Strona 1 z 2

Klekotanie przy skręcie kół – wymiana przegubu

PostNapisane: 10 lip 2008, 18:01
przez enriu
Witam

Mam nietypową sytuację z moim autkiem.
Słychać klekotanie lub metaliczne klikanie – nie wiem jak to nazwać.
Wszystko wskazywało by na to że to zużyty przegub ale po wymianie takowego klikanie zrobiło się lekko cichsze ale nadal je słychać przy skręconych kołach w lewo i jednoczesnym przyspieszaniu.
Dodatkowo moje autko ma obniżające zawieszenie sprężyny eibach. Stąd moje pytanie, czy przyczyną klekotania może być obcieranie któregoś z elementów zawieszenia o półoś. ASO mazdy wykluczyło przegub wewnętrzny i mechanizm różnicowy.

Pozdrawiam
Enriu

re

PostNapisane: 11 lip 2008, 07:03
przez Blaster7
U mnie było klikanie i to był przegub...

Mam pytanie z innej beczki Mam równieżomniżone zawieszenie – kupiłem już z takowym samochód – Pytanie wiesz może gdzie znaleźć jakiej firmy jest to zawieszenie???? wiem tylko z briefu że to 35 mm i koniec moich wiadomości na ten temat.

PostNapisane: 11 lip 2008, 09:38
przez enriu
Ja się dowiedziałem jakie to zawieszenie po wjechaniu na kanał i tam stwierdziłem zielone sprężyny eibach.
Musiałbyś wejść pod autko i poszukać na sprężynach.
Ja wywalam te sprężyny bo auto jest dla mnie za niskie i lekko obciera mi tylne koło przy ugięciu zawieszenia.
Co do klikania to przegub już wymieniłem. Poziom hałasu zmalał ale nadal jeszcze coś słychać

re

PostNapisane: 11 lip 2008, 09:57
przez Blaster7
Mnie nic nie obciera ale problem mam z koleinami i innymi wystającymi felerami naszych dróg – jeździ sie super trzyma nieziemsko tylk oże nisko wejdz na moje fotosiki i zerknij ile ja mam ale wg mnie masz wiecej niż 35 mm

PostNapisane: 11 lip 2008, 10:06
przez enriu
Szczerze trudno mi określić czy mam bardziej obniżone bo mam 18" felgi, są one troszkę szersze i idealnie wypełniają nadkola. Ale tak na oko to może być tyle samo.
Zmartwiłeś mnie ze u ciebie nic nie słychać przy niższym zawieszeniu.
Na ten trop naprowadziło mnie ASO chociaż w Polsce to wszystko z ASO możliwe.

re

PostNapisane: 11 lip 2008, 10:19
przez Blaster7
ty masz 18" ja 16" standard koła
Ale po wymianie przegubu robiłem to sam zaznaczam zostało mi coś jak skręcam kierownicą w lewo bo to lewy przegub był tak w połowie kręcenia zaczyna coś chrobotać i chrobota mi guma mocowania amorka prawdopodobnie ( to czuć na kierownicy) wiec jak jade i skręcam dzwięk siętroszeczke wzmacnia ale to nie przegubspróbuje w miejscu przy zapalony silniku pokręcić

PostNapisane: 11 lip 2008, 10:24
przez enriu
Mam to samo.

Dźwięk słychać tylko i wyłącznie przy skręcie w lewo. Szukałem już dość długo co to jest, ale się poddałęm i pojechałem do ASO ale Ci i tak mi nie pomogli.
Jak coś znajdziesz daj znać.
Może ktoś inny na forum miał z tym problem ?

re

PostNapisane: 11 lip 2008, 10:39
przez Blaster7
Jeżeli to jest to samo
to po prostu podczas wymiany przesuneła sięlekko guma nad sprężynąprzy przesuwaniu mcpersona i może naleciał bród wg wystarczy pouścić mc persona i psiknosć jakimś olejem tam ponoć nie ma łożysk i dlatego tak sie wwg mnie sie stało bed eto robił ale nie jest to teraz priorytetem napraw wiec dam znać

PostNapisane: 16 lip 2008, 09:45
przez Maradona
Gdzie i za ile można wymienić przegub (metaliczne klikanie przy skręcie w lerwo i przyspieszeniu)? Jaka jest różnica w cenie między ASO i niefirmowym warsztatem

PostNapisane: 16 lip 2008, 11:02
przez Jarun
Maradona napisał(a):Gdzie i za ile można wymienić przegub (metaliczne klikanie przy skręcie w lerwo i przyspieszeniu)? Jaka jest różnica w cenie między ASO i niefirmowym warsztatem

Zadzwoń do Autojaksa w Broniszach, powinni pomóc :D

re

PostNapisane: 16 lip 2008, 17:35
przez Blaster7
Też mam zawieszenie EIBACH no i niestety smarowanie nic nic nie pomogło może to listwa w układzie????

PostNapisane: 16 lip 2008, 21:46
przez enriu
Kolego przegub możesz tanio kupić w InterCars – 270 zł z przesyłką.
A wymienić powinien tobie każdy mechanik który zna się troszkę na autkach.

Co do klekotania to w przyszłym tygodniu będę mieć standardowe sprężyny i je przełożę.
Jeśli to nie pomoże to chyba jeszcze raz do ASO

PostNapisane: 27 lip 2008, 23:18
przez cool_mario
wyglądało to tak.
u mnie też były, były piszę :–)
tarcia przy skręcie kierownicą w lewo , a na długich łukach wydawało się , ,że koło to łożysko to już jest czerwone tak szumiało
więc wymieniłem łożysko ... no może i dobrze bo był luz na piaście ,, i każde nowełożysko po kilku set kilometrach by szla.. trafił

kupiłem piastę , łożysko .... zamiana .... i dalej to samo
nie wytrzymałem i pojechałem na stację diagn.. do zanjomego , który mi powiedział że mam zbyt duży opór na toczeniu się koła które może być spowodowane łożyskiem lub brakiem klocków chamulcowych
a sam wiedziałem że kloców już jest końcuwka
po zmianie klocków ...... szum przy skręcie zaniemówił .... wierzcie lub NIE

sprawdzcie klocki !!!!!!!!!!!

PostNapisane: 28 lip 2008, 14:37
przez enriu
Sprawdzę klocki ale wątpię aby to było przyczyną klekotania u mnie.
Jest to charakterystyczne klekotanie. Tylko przy mocnym skręcie kół i co dodatkowo zauważyłem przy łukach w lewo i jednoczesnym ugięciu zawieszenia. Dodatkowo słychać lekkie puknięcie jak przejeżdżam przez próg garażu.
Szukam normalnych sprężyn używanych w rozsądnej cenie przełożę je i zobaczę co się wtedy bedzię działo

PostNapisane: 4 sie 2008, 10:15
przez enriu
Witam ponownie.
Na razie poszukiwania sprężyn nie idą zbyt owocnie.
Ale będąc przy okazji w pobliży ASO w Poznaniu podjechałem po poradę do "fachowców", i oto jeden z
nich stwierdził że będzie to na 99% przegub środkowy na dłuższej półosi. I stąd rodzi się moje pytanie czy w ogóle coś takiego istnieje bo szczerze w innych autach Opla i VW nie spotkałem się z czymś takim żeby były 3 przeguby na dłuższej półosi.
Z góry dzięki za szybką odpowiedź bo umówiłem się z ASO na rozebranie i sprawdzenie a nie chce się wpędzać w koszty a klekotanie już mnie wykańcza.

PostNapisane: 10 sie 2008, 14:46
przez grubby
Witam,
ja mam podobny problem tylko troche smieszniejszy (przynajmniej w moim odczuciu).
Bo slysze takie metaliczne stuki przy skrecaniu kierownica ale tylko w jednym przypadku:
– jade na wstecznym
– krece kierownica w okolicach maksymalnego skretu kol w lewo

jesli jakis z tych warunkow nie jest spelniony to metalicznych stukow nie ma :) stuk sie pojawia tylko i w momencie krecenia... jesli cofam nie krecac kierownica (nwaet przy skreconych kolach... ale jadac tak constant) to stuku nie ma. jak jade do przodu to nie mam... jak cofam i krece w prawo to tez nie...
coz to moze byc? moze jakies obijanie sie elementow zawieszenia? ale co do tego ma wrzucony akurat wsteczny? :/

PostNapisane: 10 sie 2008, 20:32
przez cool_mario
enriu pomyśl dobrze :–) z lewej strony – jeden przy skrzyni , jeden na końcu długiej półosi , i przy kole ..1 2 3 ,,,, mam podobne zjawisko ...

Jeszcze nie znalazłem w żadnym sklepie "wewnętrznego" przegubu -- jak znajdziesz to daj znać.

grubby – moim skromnym zdaniem brak jest zbieżności w kołach i przy cofaniu jest przeciążenie na kolumnie spowodowane różnym promieniem skrętu .. :–)

PostNapisane: 11 sie 2008, 00:18
przez Enduro
co do kilkania to proponuje obejrzec tzn. posłuchac łozyska piasty przedniej
ja takie słuchalem na stole warsztatowym i tez wydawało takie klikajace odgłosy
enduro

Obniżone zawieszenie a układ napędowy

PostNapisane: 5 lis 2008, 19:00
przez enriu
Witam

Diagnoza postawiona przez ASO brzmi następująco.
Po częściowym rozebraniu mojego układu napędowego stwierdzono luzy na przegubie wewnętrznym przy dłuższej półosi.
Co do ilości przegubów to miałem rację występują tylko dwa. Mamy półoś wychodzącą bezpośrednio ze skrzyni biegów dalej coś co przypomina łożysko podpierające za nim znajduje się przegub od niego krótsza półoś i przegub przy kole, bynajmniej ja to tak zauważyłem.
Co do kosztów to wstępna wycena opiewa na skromne 3500 pln w to wliczone przegub, półosie, to niby łożysko podbierające, uszczelnienie od skrzyni biegów oraz robocizna.
Póki co to ja się jeszcze pomęczę z klikającym autkiem aż nazbieram troszkę złociszy by uzdrowić autko.
Sam się zastanawiam czy wstawić nowe części czy używane.
Najtaniej to znalazłem półoś z przegubem za ok 600 pln ale nie ma pewności co do jego kondycji czy przypadkiem g.... nie wymienię na takie samo g..... .
Dodatkowo i tak będę musiał kupić uszczelnienie przychodzące do skrzyni biegów co daje dodatkowe ok 100 pln troszkę oleju do skrzyni lub całość nie wiem czy nie lepiej zalać już nowym plus robocizna która i tak wiąże się z wyciąganiem albo przynajmniej ruszaniem skrzyni. Wiec tak czy siak będzie co najmniej 1000pln jak nie więcej a gwarancji żadnej ze za miesiąc nie będzie powtórki z rozrywki.
A jak ktoś już wspomniał to poza ASO o wewnętrznym przegubie można zapomnieć.
Swoją drogą ktoś nieźle dawał w palnik na skręconych kołach a wiedziałem że klika jak kupowałem ale nie sprawdziłem dokładnie który to przegub i czy to w ogóle on.


EDIT

Mam następujące pytanko do kogoś kto się zna wmiarę na autkach.
Moją Mazde 6 dręczy taka owo przypadłość.
Miesiąc temu wymieniłem kompletny przegub wewnętrzny (z dłuższą półosią i podparciem) i wytrzymał raptem niecałe 10 000 km.
Dodam że auto jest na obniżonych sprężynach eibach o skromne 30mm.
Stąd moje pytanko jaki wpływ może mieć owe niższe zawieszenie na trwałość przegubu w moim przypadku wewnętrznego.
Dodam że przegub był używany (wiem wiem nigdy nie wiadomo na ile starczy) ale po wymianie auto chodziło miesiąc jak złoto cichutko, żadnych wibracji a tydzień temu zaczęły się wibracje całego auta no i niestety znów mam padnięty wewnętrzny przegub.
Może ktoś z was ma obniżone zawieszenie i czy u was też coś takiego się dzieje.
Chyba że ten używany przegub był już tez padnięty.

Proszę pomóżcie mi bo już tracę nadzieje że ozdrowię Magdalenę.

przegub

PostNapisane: 5 lis 2008, 19:52
przez Enduro
nie ma wplywu obnizenie auta na przeguby,
wszystko jest zawieszone tam elastycznie
tak wiec to nie jest powod tego defektu,
jesli wszystko dobrze zlozyles i odp. nasmarowales,
to wina tkwi w stanie tego uzywanego!
moze po prostu ktos, poklepal po nim mlotkiem ....
przy de- lub montazu!
E