Strona 1 z 1
Dziwny stukot w kołach przy skręcaniu

Napisane:
17 gru 2008, 15:57
przez kinio
Witam!!!
Mam pytanie – jadąc autem słychać dziwny stukot w kole, pojawia sie zawsze gdy wchodze autem w zakręt, odpowiednio do rodzju zakrętu (prawo czy w lewo) stukot pojawia się w innym kole( zazwyczaj z przodu ale czasem również z mtyłu). Nie słychać go natomiast przy pokonywaniu nierówności.Jeśli ktoś się z tym spotkał to prosze o odpowiedź.
Pozdrawiam!!

Napisane:
17 gru 2008, 16:04
przez Pawko_6

Napisane:
17 gru 2008, 17:53
przez Blase
Za każdym razem przy skręcie się tak dzieje, czy tylko jak hamujesz przy tym?

Napisane:
17 gru 2008, 17:55
przez Myjk
kinio napisał(a):Jeśli ktoś się z tym spotkał to prosze o odpowiedź.
Wygląda na łożysko.

Napisane:
17 gru 2008, 22:27
przez Fredo
Ja bym powiedział, że to przegub(y).
Sprawdż, czy gumy osłaniające przeguby są całe.
Jeśli nie...., to wystarczyło trochę wody z piaskiem i ... gotowe.
Przeguby kulowe są bardzo wrażliwe na zanieczyszczenia.
Uszkodzenie objawia się właśnie stukaniem przy skręcaniu.

Napisane:
18 gru 2008, 09:27
przez kinio
Stuki pojawiają sie zawsze w zaktrętach niezależnie czy hamuję czy nie. Dziwi mnie to, że przy ruszaniu z miejsca na skręconych kołach nawet gdy troche "zerwe" te stuki nie występują.
Sprawdzałem gumy na przegubach są nienaruszone, tak więc nie ma możliwości aby dostał się tam jakiś piach.

Napisane:
18 gru 2008, 20:04
przez Blase
U mnie stuka coś, ale tylko jak skręcam i hamuje, też nie wiem co...

Napisane:
18 gru 2008, 20:52
przez Myjk
Blase napisał(a):U mnie stuka coś, ale tylko jak skręcam i hamuje, też nie wiem co...
Zajrzyj do FAQ, to się szybko dowiesz.

Napisane:
18 gru 2008, 21:00
przez Blase
Myjk napisał(a):Zajrzyj do FAQ, to się szybko dowiesz.
Zaglądnąłem już dawno

Smarowanie wielowypustu nie pomogło... No chiba że smar nie dotarł gdzie powinien.

Napisane:
19 gru 2008, 00:27
przez Globy
Końcówki drążków kierowniczych?

Napisane:
25 gru 2008, 15:08
przez Wieszczu
Globy napisał(a):Końcówki drążków kierowniczych?
Sprawdz czy aby napewno – ale u mnie skończyło sie to wymianą tego wąsa wahacza. Tuleja była wywalona i gwint od śruby zaczął obcierać o wewnetrzny rant felgi. Słyszałem to dopiero po założeniu zimowej felgi (zmiana z 16" na 15") przy maxymalnym skręcie w prawo obcierało w lewym kole. Po wizycie u Jaksy okazało się że lewy wahacz był zamiennik i była wywalona tuleja już w nim
