Strona 1 z 16

Dziwnie pracujące zawieszenie??

PostNapisane: 23 paź 2007, 21:01
przez syberek1
Witam! Od miesiąca posiadam mazda6 z 2003r. HB, silnik 2.0 cr.
tak jak w temacie po madzi spodziewałem się lepszego zawieszenia, przy pokonywaniu poprzecznych nierówności samochód dziwnie podskakuje a co do tłumienia zawieszenia jeśli chodzi o dziury to też nie jest dobrze wcześniej miałem galanta z 96r. i wcale w madzi nie jest lepiej:/ samochód ma 145tys\km było sprawdzone i nie było bite a stan licznika aktualny. Na przeglądzie wyszło wszystko ok. żadnych luzów... czy w Tych madziach tak pracuje zawieszenie?? aaa i na wciśniętym hamulcu jest jeszcze gorzej szczególnie z przodu:/:(

PostNapisane: 23 paź 2007, 22:30
przez syberek1
Aha i jeszcze jedno przy ostrym ruszaniu czy to z włączoną kontrolą trakcji czy bez niej samochód podskakuje zamiast kręcić na piska:D

PostNapisane: 24 paź 2007, 00:39
przez Taszi
Bo to, Ziom, samochód dla raperów jest :)

PostNapisane: 24 paź 2007, 19:38
przez magicadm
syberek1 napisał(a):Aha i jeszcze jedno przy ostrym ruszaniu czy to z włączoną kontrolą trakcji czy bez niej samochód podskakuje zamiast kręcić na piska:D

Tak ma wiele samochodów, zależnie od rodzaju podłoża.

PS
Co do palenia gum to w KOSZu jest/był fajny filmik instruktarzowy :)
Moim zdaniem za mało lejesz oleju pod gumy :D

PostNapisane: 24 paź 2007, 21:45
przez syberek1
co do palenia gum problem rozwiązany :D zmieniłem opony i ju ok :P ale ta zawiecha mnie denerwuje <wnerw>wytłumie nadkola może będzie trochę lepiej <ganja>

PostNapisane: 25 paź 2007, 14:12
przez Cichyq
To podskakiwanie jest bardzo powszechne przy samochodach ktore maja napedzane kola przednie.

PostNapisane: 25 paź 2007, 15:06
przez syberek1
Cichyq[ a jak u Ciebie jest z zawieszeniem??

PostNapisane: 26 paź 2007, 10:44
przez Cichyq
Jak depne w gaz ostro, to zalezy jaka nawierzchnia, raz ladnie wpada w poslizg a nieraz szarpie.
Zwiazane jest to z tym, ze caly moment, ktory przekazywany jest na kola probuje obrocic silnikiem i calym osprzetem w przeciwna strone.
Poniewaz jak wiadomo tarcie statyczne jest wieksze od kinetycznego, to podczas uslizgu kola/kol tarcie sie zmniejsza i silnik lekko wraca na swoje miejsce, pozniej jak zlapie przyczepnosc, to sily mocniej przechylaja silnik i tak sie to odbywa w kolko.
W napedzie tylnym mniejsze sily dzialaja na silnik, bo przekladnia glowna zwiekszajaca moment znajduje sie z tylu i mniejszy moment obraca silnikiem (akcja – reakcja).
Stad w tylno napedowym samochodzie jest to zjawisko mniej wystepujace.

Podskakiwanie samochodu na nierownosciach.
To zalezy co masz na mysli mowiac nierownosci, ja u siebie zauwazylem zmniejszenie odczuwania dziur gdy zmienilem kola na zimowe (czesto jezdze w gory) o wyzszym profilu. Jakos tak sie zrobilo bardziej komfortowo :) poprzednie mialem 205/50 R 16 teraz mam 195/65 R 15.

Po takim przebiegu jak masz, to pewnie juz amortyzatory wymagaja wymiany (o ile nie byly wymieniane) :)

Pozdrawiam

PostNapisane: 28 paź 2007, 12:20
przez syberek1
Hmm właśnie te amory ile kosztuje komplet?? i jakiej firmy najlepiej proszę o opinie po wymianie :] założyłem zimówki ale w rozmiarze 205/60/R16 zmieściły sie :) jest lepiej ale i tak myślałem że będzie w madzi bardziej komfortowo

PostNapisane: 28 paź 2007, 15:14
przez Jaksa
syberek1 napisał(a):właśnie te amory ile kosztuje komplet
Przody 372 zł szt tył 383 zł szt ( oryginał – KYB ) Podałem cene do diesla w/g swojego numeru VIN.....

PostNapisane: 28 paź 2007, 18:21
przez Maciej Loret
Jaksa napisał(a):
syberek1 napisał(a):właśnie te amory ile kosztuje komplet
Przody 372 zł szt tył 383 zł szt ( oryginał – KYB ) Podałem cene do diesla w/g swojego numeru VIN.....


W Intercarsie, Excel-G na przód kosztują tyle, ile podałeś (rozumiem, że ceny za szt.?), ale tył jest o ponad 100PLN tańszy... Nie machnąłeś się z ceną? Albo tam jest jakaś promocja?

PostNapisane: 28 paź 2007, 21:36
przez Jaksa
Maciej Loret napisał(a):W Intercarsie, Excel-G na przód kosztują tyle, ile podałeś

To co napisałem są to ceny z EPC mazdy ( aktualizacja z przed tygodnia ) oczywiscie za sztukę.
Maciej Loret napisał(a):Albo tam jest jakaś promocja
Raczej tak , do szóstek jeszcze nie schodzą amory , przody wymieniałem tylko raz , trzeba jeszcze poczekac .

Zawieszenie przednie w M6 – różne zagadnienia

PostNapisane: 3 cze 2008, 15:12
przez amra1973
Od niedawna posiadam Mazdę 6 diesel kombi z roku 2003, przebieg 116 tys. km.
Auto sprowadziłem z Niemiec, więc nie jest wytłuczone, ale mimo to mam wrażenie że przednie amortyzatory nie trzymają najlepiej.
Objawia się to tym, że podczas przejazdu po dłuższych nierównościach auto trochę się buja wzdłużnie. W moim drugim aucie, staruszce Maździe 626 z roku 1991 zamontowałem jakiś czas temu gazowo-olejowe KYB i wg mnie jest lepiej.
Być może jestem trochę przewrażliwiony i taka jest specyfika szósteczki...
Dodam, że podczas przeglądu wypadły dobrze (75% skuteczności), jednak nie mam zbytniego zaufania do takich badań.

Czy ktoś doświadczenia z wymiany amorków przednich w M6?
Niestety nikt z moich znajomych nie ma podobnej 6, więc nie mam okazji organoleptycznie sprawdzić :–)

pozdr
Marek

PostNapisane: 3 cze 2008, 20:14
przez Grzyby
amra1973 napisał(a):kombi


amra1973 napisał(a):auto trochę się buja wzdłużnie

myślę że dołożenie do tego masy o prawie 400kg wiekszej da właśnie taki efekt.

Ciężko cokolwiek odpowiedzieć na podstawie czyichś odczuć :)

PostNapisane: 3 cze 2008, 23:35
przez Jaksa
amra1973 napisał(a):Być może jestem trochę przewrażliwiony i taka jest specyfika szósteczki...
Szóstka ma zawieszenie wielowahaczowe ( zupełnie inaczej sie prowadzi niz starsze modele ) trzeba sie przestawic , po roku jazdy szóstką nie widze lepszego auta dla siebie – jest boska <lol> to zupełnie inna bajka niz 626.

PostNapisane: 4 cze 2008, 00:26
przez amra1973
To fakt ze auto jest ciezsze i ma innego typu zawieszenie, ale mimo wszystko chyba powinno byc lepiej :–)
Nie daje mi to spokoju... albo sie przekonam ze inne maja tak samo, ale wymienie amorki na gazowo-olejowe kyb.

PostNapisane: 5 cze 2008, 18:12
przez syberek1
ja wymieniłem...
przez miesiąc było znacznie lepiej a teraz to samo albo się przyzwyczaiłem...

PostNapisane: 6 cze 2008, 00:55
przez amra1973
syberek1 napisał(a):ja wymieniłem...
przez miesiąc było znacznie lepiej a teraz to samo albo się przyzwyczaiłem...


a na jakie wymieniles?

PostNapisane: 7 cze 2008, 01:18
przez syberek1
bilstein

PostNapisane: 19 lis 2009, 16:21
przez Myjk
Prezzi napisał(a):ale chyba ten typ tak ma ?

To chyba miałeś wymieniane u niemca, bo to właśnie gumy tak skrzypią na hopkach...
Jak w Fabii – na forum Skody był nawet taki wątek: "Skrzypi jak stara kanapa". hahaha