11 sty 2009, 19:17
przez arszenick
właśnie – jak sprawdzic dzialanie pompy paliwa webasta? U mnie słychać szum (w kabinie) i nic wiecej. Jaki dźwiek wydaje pompa i czy slychac w kabinie?

PostNapisane: 11 sty 2009, 22:23
przez kromag
Z tego co pamiętam w chwilach, w których webasto działało, to było coś w stylu (nie śmiać się!): cyk........cyk........cyk........cyk....cyk....cyk....cyk...

Szczególnie słyszalne podczas "rozruchu" samego webasto – wtedy "cyka" dwa razy częściej (około)... Niestety – nie pamiętam czy słychać w kabinie, czy nie...

PostNapisane: 13 sty 2009, 13:18
przez manu
Czy to jest może dźwięk podobny do tego który słyszymy podczas uruchamiania webasto z programatora? Ja za pierwszym razem słyszę wyraźne "cyk" ale chyba jednokrotnie. Także nadal nie wiem co nie tak z moim webasto :| Szukanie igły w stogu siana.
Pozdrawiam.

PostNapisane: 13 sty 2009, 13:46
przez Blaster7
Cyka POOMPKA PALIWA webasta

w samochodzie też to słychać tylko bardzo słabo....przy otwarciu maski jet to wyrażde cykanie z za filtra paliwa....

PostNapisane: 13 sty 2009, 13:48
przez Blaster7
jeżeli nie cyka to może być np zapowietrzona co juz opisywałem na tym forum.... najlepiej ja wymontować i sprawdzić trzymając w rękach.....

Webasto nie działa – nie słychać pompy paliwa, w czym proble

PostNapisane: 13 sty 2009, 13:58
przez kromag
Raczej nie pompa paliwa – ona cyka wielokrotnie...
Jedno "cyk" to włączający się przekaźnik zasilania konsoli i jak miałeś włączony wentylator w kabinie – to go usłyszysz, ew. przekręć pokrętłem i także je usłyszysz... (nawet średnie spalanie Ci pokaże :) po naciśnięciu przycisku Info)

Po jakimś czasie (w momencie wyświetlenia "F" na sterowniku) cyka drugi raz – przekaźnik się wyłącza i w konsekwencji wentylator...

Z tego, co pamiętam: podobnie cykała, ale nieco głośniej pompa paliwa webasto, więc jeżeli żadnego innego (niejako regularnego) cykania nie słyszysz, to znaczy, że Ci pompa nie pracuje...
Czyli masz problem podobny do mojego, chociaż to wcale nie oznacza, że pompa jest padnięta, lub że tylko w pompie leży problem...

Blaster7: Czyż nie powinna zacząć "cykać" nawet jak jest zapowietrzona, ale po resecie samego webasto? Jak napisałem ileś postów wyżej – po bezpośrednim podaniu na nią napięcia – "cykała"... Ale sama od siebie (sterowana przez webasto) już nie...

najlepiej ja wymontować i sprawdzić trzymając w rękach.....
No niestety masz rację – trzeba by to ustrojstwo wymontować, ale niestety nie każdy (a przynajmniej nie ja) ma zaplecze do wykonania wymaganych czynności, w szczególności, że to cholerne webasto jest w "bardzo dostępnym" miejscu...

PS – zmieniłem temat...
EDIT: znaczy chciałem zmienić, ale mi się nie udało :)

PostNapisane: 13 sty 2009, 14:33
przez Blaster7
Nie będzie Ponieważ u mnie nie Cykało......

Wymontowanie to nie problem.... trzeba zdemontować filtr paliwa i już jest łatwy dostęp do webasto... Pompa paliwa webasto jest przymontowana do webasto taką gumą od góry właściewie leży na nim od góry i są tam jakieś 2 śrubeczki nie ma dużo roboty dosłownie 15 min pompke swobodnei można wysunać ma dłuższe przewody i podac np paliwo ręcznie wężykiem np z kroplówki.... nalać do neigo ropy i druga osoba musi załaczyć webasto i właśnie wtedy wyniknie co jest z pompą.....

Na poczatku jest to pojedyńcze cykniecie pompki po chwili cyknie znowu i znowu i coraz szybciej wiec nie jest to całkowicie rytmiczne cykanie....wg mnei zależne od płomienia... Pierw go trzeba zainicjować jednorazową dawką paliwa i potem rozpalić i podtrzymać......

PostNapisane: 13 sty 2009, 15:07
przez kromag
Hmmmmmmm, może się za to zabiorę (jak mi palce z zimna nie odpadną)...

Pytanie dodatkowe: czy jak już się uruchomi tą pompę poprzez podanie do niej bezpośrednio paliwa – to jak odpowietrzyć cały układ? Z tego co się orientuję – webasto ma swoje "niezależne zasilanie" w ropę bezpośrednio od baku, więc jak to odpowietrzyć?

Podejrzewam, że nawet jak odpali – to po przyłączeniu wężyka od baku znowu się zapowietrzy i znowu kicha :(

PostNapisane: 13 sty 2009, 19:51
przez Blaster7
Nie ma!!!!!

Jest zasilana z trójnika zaraz za filtrem paliwa jak pomacasz znajdziesz ten trójnik!!! i przy skłądaniu wszystkiego do kupy dolewaj strzykawką ropy do przewodów potem dobrze napompój pompką ręczną.. i będzei gito

PostNapisane: 13 sty 2009, 20:20
przez zoltrix
Podłącze się do dyskusji ;)
Moje wbasto szumi, ale żadnego cykania nie słyszę :| Mam też wrażenie,że auto wolno się grzeje.
Jeśli dobrze rozumiem problemem jest zapowietrzony układ paliwowy na odcinku filtr webasto i resetowanie bezpiecznikiem nic tu nie pomoże?? Trzeba odpowietrzyć?

PostNapisane: 13 sty 2009, 20:21
przez Blaster7
tak dokłądnie

PostNapisane: 13 sty 2009, 23:15
przez mariomix
Coś czuję że ból jest gdzie indziej, osobiście wyjmowałem pompkę paliwa z M6 odłączając ją od przewodów paliwowych powodując jej zapowietrzenie, powiem więcej nawet podłączając ją impulsowo do akumulatora wycykałem z niej paliwo i po założeniu bez odpowietrzania webasto ruszyło od razu. Proponuję sprawdzić świecę żarową, wystarczy zdjąć z pieca zaślepkę tą mniej więcej na środku wyjąć drugą wtyczkę od strony filtra paliwa z przewodami białym i niebieskim sprawdzić omomierzem jej opór powinien wynosić ok. 0,5 ohma jeśli jest sprawna. Brak oporu to wiadomo przewa w obwodzie i piec nie ruszy, jeśli świeca sprawna to drugim powodem może być zanieczyszczony palnik wewnątrz pieca. Trzeba wybebeszyć piecyk a nie jest to łatwe rozkręcić kluczem ampulowym i zajrzeć do palnika, często jest tam jakby stopiony czarny plastik którym zaklejony jest trzpień węglowy świecy żarowej. Właśnie to było powodem w moim przypadku restartowania się pieca webasto. Po wyczyszczeniu i złożeniu piec ruszył nawet bez odpowietrzania jak wcześniej wspominałem.
Zapraszam chętnych do rozbudowy dogrzewacza silnika w M6 przed liftem na ogrzewanie postojowe uruchamiane z pilota lub zegara, woj. lubelskie

PostNapisane: 14 sty 2009, 08:25
przez Blaster7
a w jakiej cenie ta rozbudowa o PILOTA?????